Umowa DHDL z Glagau została sfinalizowana: oto, co czeka ten niecodzienny startup produkujący zabawki – i dlaczego Dümmel prawie się rozpłakał

Po transakcji z DHDL założyciele Chuck-a-Rubba odlatują z Glagau. Tak powstał prototyp „Stickflip” — i dlaczego Dümmel prawie się rozpłakał.

Czy zawsze chciałeś wiedzieć, ile razy kij obraca się, gdy rzucasz go w powietrze – bez liczenia? Teraz masz odpowiedź: „Chuck-a-Rubba” to kij do rzucania, który automatycznie liczy obroty w powietrzu.
Zabawkę wynaleźli Thomas Eichstetter, Rainer Lauberger i Thomas Moch – niedawno pokazano ją w programie telewizyjnym „ The Lion's Den ”. Ich misją było znalezienie lwa, który pomógłby „dostarczyć produkt ludziom w rozsądnej cenie”.
W momencie prezentacji byli na prototypie numer 50. I chociaż, jak powiedział Carsten Maschmeyer , „nie był jeszcze tak ładny”, poprzednie modele, które zaprezentowali, pokazały, jak daleko zaszli – projekt znów przypominał dildo.
Założyciele żądają 100 000 euro za 30 proc. akcji spółki. Odpowiada to wycenie około 330 000 euro.
Chociaż Chuck-a-Rubba wnosi do programu dobry nastrój, trzy lwy szybko wypadają z rywalizacji. Carsten Maschmeyer uważa grę za zabawną, ale nie jest „wystarczająco szalony”, aby zainwestować w zespół, któremu brakuje doświadczenia w „sprzedaży, produkcji i marketingu”.
Przedsiębiorca spożywczy Tillman Schulz również odmawia – z zasady: ślubował, że „nigdy nie dotknie niczego, co ma związek z elektroniką”. A przedsiębiorca Janna Ensthaler wątpi, czy użytkownicy szybko stracą zainteresowanie.
Przeczytaj także
Nils Glagau i Ralf Dümmel widzą to inaczej. Obaj przedstawili tę samą ofertę: 100 000 euro za 35 procent. Glagau wyjaśnia żądany dodatkowy procent w następujący sposób: „Nie jesteście typowymi przedsiębiorcami”. Może pomóc założycielom poprowadzić „markę i firmę w kierunku sukcesu”, mówi dyrektor generalny Orthomol.
Dümmel podkreśla również, że jest „właściwą osobą”. Ma doświadczenie: zainwestował już w kilka startupów gamingowych z produktami DS, ostatnio w Bionic Toys z DHDL.
Założyciele słuchają swojego przeczucia i serca i decydują się na Glagau. Dümmel jest bliski łez. „No dalej, Ralfi, wszystko w porządku” – próbuje go pocieszyć Ensthaler.
Transakcja faktycznie nastąpiła po programie, jak Gründerszene dowiedziało się od inwestorów. A od tego czasu wydarzyło się wiele: założyciele wraz z Nilsem Glagau postawili sobie za cel stworzenie produktu gotowego do wprowadzenia na rynek w momencie emisji w telewizji – i im się to udało.
Prototyp Chuck-a-Rubba ewoluował w ostateczną wersję gry, „Stickflip”. Została wydana na początku 2025 roku, jednocześnie w Niemczech i Polsce.
„Stickflip to zabawka o ogromnym potencjale — innowacyjna, wszechstronna i atrakcyjna dla szerokiej grupy docelowej. Zespół założycielski zrobił na mnie wrażenie swoim wystąpieniem w jaskini, a współpraca była konstruktywna i produktywna od pierwszego dnia” — mówi Glagau.
Oprócz nowej nazwy założyciele rozszerzyli również rozgrywkę: Stickflip oferuje teraz dziesięć różnych wariantów gry — o trzy więcej niż pierwotnie planowano. Cena i projekt pozostały w dużej mierze niezmienione.
businessinsider