Rewanż Carvajala: jak znów być tym samym, z prawdziwym rywalem... ale z marzeniem
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2F50f%2F8be%2Ff04%2F50f8bef04a050aa2e4a11b191431d911.jpg&w=1280&q=100)
Najtrudniejszy sezon dla Daniego Carvajala w końcu dobiegł końca. Prawy obrońca Realu Madryt, który przeżywał właśnie swój najlepszy moment sportowy , doznał kontuzji na początku października. Poważna kontuzja kolana wykluczyła go z gry na cały sezon. I bez wątpienia, piłkarze The Whites odczuli to w niewyobrażalnym stopniu: jego klasa, odwaga, niestrudzona praca i umiejętność inspirowania kolegów z drużyny do wysiłku były bardzo nieobecne .
Jakby tego było mało, jego kontuzja przyczyniła się do kontuzji Edera Militao, Antonio Rüdigera, Davida Alabamy i Ferlanda Mendy'ego, przez co Real Madryt zmaga się z poważnymi problemami w defensywie, co doprowadziło do wyczerpania zespołu. Dlatego Real Madryt wziął sprawy w swoje ręce i rozpoczął działania mające na celu wzmocnienie osłabionej linii, najpierw poprzez przybycie Deana Huijsena , a następnie poprzez potwierdzenie transferu Trenta Alexandra-Arnolda ... trudna konkurencja dla Carvajala.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2Fea4%2F1ac%2F13c%2Fea41ac13ca6fcb502da9b525ef095f76.jpg)
Pierwszym celem Carvajala jest ponowne poczucie się piłkarzem, odzyskanie pewności siebie i próba powrotu do poziomu, jaki prezentował przed kontuzją. Nie będzie to łatwe, bo był zdecydowanie najlepszym prawym obrońcą na świecie i po tak długiej przerwie wciąż nie wiadomo, jak rozwinie się jego kolano, reszta ciała i pewność siebie . Madryt pozyskał także kolejnego utalentowanego prawego obrońcę w Europie – TAA, który będzie szukał miejsca w składzie.
To pierwszy raz, kiedy Carvajal będzie miał prawdziwą konkurencję na prawej obronie . W ostatnich sezonach stało się oczywiste, że hiszpański reprezentant był jednym z niewielu niezastąpionych elementów drużyny . Po pierwsze, ze względu na jego poziom, a po drugie , dlatego, że Lucas Vázquez mógł pełnić rolę zmiennika, ale nie był piłkarzem, który mógłby grać na tej pozycji przez dłuższy czas . Teraz będzie musiał naprawdę powalczyć z młodym piłkarzem, który pasuje do stylu gry Xabiego Alonso.
Kontuzja Daniego Carvajala @DaniCarvajal92 Wygląda na to, że to więzadło krzyżowe, jeśli tak, to potrwa co najmniej 4 miesiące, kapitan drużyny siłowej pic.twitter.com/dsdMgTeWlo
— Inżynier (@IngeOficial) 5 października 2024 r.
Carvajal, znany z gry z trzema obrońcami i dwoma bocznymi obrońcami o oczywistym potencjale ofensywnym, wciąż nie jest pewna jego rola w drużynie . Oczywiste jest, że Alexander-Arnold pasuje jak ulał na prawym skrzydle , gdyż jest piłkarzem o świetnych nogach i ofensywnym duchu, ale znacznie mniej zdecydowanym, jeśli chodzi o obronę. Przeciwieństwem Carvajala jest ten, który, choć może grać na całym skrzydle, to nie jest wykluczone, że będzie trzecim środkowym obrońcą .
Pozostaje pytanie , czy Carvajal będzie dostępny na kolejne Klubowe Mistrzostwa Świata i czy będzie gotowy do gry w nowym sezonie, ale Xabi Alonso zna go dobrze, gdyż dzielili nawet szatnię. Zaletą Hiszpana jest to, że Anglik będzie musiał przyzwyczaić się do nowego stylu gry , nowych partnerów z drużyny i innego tempa, w drużynie, w której nie ma miejsca na błąd i trzeba błyszczeć od pierwszej sekundy w białych barwach.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F376%2Fa89%2F1c0%2F376a891c08df15f53958d94fa527b8ae.jpg)
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F376%2Fa89%2F1c0%2F376a891c08df15f53958d94fa527b8ae.jpg)
Ale Carvajal ma pewien pomysł. Już teraz zapisał się w historii największych rozgrywek na świecie , Ligi Mistrzów, w której ma zaszczyt być jednym z zaledwie pięciu zawodników z sześcioma tytułami . Jednak po odejściu Luki Modricia , wyjeździe Nacho do Arabii Saudyjskiej i przejściu na emeryturę Toniego Kroosa , jest on jedynym aktywnym piłkarzem, który jest w stanie pobić ten rekord. I z pewnością będzie to dla Carvajala wielką zachętą, by wrócić głodniejszym niż kiedykolwiek.
A jakby tego było mało, rok 2026 jest rokiem Pucharu Świata, a Carvajalowi brakuje tylko jednego ważnego tytułu w swojej kolekcji trofeów . Nie będzie łatwo wrócić po niemal pełnym sezonie spędzonym na ławce rezerwowych, a co dopiero z konkurencją, z jaką teraz mierzy się w drużynie Alexander-Arnold... ale hiszpański reprezentant nie zamierza się poddać. Ma za sobą sezon, który jest zarówno piękny, jak i trudny, ale ma też marzenie : być najbardziej utytułowanym w historii Ligi Mistrzów.
El Confidencial