USA: Bill Clinton również dokonał ogromnych cięć – ale w przeciwieństwie do Trumpa i Muska

Denver. Nowy prezydent obejmuje urząd w Białym Domu i ogłasza, że zamierza zreorganizować rząd i usprawnić biurokrację, wykorzystując w tym celu wiedzę przedsiębiorczą i nowe technologie. Milionom pracowników federalnych oferowane są odprawy, a wydatki są cięte w celu zrównoważenia budżetu.
Może to przypominać to, co dzieje się w Waszyngtonie od dobrych czterech tygodni, po kontrowersyjnej radykalnej operacji przeprowadzonej przez miliardera Elona Muska na rzecz republikańskiego prezydenta Donalda Trumpa. Jednakże największa próba reformy rządu federalnego USA w historii nowożytnej miała miejsce 30 lat temu, za czasów demokraty Billa Clintona i hasła „Przebudowa rządu”. W tym czasie nadzór nad wdrażaniem przepisów sprawował wiceprezydent Al Gore.

Naukowcy, badacze i ich zwolennicy zebrali się 19 lutego 2025 r. przed Departamentem Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie, aby zaprotestować przeciwko niedawnym cięciom funduszy na badania, redukcji personelu służby zdrowia i cenzurze danych naukowych.
Źródło: SIPA USA/Matthew Rodier
Sam Musk niedawno wskazał na związek z tamtym okresem. „To, co robi @DOGE, jest podobne do strategii Clintona/Gore’a Dem (Demokratów) w latach 90.”, napisał na swojej platformie X. Doge oznacza Department of Government Efficiency, agencję, którą Musk skutecznie prowadzi i która stała się synonimem tej operacji.
Jednakże, jak twierdzą osoby aktywnie zaangażowane w projekt Clintona lub obserwujące procesy, w tamtym czasie projekt ten znacząco różnił się od chaotycznego podejścia Muska. Reforma Clintona została zatwierdzona prawnie – przy dwupartyjnym poparciu – a następnie wdrażana powoli przez kilka lat, aby ustalić, gdzie zmiany mają sens. Ponadto sami pracownicy federalni brali udział w przeorganizowaniu swoich stanowisk pracy. „Podjęliśmy ogromne wysiłki, aby zrozumieć, co się stało i co należy zmienić” – mówi Max Stier z Partnership for Public Service, organizacji, która opowiada się za udoskonaleniem kadry federalnej.

Co porusza Stany Zjednoczone: eksperci RND USA klasyfikują i dostarczają informacji ogólnych. Każdy wtorek.
Zapisując się do newslettera wyrażam zgodę na warunki umowy reklamowej .
W ramach działań Muska mających na celu poprawę efektywności pracy tysiące pracowników federalnych zostało już zwolnionych bez ostrzeżenia. Innym pracownikom rządowym zaoferowano możliwość odejścia z pracy i otrzymywania wynagrodzenia do września, a agencje zostały zneutralizowane – obydwie opcje pominięto w ten sposób Kongres, który powinien zostać zaangażowany w tę sprawę przez rząd. Czasami sędziowie interweniowali i wstrzymywali działania, przynajmniej tymczasowo, ale w większości przypadków Musk był w stanie kontynuować działania. Przedsiębiorca technologiczny i najbogatszy człowiek na świecie obiecał zaoszczędzić miliardy dolarów z pieniędzy podatników poprzez obniżenie kosztów.
Osoby znające inicjatywę z czasów Clintona twierdzą jednak, że można z niej wyciągnąć wnioski, zarówno pod względem reformy biurokratycznej, jak i stosunkowo niewielkich oszczędności, jakie takie działania mogą przynieść.
Don Ketti, emerytowany profesor polityki publicznej na Uniwersytecie Maryland
Elaine Karmack była wówczas wysoko postawioną doradczynią Gore’a i powierzono jej zadanie kierowania akcją „Reinventing Government”. W przeciwieństwie do Muska i jego ludzi, nie wierzyli oni wówczas, że efektywność rządu będzie miała znaczenie na skalę „ogromnych bilionów” – mówi. „Ich mandat (Muska i jego ludzi) może zostać jedynie skrócony. Nasze założenie było takie: jeśli coś działa lepiej, to kosztuje mniej.”
Według relacji Karmacka, liczba osób zatrudnionych w programie wzrosła do 400 osób, rekrutowanych spośród pracowników agencji federalnych. Grupa pracowała nad zwiększeniem efektywności działań rządu i nad skupieniem się na obsłudze klienta, wprowadzając praktyki stosowane w sektorze prywatnym, takie jak standardy wydajności dla pracowników. Zespołowi zależało również na tym, aby pracownicy zapoznali się z zupełnie nową technologią, jaką był Internet. Wiele rządowych stron internetowych i programów, takich jak elektroniczne rozliczanie podatków, powstało w wyniku inicjatywy z czasów rządów Clintona.

Na zdjęciu archiwalnym z 20 grudnia 1996 r. ówczesny prezydent Clinton trzyma na kolanach kota Socksa, gdy wraz z ówczesną pierwszą damą Hillary Clinton witają w Białym Domu dzieci ze szkoły podstawowej w Waszyngtonie.
Źródło: Ruth Fremson/AP/dpa
Don Ketti, emerytowany profesor polityki publicznej na Uniwersytecie w Maryland, uważa za szczególnie godne uwagi, jak bardzo sami pracownicy zaangażowali się w reformę aparatu biurokratycznego w tamtym czasie – jak to określa, był to wyraz uznania. „Jedną ze znaczących różnic jest to, że administracja Trumpa postrzega pracowników federalnych jako złych ludzi, a administracja Clintona jako dobrych ludzi”.
Clinton współpracowała także z Kongresem, aby uzyskać zgodę na odprawy dla pracowników federalnych w wysokości 25 tys. dolarów. Reforma doprowadziła do redukcji 400 000 miejsc pracy w latach 1993–2000 – na skutek naturalnych i dobrowolnych odejść pracowników oraz stosunkowo niewielkiej liczby zwolnień dokonywanych przez pracodawców.

Elon Musk trzyma piłę łańcuchową jako symbol redukcji biurokracji po przybyciu na Konferencję Konserwatywnej Akcji Politycznej (CPAC) w Gaylord National Resort & Convention Center.
Źródło: Jose Luis Magana/AP/dpa
Ketti powiedziała, że redukcja etatów nie przyniosła oszczędności, ponieważ rząd musiał zatrudnić wykonawców, którzy przejęli obowiązki emerytowanych pracowników. Profesor dodał, że taka sytuacja również się zdarzy, jeśli Musk i Trump będą kontynuować redukcję personelu federalnego.
Karmack szacuje, że całkowite oszczędności wynikające z „Reinventing Government” wyniosą 146 miliardów dolarów, co przy obecnych stawkach odpowiada kwocie około 139 miliardów euro. Jest to znaczna suma, ale stanowi ona tylko niewielką część budżetu federalnego. Karmack porównuje powolne, rozważne i oparte na współpracy podejście swojego zespołu do szaleńczego tempa pracy Muska i jego współpracowników, grupy młodych outsiderów, których wyznaczył do eliminowania agencji rządowych i ich personelu.
Karmack wyjaśnia, że powodem powolnego tempa „przebudowy rządu” było to, że nie chciano przeszkadzać w realizacji jego wielu ważnych funkcji podczas ich restrukturyzacji. Musk najwyraźniej nie przejmuje się tym zbytnio. Jednak „ryzyko niepowodzenia rządu federalnego jest naprawdę, naprawdę wysokie, w przeciwieństwie do sektora prywatnego” – mówi ekspert. „Naprawdę martwiliśmy się, że coś zepsujemy, a nie sądzę, żeby ci ludzie martwili się tym wystarczająco, a to będzie ich zgubą”.
Badania i rozwój/AP
rnd