Zgromadzenie Ustawodawcze: są bloki, które ogłosiły, że nie wezmą udziału, a inne myślą o wysłaniu „delegacji”

Senatorowie z ramienia Unii Patria w Senacie przejęli inicjatywę, ogłaszając, że nie wezmą udziału w otwarciu sesji w najbliższą sobotę, której przewodniczyć będzie przewodniczący Javier Milei. Nie będą jednak jedynymi nieobecnymi . Ich koledzy w Izbie Reprezentantów debatują, czy nieobecność powinna odbyć się w całości, czy też wysłanie tylko „delegacji” , podczas gdy inne ławy sędziowskie zaczęły analizować tę kwestię, zwłaszcza po ogłoszeniu mianowania dekretem sędziów Sądu Najwyższego.
„Jednogłośnie postanowiliśmy nie uczestniczyć w zgromadzeniu ustawodawczym, odrzucając oświadczenia prezydenta” – oświadczył przewodniczący bloku UP w Senacie, José Mayans . „Nie będziemy słuchać prezydenta, bo traktuje nas bardzo źle, kłamie i nie wydaje instrukcji, aby budżet był przedmiotem debaty” – dodał.
Posłowie określą swoje stanowisko w środę rano na spotkaniu za pośrednictwem Zoom. Według ustaleń Clarín większość wyraziła chęć „ nieuczestniczenia w programie Milei ”.
Źródła w bloku nie wykluczyły jednak obecności swoistej „minimalnej delegacji” złożonej z Germána Martíneza, przewodniczącego bloku, i kilku innych deputowanych . Byłoby to również wyjściem na wypadek, gdyby część grupy, zwłaszcza posłowie, którzy podlegają gubernatorom takim jak Raúl Jalil i Gerardo Zamora, postanowili zejść do izby. W ten sposób nie ujawniałby się podział między różnymi stanowiskami.
Członkowie Unii Patria nie byli we wtorek pewni obecności liderów prowincji Peronist na posiedzeniu Zgromadzenia Ustawodawczego w sobotę. Jeden z deputowanych skontaktował się z Axelem Kicillofem, a gubernator Buenos Aires powiedział mu, że jeszcze nie otrzymał zaproszenia.
„Większość z nas nie chce zaakceptować, że nazywa nas szczurami i że źle mówi o wszystkich Argentyńczykach za granicą. „Nie ma też żadnego uzasadnienia dla sporu o kwestię instytucjonalną, skoro ten prezydent nie chce rozmawiać o budżecie, żeby móc robić, co mu się podoba, z zasobami” – argumentował jeden z posłów, który przedstawi to stanowisko na spotkaniu w środę.
Lewicowi ustawodawcy również rozważają nieuczestniczenie w uroczystościach, aby odrzucić Mileia i jego politykę. Decyzja zostanie podjęta w ciągu kilku najbliższych godzin.
Tymczasem grupa Democracy for Ever – do której odwołują się radykalni krytycy Martín Lousteau i Facundo Manes – odbyła w ten wtorek spotkanie blokowe, na którym zgodziła się na „ minimalną reprezentację ”. Parlamentarzyści z kraju wewnętrznego nie przyjadą na tę okazję, ale obecny będzie przewodniczący frakcji parlamentarnej Pablo Juliano oraz kilku innych członków AMBA.
„Prezydent mianował dwóch sędziów Sądu Najwyższego komisją dekretem. Innymi słowy, dwóch z pięciu sędziów najwyższego sądu zostało „przemyconych” przez władzę wykonawczą bez zgody krajowego Senatu. W listopadzie prezydent zdecydował, że Argentyna nie będzie miała ustawy budżetowej drugi rok z rzędu. Jak może stanąć przed Kongresem w sobotę, jeśli jest jasne, że nie wierzy w instytucje republikańskie ?” powiedział Juliano.
Na Encuentro Federal frakcja pod przewodnictwem Miguela Angela Pichetto zdecydowała, że obecna będzie większość. Niektórzy nieobecni złożyli wcześniej zawiadomienie, jak na przykład socjaliści z Santa Fe, Esteban Paulón i Mónica Fein, którzy działają w Urugwaju, ale reszta wyraziła chęć przybycia. Przyznają jednak, że powołanie Lijo i Mansilli skomplikowało sytuację. „Teraz, w związku ze sprawą Sądu, musimy ponownie porozmawiać” – przyznał jeden z członków tego bloku.
Clarin