Konflikt Musk - Trump z "kosmicznym" efektem. Co z misją polskiego astronauty?

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Konflikt Musk - Trump z "kosmicznym" efektem. Co z misją polskiego astronauty?

Konflikt Musk - Trump z "kosmicznym" efektem. Co z misją polskiego astronauty?
  • W Waszyngtonie trwa ostry konflikt między Elonem Muskiem a Donaldem Trumpem. Spór idzie o ustawę budżetową, ale padają w nim oskarżenia o kłamstwa i sugestie powiązań Trumpa z „aktami Epsteina”.
  • Prezydent USA zagroził obcięciem Muskowi rządowych kontraktów. Ten w odpowiedzi zapowiedział wycofanie kapsuł Dragon, co mogło zagrozić lotowi polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
  • Pomimo napięć między Trumpem a Muskiem, polska misja na ISS jednak odbędzie się zgodnie z planem. Sławosz Uznański - Wiśniewski ma polecieć 10 czerwca.

Od wielomilionowego wsparcia i zaangażowania w kampanię wyborczą, do oskarżeń o kontakty z przestępcą seksualnym - tak zmieniła się sytuacja między Elonem Muskiem i Donaldem Trumpem. Miliarderowi nie spodobała się regulacja, nad którą pracuje administracja w USA, a eskalacja konfliktu między nim i prezydentem USA mogła uderzyć rykoszetem w misję kosmiczną polskiego astronauty.

Co wydarzyło się między Muskiem i Trumpem?

Elon Musk to miliarder, prezes m.in. Tesli i SpaceX. W czasie kampanii wyborczej zaangażował się po stronie republikańskiego kandydata na prezydenta Donalda Trumpa. Był zarówno sponsorem kampanii, jak i wspierał Trumpa wizerunkowo. Po tym, jak ten wygrał wybory, został jednym z jego najbliższych doradców. Kierował departamentem efektywności rządowej (DOGE). Po 130 dniach zrezygnował z funkcji. ”Elon oddał niesamowite usługi. Nie ma drugiej takiej osoby jak on” - mówił na wspólnej konferencji Trump.

Jednak we wtorek, 3 czerwca, Musk publicznie skrytykował ustawę nową ustawę budżetową przygotowywaną przez administrację. Ocenił, że „Big Beautiful Bill” jest “obrzydliwy”. Ostrzegał, że ustawa zwiększy deficyt USA do 2,5 biliona dolarów, co jego zdaniem oznacza ogromne i niesprawiedliwe zadłużenie przyszłych pokoleń.

Na reakcję Trumpa trzeba było poczekać dwa dni. W czwartek powiedział, że jest rozczarowany niedawnym sojusznikiem.

Spór jak reakcja jądrowa - błyskawiczny i destrukcyjny

Na reakcję Trumpa trzeba było poczekać dwa dni. W czwartek powiedział, że jest rozczarowany niedawnym sojusznikiem. Przekonywał też, że nawet bez pomocy Muska wygrałby w stanie Pensylwania. Zasugerował też, że ich relacje mogą się zakończyć.

W odpowiedzi miliarder zasugerował utworzenie nowej partii politycznej i napisał, że będzie obecny na scenie publicznej dłużej niż Trump. To był dopiero początek eskalacji. Prezydent stwierdził, że sam poprosił Muska o odejście z rządu i odebrał mu „mandat EV” (wymóg sprzedaży aut elektrycznych). Zagroził też odebraniem miliardów dolarów w kontraktach rządowych dla firm Muska.

Ten nazwał wypowiedź Trumpa „oczywistym kłamstwem”, a także napisał na X, że Trump znajduje się w „aktach Epsteina”. To dokumenty związane ze sprawą Jeffrey’a Epsteina – finansisty, który został oskarżony o handel nieletnimi dziewczętami, wykorzystywanie seksualne i tworzenie siatki pedofilskiej z udziałem wpływowych osób.

Kapryśny miliarder i polska misja kosmiczna

W odpowiedzi na groźby dotyczące kontraktów rządowych Musk zapowiedział natychmiastowe wycofanie statków kosmicznych Dragon.

Tu dochodzimy do wątku polskiego astronauty. Sławosz Uznański-Wiśniewski ma 10 czerwca polecieć na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Udział Polaka w misji to rezultat umowy podpisanej między Ministerstwem Rozwoju i Technologii a Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) W przygotowaniach bierze udział także Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) jako agencja wykonawcza MRiT. Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie drugim po Mirosławie Hermaszewskim Polakiem w kosmosie. Astronauci mają spędzić na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 14 dni.

Astronauci polecą na ISS rakietą Falcon 9 firmy SpaceX, która wyniesie na orbitę kapsułę Dragon. Gdyby Musk faktycznie zdecydował o jej uziemieniu, misja Polaka nie doszłaby do skutku.

Jak jednak informuje nas POLSA, Uznański poleci. - Polska Agencja Kosmiczna i Ministerstwo Rozwoju i Technologii posiadają potwierdzenie startu w dniu 10.06.2025 o godz. 14:22 polskiego czasu. Oficjalnie nie posiadamy żadnych nowych informacji w tej sprawie - przekonuje Magdalena Krupa z biura prasowego agencji.

- Strona polska, czyli Ministerstwo Rozwoju i Technologii oraz POLSA współpracują ściśle z partnerami międzynarodowymi, w tym w szczególności z Europejską Agencją Kosmiczną i Axiom, szczególnie w sprawie jakichkolwiek zmian w planie lotu - dodaje.

wnp.pl

wnp.pl

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow