Bellerín powraca
To jedna z największych wiadomości w kontekście rekonwalescencji w Betisie: Bellerín wrócił do treningów z grupą w ten wtorek , nie mniej niż trzy miesiące po tym, jak doznał kontuzji w meczu z Athletic i pozostał poza rozgrywkami, widząc, że pozycja prawego obrońcy zmniejszyła się w tym czasie, podczas gdy Pellegrini mógł liczyć tylko na Sabaly'ego, podczas gdy Aitor, który nie jest naturalnym bocznym obrońcą, również nie doznał kontuzji, jego przypadek jest znacznie mniej poważny niż samego Bellerína, który wrócił do treningów uśmiechnięty z grupą w Luis del Sol. Po wyzdrowieniu Aitora, to Sabaly jest poza grą od miesiąca.
Należy zauważyć, że Bellerín cierpiał na zapalenie kości sezamowatej z obrzękiem w prawej stopie , co wykluczyło go z gry od 3 listopada, czyli dnia, w którym Verdiblancos zmierzyli się z Athletic. Od tego czasu kataloński obrońca musiał przejść przez gehennę z powodu powikłań choroby, które pokonał dzięki nie lada determinacji i dużej cierpliwości. Już kilka tygodni temu widziano go na treningu na ławce rezerwowych, a we wtorek, podczas przygotowań do meczu z Realem Madryt, po raz pierwszy pojawił się na treningu z resztą kolegów z drużyny.
Inaczej jest w przypadku Sabaly'ego , który doznał kontuzji po meczu z Alavés 18 stycznia. Senegalczyk doznał bowiem umiarkowanego urazu mięśniowo-powięziowego prawego mięśnia półbłoniastego, co na razie uniemożliwia mu normalny trening z Betisem. Dziś rano obrońca wysłuchał przemówienia Pellegriniego i udał się do bazy klubu Betis, gdzie kontynuował realizację szczegółowego planu rekonwalescencji, choć wciąż nie ustalono daty jego powrotu. Marc Roca, Lo Celso i Ángel Ortiz również nadal nie zagrają.
Kilku zawodników drużyny młodzieżowej również trenowało normalnie z pierwszym zespołem, byli to Guilherme, Arribas, Dani Pérez, Mateo i Jesús Rodríguez , który wrócił do podstawowego składu w meczu z Getafe i po raz kolejny pokazał oznaki jakości na lewym skrzydle, w środku pola. Oczekuje się, że w najbliższą sobotę, 1 marca, w dniu pojedynku z drużyną z Madrytu, pochodzący z Alcalá piłkarz będzie miał okazję zagrać ponownie przeciwko wyraźnemu pretendentowi do wygrania tytułu LaLiga, np. drużynie prowadzonej przez Carlo Ancelottiego, która w środę rozegra pierwszy z półfinałowych meczów Pucharu Króla z Real Sociedad.
abc