Monedero prosi o urlop ze stanowiska profesora na Uniwersytecie Complutense po skardze studenta na temat domniemanego molestowania seksualnego

Współzałożyciel organizacji Podemos i profesor Wydziału Nauk Politycznych Uniwersytetu Complutense w Madrycie, Juan Carlos Monedero , poprosił uczelnię o urlop chorobowy i zaprzestał prowadzenia wszystkich zajęć po tym, jak pojawiły się oskarżenia o molestowanie seksualne; Wśród nich znalazł się student tego ośrodka uniwersyteckiego.
Źródła na Uniwersytecie Complutense wyjaśniły, że Monedero, który jest objęty dochodzeniem Inspection Service , nie będzie wykładał przedmiotu Współczesna teoria polityki na podwójnym kierunku: prawo i nauki polityczne, ani przedmiotu Teoria i praktyka demokracji na kierunku stosunki międzynarodowe, dopóki nie zostanie wydane „nowe zawiadomienie”. Wyjaśniają, że chodzi o urlop chorobowy, o który sam wnioskował, a nie o zawieszenie w pracy jako środek zapobiegawczy w świetle przypisywanego mu stanu faktycznego.
Wydział pracuje obecnie nad tym, aby te przedmioty były nauczane przez zastępcę od przyszłego tygodnia i aby aktywność akademicka w tych grupach mogła być kontynuowana „normalnie w nadchodzących tygodniach”. „Grupy tych osób zostaną należycie poinformowane o tej sytuacji, a osoba odpowiedzialna za zastępstwo zostanie wkrótce wyznaczona” – dodają przedstawiciele uczelni.
Uczelnia utworzyła akta z informacjami poufnymi, aby wyjaśnić okoliczności, w jakich doszło do działań, o których wspomniał student. Sprawa nie została jeszcze zakończona, więc uniwersytet nie może obecnie podejmować przeciwko niemu żadnych działań.
W zeszłym miesiącu student złożył skargę do Jednostki ds. Równości Uniwersytetu Complutense, która po kilku dniach rozpatrywania sprawy przekazała ją do Służby Kontroli Usług Publicznych, która nie podjęła jeszcze decyzji, czy nałożyć na Monedero karę, czy zgłosić sprawę do prokuratury. Akta informacji poufnych są tajne, a ich rozpatrzenie leży w gestii i kompetencjach prawnych biura rektora.
Tymczasem członkowie Wydziału Nauk Politycznych i Socjologii – dziekan, studenci, wykładowcy, pracownicy i grupy feministyczne – wezwali do „zaangażowania” i „jedności” w celu „stworzenia bezpiecznego środowiska akademickiego, wolnego od przemocy ze względu na seksizm i gwarantującego równe szanse”. Delegacja studencka oficjalnie przekazała swoje „zaniepokojenie” do dziekanatu, który z kolei przekazał je do rektoratu.
elmundo