Żądają 50-procentowego cła na stal amerykańską.

Konfederacja Pracodawców Republiki Meksykańskiej (Coparmex) stwierdziła, że rząd Meksyku musi wykazać się stanowczością w kwestii ochrony swojego przemysłu oraz rozważyć podjęcie wzajemnych środków przeciwko 50-procentowym taryfom USA na meksykańską stal.
Należy podjąć podobne środki w celu zapewnienia równych szans, zwłaszcza że cła stosowane przez Stany Zjednoczone są sprzeczne z duchem wolnego handlu zawartym w Umowie między Stanami Zjednoczonymi, Meksykiem i Kanadą (USMCA).
Konfederacja stwierdziła, że „handel oparty na jasnych i uczciwych zasadach musi górować nad protekcjonistycznymi podejściami, które zniekształcają rynek. Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy pewności prawnej, dwustronnej współpracy i wspólnej strategii, która wzmocni nasze gospodarki w obliczu wspólnych wyzwań”.
Wyjaśnił, że Stany Zjednoczone mają nadwyżkę w handlu stalą; na przykład w 2024 r. 52% stali eksportowanej przez ten kraj będzie wysyłane do Meksyku.
„Dwustronne stosunki w handlu stalą są fundamentalne dla obu krajów. Dane z 2024 r. wskazują, że Stany Zjednoczone miały nadwyżkę w wysokości 4 miliardów dolarów i 2,3 miliona ton gotowych produktów. Siedemdziesiąt pięć procent stali produkowanej w Meksyku jest przeznaczone dla Stanów Zjednoczonych, więc ta decyzja zagraża tysiącom miejsc pracy i naraża na szwank niezbędne inwestycje dla rozwoju gospodarczego regionu”.
Potwierdzili, że popierają wysiłki rządu Meksyku, ale uważają, że konieczne są środki wzajemne. Jednocześnie rząd musi rozważyć promowanie warunków, które przyciągną inwestycje do kraju. Oznacza to sprzyjające środowisko ułatwiające konkurencyjne nakłady, gwarantujące bezpieczne środowisko, rządy prawa i polityki publiczne, które zachęcają do zrównoważonego wzrostu mikro, małych i średnich przedsiębiorstw.
„Potwierdzamy nasze zaangażowanie w obronę praworządności, wolnej przedsiębiorczości i handlu międzynarodowego, który promuje wzrost z równością. Nie pozwolimy, aby sojusz, który przyniósł tak wiele korzyści pracownikom, przedsiębiorstwom i konsumentom w całej Ameryce Północnej, osłabł” – oświadczył Coparmex.
Na szczeblu regionalnym organizacja biznesowa, za pośrednictwem swojego prezesa w La Laguna, Jorge Reyesa, ogłosiła, że jest to jednostronne działanie, które jest sprzeczne z duchem współpracy USMCA i bezpośrednio zagraża konkurencyjności kluczowych sektorów w naszym regionie, takich jak sektor motoryzacyjny i produkcyjny.
„Niezrozumiałe jest, że argumenty dotyczące bezpieczeństwa narodowego są przywoływane, aby uzasadnić środki, które szkodzą strategicznym sojusznikom Stanów Zjednoczonych” – czytamy w raporcie, zauważając, że w zeszłym roku 52 procent stali eksportowanej przez ten kraj trafiło do Meksyku, a około 35 procent importu pochodziło od partnerów USMCA, takich jak Kanada i Meksyk.
Wzajemna zależność łańcuchów produkcyjnych obu krajów wcale nie stanowiła zagrożenia, wręcz przeciwnie – stanowiła podstawę odporności i dynamiki gospodarczej w obliczu globalnych wyzwań.
Coparmex Laguna uznał za konieczne zdecydowane działanie w celu ochrony przemysłu i rozważenie wzajemnych środków gwarantujących uczciwą konkurencję. Handel oparty na jasnych i uczciwych zasadach musi górować nad podejściami protekcjonistycznymi, które zniekształcają rynek.
„Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy pewności prawnej, współpracy dwustronnej i wspólnej strategii, aby wzmocnić nasze gospodarki w obliczu wspólnych wyzwań. Jednocześnie uważamy, że konieczne jest promowanie warunków sprzyjających inwestycjom w Meksyku, aby zwiększyć popyt krajowy i przeciwdziałać największym barierom dla eksportu” – doniesiono.
Konieczne jest stworzenie sprzyjającego otoczenia biznesowego, aby zmniejszyć zależność od rynków zewnętrznych i wzmocnić zdolność reagowania kraju w obliczu globalnej niepewności gospodarczej.
elsiglodetorreon