Izrael bombarduje irańską państwową stację telewizyjną w Teheranie | WIDEO

Siły izraelskie zbombardowały irańską państwową stację telewizyjną w stolicy, Teheranie, oskarżając ją o bycie „centrum wykorzystywanym przez siły zbrojne do promowania operacji wojskowych pod przykrywką cywilną, przy użyciu własnych środków i zasobów”.

Podobnie jak w Strefie Gazy, mimo że dziennikarze są chronieni przez prawo międzynarodowe, stali się celem ataku ze strony rządu Izraela. W miarę rozwoju konfliktu może dojść do kolejnych ataków.

Na nagraniu wideo krążącym w mediach społecznościowych i przetłumaczonym przez Al-Dżazirę irański dziennikarz Younes Shadlou relacjonował zdarzenie sprzed płonącego budynku telewizji państwowej, mówiąc: „Nie wiem, ilu moich kolegów jest teraz w środku”.

„Otrzymaliśmy ostrzeżenia o ewakuacji, ale wszyscy zostaliśmy do ostatniej chwili, aby pokazać światu prawdziwe oblicze reżimu syjonistycznego”.

Jednym z poprzednich celów Izraela był szpital w Iranie, podobnie jak miało to miejsce w Strefie Gazy, co mimo że stanowiło naruszenie prawa międzynarodowego i zbrodnię wojenną, Tego typu incydenty powtarzały się, aż w końcu sparaliżowały dziesiątki żołnierzy działających na okupowanym terytorium palestyńskim. .

W wywiadzie dla mediów premier Izraela Benjamin Netanjahu stwierdził, że wojna może się zakończyć, jeśli zabije ajatollaha Alego Chameneiego.

Z kolei rząd Iranu otwarcie szukał dyplomatycznego rozwiązania konfliktu, wzywając Stany Zjednoczone do interwencji, a minister spraw zagranicznych Abbas Araghchi oświadczył, że Jeśli Donald Trump „naprawdę wierzy w dyplomację i chce zakończyć wojnę, to wystarczy telefon z Waszyngtonu, aby uciszyć Netanjahu”.

Co powiedział Donald Trump o konflikcie między Izraelem a Iranem?

W poniedziałek prezydent Donald Trump oświadczył podczas spotkania z premierem Kanady Markiem Carneyem przed szczytem G7, że Iran „chce rozmawiać” po jednostronnym ataku Izraela na Iran w zeszły piątek, w wyniku którego oba kraje wymieniły się atakami rakietowymi i bombowymi.

Trump stwierdził, że „powinni byli to zrobić wcześniej”, przypominając, że dał im 60 dni na osiągnięcie nowego porozumienia nuklearnego po tym, jak Trump wycofał się z porozumienia osiągniętego z Obamą i nałożył nowe sankcje w trakcie swojej pierwszej kadencji.

„To bolesne dla obu stron, ale Iran nie wygrywa tej wojny i oni (Izrael i Iran) powinni rozmawiać, i to szybko, zanim będzie za późno”.

Odmówił odpowiedzi na pytanie, co musiałoby się stać, aby Stany Zjednoczone zaangażowały się w konflikt, pomimo że od samego początku udzielały Izraelowi wsparcia wojskowego i wywiadowczego w celu powstrzymania fali irańskich ataków.

Oświadczył, że Kanada i Stany Zjednoczone wspierają Izrael i robią to od dawna w historii, a teraz „radzi sobie bardzo dobrze”.

Cypr oferuje pomoc

Cypr z kolei uruchomił w zeszłym tygodniu mechanizm mający na celu pomoc w ewakuacji obywateli z innych krajów Bliskiego Wschodu w obliczu konfliktu między Izraelem a Iranem.