Manu Fajardo: «Nic nie wskazuje na to, że Vitor Roque nie dokończy sezonu w Betisie»

Manu Fajardo jasno odpowiedział na wszystkie obawy wyrażane przez kibiców Betisu dotyczące możliwego odejścia Vitora Roque. Nazwisko Brazylijczyka zostało wymienione i mocno dyskutowane, nawet przez prezesa Palmeiras, który chciał publicznie ogłosić chęć zakontraktowania napastnika, ale aby tak się stało, nie tylko Barcelona musi się zgodzić, ale Betis, jako właściciel praw do napastnika do czerwca, musi otrzymać odszkodowanie, rozumiejąc, że jego odejście spowodowałoby poważny problem w linii ataku, w której pozostaliby tylko Bakambu i Cucho Hernández, chociaż Antony, który upadł, również przybyłby, aby wzmocnić drużynę.
Fajardo powiedział w zapowiedzi meczu Getafe - Betis, a także zawsze przed mikrofonami telewizji Movistar, że „na zewnątrz dużo mówi się o Vitorze Roque”. Świat piłki nożnej jest bardzo zmienny , ale nic nie wskazuje na to, że Vitor nie dokończy sezonu w Betisie” – powiedział dyrektor sportowy Betisu, który jeszcze przed osiągnięciem zwycięstwa mówił o dobrych nastrojach, jakie Betis pokazał w poprzednich meczach. „Prawda jest taka, że jesteśmy na dobrej drodze, udało nam się przejść przez fazę pucharową, jesteśmy podekscytowani tym, co nas czeka, ale wszystko zależy od tego, czy osiągniemy tutaj dobry wynik, wygramy i będziemy kontynuować tę tendencję wzrostową” – podkreślił.
Szef działu sportowego Betisu chciał również przeanalizować przybycie Antony'ego i jego wpływ na drużynę: „Ostatecznie, dział sportowy i wszystkie podległe mu działy wykonały świetną robotę, a my zbieramy tego owoce w postaci Antony'ego. To nas nie dziwi, rozmawialiśmy z dzieckiem kilka razy zanim się pojawiło, a kiedy wiesz, jak bardzo jest głodny i chętny do jedzenia, to nie jest to dla ciebie zaskoczeniem.
Dyrektor sportowy Betisu wykazał się jeszcze większym zaufaniem do Jesúsa Rodrígueza , który, jak stwierdził, jest dobrze związany z zielono-białym zespołem, który, jak podała we wrześniu stacja ABC de Sevilla, utrzymał klauzulę kontraktu w wysokości 50 milionów euro, co jest czymś bezprecedensowym w całej zielono-białej młodzieżowej akademii: „Jesús jest dobrze związany, musimy kontynuować działania, ma przed sobą długą karierę i musimy mu towarzyszyć w tym procesie” – zasugerował. Wiedząc, że Juanmi gra w Getafe od ostatniego zimowego okna transferowego, Fajardo odniósł się do dobrych relacji, jakie łączyły go z jego imiennikiem w Coliseum: „Mamy bardzo dobre relacje z Rubénem (Reyesem), wykonuje on wspaniałą pracę w Getafe, teraz czas nacieszyć się Juanmim, doskonałą osobą i świetnym profesjonalistą”.
abc