Ich zdaniem wspólna praca zaowocowała stworzeniem programu politycznego dla kobiet afro-meksykańskich.

Ich zdaniem wspólna praca zaowocowała stworzeniem programu politycznego dla kobiet afro-meksykańskich.
W ramach programu Twórcy snów i rzeczywistości w MNCP odbyło się spotkanie poświęcone walce tej grupy ludzi o uznanie.
▲ Drugi dzień zajęć w ramach programu „Twórczynie snów i rzeczywistości: Kobiety tubylcze i afroamerykańskie w sztuce” odbył się w Narodowym Muzeum Kultur Popularnych. W programie znalazł się występ muzyczny zespołu Las Nietas de Nicolás. Zdjęcie: María Luisa Severiano
Fabiola Palapa Quijas
Gazeta La Jornada, niedziela, 27 lipca 2025 r., s. 4
Afromeksykańska aktywistka Yaritza Herrera Corral, która promuje różnorodność językową i kulturową kraju, potwierdziła, że droga do równości dla kobiet pochodzenia afroamerykańskiego w Meksyku jest daleka, ale ich wspólna praca jest kluczowa dla politycznego programu mającego na celu ochronę ich praw.
W wykładzie „Afrodescendants: The Role of Women in the Long Struggle for Recognition ”, który wygłosiła wczoraj w Narodowym Muzeum Kultur Popularnych (MNCP), Herrera podzieliła się swoją perspektywą dotyczącą wyzwań, przed którymi stoją kobiety afro-meksykańskie.
Zwróciła uwagę, że w ruchu Afro-Meksykańczyków, który formalnie rozpoczął się w 1997 roku, udział kobiet był ograniczony i brakowało im wiodących ról. Jednak w ciągu ostatnich 15 lat to one przejęły inicjatywę i stworzyły konkretny program polityczny dla kobiet pochodzenia afroamerykańskiego.
Herrera Corral, pochodząca ze stanu Meksyk, podkreśliła, że kobiety pochodzenia afroamerykańskiego wypracowały mechanizmy wsparcia dla innych kobiet, aby mogły rozwijać swoje przywódczynie i wpływać na swoje społeczności. Znaczącym postępem było uznanie tego w artykule 2 Konstytucji, chociaż inne kraje Ameryki Łacińskiej poczyniły większe postępy w tym zakresie.
Zdaniem Yaritzy Herrery kobiety pochodzenia afroamerykańskiego w Meksyku spotykają się z dyskryminacją ze względu na płeć, a ich udział w rolach kierowniczych nie był częścią pierwotnego programu politycznego ruchu.
Na spotkaniu zorganizowanym w ramach programu Twórcy snów i rzeczywistości, specjalistka ds. edukacji rdzennej ludności opowiedziała o historii i postępie Afroamerykanów.
Podkreślił kluczowe punkty, takie jak oficjalne powstanie ruchu afro-meksykańskiego w 1997 roku, wraz z pierwszym spotkaniem mieszkańców w El Ciruelo w stanie Oaxaca, zwołanym przez księdza Glyna Jemmotta Nelsona z Trynidadu i Tobago. Głównym celem spotkania była refleksja nad problemami społeczności afro-potomków i dążenie do uznania ich tożsamości.
Praca zbiorowa miała na celu nie tylko zwiększenie widoczności, ale także walkę o polityczne, prawne i kulturalne uznanie ludności czarnoskórej w kraju, a praca ruchu naszych towarzyszy przez ponad 30 lat doprowadziła do powstania organizacji i kolektywów
– wskazał Herrera.
Black Mexico, Afrodescendants oraz Alliance for the Strengthening of Indigenous Regions and African American Communities to niektóre z organizacji walczących o budowę sprawiedliwego i wolnego od rasizmu społeczeństwa w kraju.
Uważał również, że konstytucyjne uznanie ludów i społeczności afro-meksykańskich w artykule 2 Konstytucji w 2019 r. oraz jego późniejsza reforma w 2024 r., zgodnie z którą stały się one podmiotami prawa publicznego, są znaczącym osiągnięciem.
Aktywistka opowiedziała, że podczas spisu powszechnego pojawiło się pytanie o samoidentyfikację jako osoby pochodzenia afroamerykańskiego i o to, jak ważne jest to pytanie. Przyznała jednak, że wyniki nie do końca odzwierciedlają rzeczywistość ze względu na brak odpowiedniego przeszkolenia personelu Narodowego Instytutu Statystyki i Geografii.
Na zakończenie mówczyni stwierdziła, że pomimo postępów, nadal istnieją wyzwania takie jak walka z rasizmem i podnoszenie świadomości. Zaapelowała również o wsparcie dla społeczności regionu Costa Chica w stanie Guerrero, które ucierpiały w wyniku huraganu Erika.
jornada