Rząd będzie negocjował z Siłami Samoobrony Sierra: Czego można oczekiwać od ósmego całkowitego procesu pokojowego?

Rząd Gustavo Petro rozgrywa jedną ze swoich ostatnich kart, aby osiągnąć konkretny postęp w polityce „całkowitego pokoju” przed 7 sierpnia 2026 r. W ten weekend Óscar Mauricio Silva, człowiek wyznaczony przez władzę wykonawczą do nawiązania kontaktów z Siłami Samoobrony Conquistadores de la Sierra Nevada (ACSN) , ogłosił zakończenie fazy eksploracyjnej i nawiązanie w niedalekiej przyszłości dialogów z organizacją przestępczą, która powstała po demobilizacji Bloku Tayrona Sił Samoobrony.
Dzięki temu ogłoszeniu, złożonemu w ramach Międzynarodowego Forum na rzecz Pokoju w Sierra Nevada , które odbyło się w rejonie Puerto Nuevo, w dystrykcie Guachaca, biuro Komisarza ds. Pokoju rozpocznie ósmy proces negocjacyjny i czwartą przestrzeń społeczno-prawną, kategorię przyznaną przez władzę wykonawczą tym dialogom, które nie mają konotacji politycznych.

Otty Patiño, Komisarz ds. Pokoju. Zdjęcie: @ComisionadoPaz
Celem rządu, jak wskazano w rezolucji 300 z 2024 r. upoważniającej do nawiązania dialogów, jest „ustalenie warunków poddania się sprawiedliwości” organizacji zbrojnej, której główna enklawa znajduje się w departamencie Magdalena, u podnóża Sierra Nevada de Santa Martha, ale która rozciąga swoje macki na La Guajira, Cesar, a nawet na teren graniczny z Wenezuelą.
Siły Samoobrony Conquistadoras de la Sierra Nevada, dawniej znane jako „Los Pachenca”, według danych wywiadowczych liczą około 1000 członków. Ich główne źródła nielegalnych dochodów obejmują handel narkotykami i wymuszanie haraczy od kupców, rolników i sektora turystycznego.
Początki tej grupy i jej wpływy na północy kraju sięgają lat 70. XX wieku, kiedy Giraldo Serna założył „Los Chamizos”, prywatną grupę ochroniarską, która kontrolowała również przemyt na Antyle. Tak to opisuje profesor Universidad del Norte, Luis Fernando Trejos, w swoich badaniach nad historyczną ewolucją grup zbrojnych dowodzonych przez byłego przywódcę paramilitarnego Hernána Giraldo Sernę, ps. El Patrón.
(Również: Odczyty roszady w gabinecie Gustava Petro ).
Lokalny oddział przekształcił się w Siły Samoobrony Mamey, a później w Siły Samoobrony Chłopskiej Magdaleny i La Guajira, grupę paramilitarną, która oprócz wpływów w nielegalnym biznesie, wywierała silny wpływ na politykę regionu. W wyniku wewnętrznych konfliktów grupa ta przyjęła nazwę Front Oporu Tayrona, a od 2005 r. Blok Oporu Tayrona. Była to organizacja zbrojna, która kontynuowała szerzenie terroru aż do demobilizacji w 2006 r.

Hernán Giraldo wrócił do kraju w 2021 r. po ekstradycji w 2008 r. Zdjęcie: Archiwum EL TIEMPO
Po uwięzieniu Giraldo Serny w amerykańskim więzieniu kontrola nad organizacją przeszła w ręce kilku jego krewnych, którzy umocnili wpływy tzw. „Biura Karaibskiego”. Z czasem struktura ta utorowała drogę do utworzenia Sił Samoobrony Konkwistadorów.
Według eksperta ds. bezpieczeństwa i konfliktów zbrojnych Lerbera Dimasa, obecnie sprawują oni kontrolę nad 50 000 osób w regionie i są zaangażowani w zaciętą i krwawą wojnę z „Klanem Zatoki” - samozwańczą Armią Gaitanistów Kolumbii - w celu czerpania zysków z legalnych i nielegalnych interesów. „Brak państwa pozwolił im skonsolidować się nie tylko jako grupie zbrojnej, ale także jako strukturze polityczno-wojskowej, mającej wpływ na lokalne podejmowanie decyzji” – powiedział ekspert.
Proces bez wyraźnego horyzontu Zbliżenie z tą grupą zbrojną rozpoczęło się pod kierownictwem Danilo Ruedy w biurze komisarza ds. pokoju. W rzeczywistości 31 grudnia 2022 r. rząd ogłosił dwustronne zawieszenie broni z tą organizacją na okres sześciu miesięcy. W miesiącach następujących po wygaśnięciu rozejmu wysiłki ówczesnego komisarza koncentrowały się na prowadzeniu akcji humanitarnych na obszarze wpływów tej grupy zbrojnej wśród władz tubylczych, przywódców chłopskich i społeczności w regionie.

Cesar Gustavo Becerra Gomez, ps. Camilo. Zdjęcie: ARCHIWUM PRYWATNE
Kilka miesięcy później, w kwietniu, komisarz ds. pokoju Otty Patiño ponownie dał znać o tych podejściach. „Zamierzamy przeprowadzić eksperyment z „Siłami Samoobrony Sierra Nevada Conquistadores”. Rozpoczęliśmy z nimi nieformalne rozmowy, ponieważ uważamy, że są tam, biorąc pod uwagę, że są bardzo lokalną siłą i że złożyli bardzo wyraźne oświadczenie, że chcą ustanowić proces. Zgadzają się, że musi to być szybkie, to znaczy, że nie chodzi o ekspresowy proces, ale o szybką realizację” – powiedział podczas Narodowej Rady Pokoju.
W sierpniu 2024 r. instalacja tych dialogów została autoryzowana rezolucją 300; Jednakże minęło osiem miesięcy, zanim ogłoszono pierwszy krok w kierunku rozwiązania tej zbrojnej organizacji i poddania jej sprawiedliwości.
Właśnie w tej ostatniej kwestii tkwią trudności dla rządu. Ta ostateczna przestrzeń do społeczno-prawnych rozmów, podobna do tej, którą rząd zamierza otworzyć w kontekście „Klanu Zatoki Perskiej”, nie dysponuje narzędziami prawnymi pozwalającymi podporządkować sobie i zlikwidować jego członków.
Należy pamiętać, że w wyroku C-525 z 2023 r. Trybunał Konstytucyjny potwierdził legalność „całkowitego pokoju”, ale nałożył na niego kilka ograniczeń. Jedno z nich dotyczy decyzji Sądu Najwyższego, który uznał za niezgodne z konstytucją stwierdzenie, że to „orzeczenie rządu” określiło warunki poddania tych przestępczych struktur wymiarowi sprawiedliwości. Sąd ostrzegł, że taką definicję musi sformułować Kongres w drodze ustawy.

Międzynarodowe Forum Pokoju odbyło się w Puerto Nuevo, w dystrykcie Guachaca. Zdjęcie: Roger Uriles
„Bardzo trudno jest osiągnąć porozumienie w celu zakończenia konfliktu z uwagi na niewielką ilość czasu, jaka pozostała temu rządowi, a także dlatego, że ten stół dialogowy, podobnie jak ten, który może ostatecznie rozpocząć się z Armią Gaitanistów w Kolumbii, nie ma ram prawnych, a w Kongresie nie ma sprzyjającego środowiska do opracowania prawa poddania się” – powiedział profesor Luis Fernando Trejos.
Uważa również, że propozycja rzeczników tej organizacji, aby po złożeniu broni nie odbywać kary więzienia, ale zostać przeniesionym w inne miejsce, jest niewykonalna. „To nie jest wykonalne, ponieważ aby tak się stało, grupa zbrojna musiałaby przejść proces sprawiedliwości przejściowej, a trzeba wziąć pod uwagę, że Sprawiedliwość i Pokój wkrótce przestaną obowiązywać, a ACSN nie ma miejsca w JEP” – powiedział.
Następne dni będą kluczowe dla ustalenia warunków, na jakich będzie realizowany ten proces , i tego, czy rząd odpowie na żądania grupy. Warto wspomnieć, że w tym miejscu Zarząd już wyróżnił sześciu członków tej organizacji: Fredy'ego Carrillo, ps. Pinocho; Jose Luis Perez, ps. Cholo; Loryin Emilio Pertuz, ps. York; Orlando Perez Ortega, ps. Pataliso; Carmen Evelio Castillo, ps. Muñeca; Norberto Quiroga Poveda, ps. 5-5; i wspomniany wcześniej „Camilo”, polityczny przywódca ACSN.
CAMILO A. CASTILLO Redaktor polityczny X: (@camiloandres894)
eltiempo