Silverstone szuka bohatera narodowego, a Fernando Alonso dodaje humor: „Musieliby mi zapłacić”.

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Spain

Down Icon

Silverstone szuka bohatera narodowego, a Fernando Alonso dodaje humor: „Musieliby mi zapłacić”.

Silverstone szuka bohatera narodowego, a Fernando Alonso dodaje humor: „Musieliby mi zapłacić”.

Formuła 1 dociera do swojego epicentrum, Wielkiej Brytanii i Silverstone . Poza Ferrari, Sauberem i częścią Racing Bulls , reszta zespołów gra u siebie. Brytyjski tor jest jednym z tradycyjnych sanktuariów Formuły 1 , a Stefano Domenicali właśnie potwierdził, że spełnia wszystkie wymagania wymagane dla Grand Prix, jako znak ciągłości na przyszłość.

Ta edycja jest świeżo i bezpośrednio z Red Bull Ring. Czy będzie tak przytłaczająca jak ta na austriackim torze , skoro istnieją wątpliwości co do skali wyższości McLarena ? Na papierze idealny układ dla MCL39, zwłaszcza jeśli drobne poprawki wprowadzone w zeszłym tygodniu poprawią jego osiągi. Ferrari musi również potwierdzić jakościowy skok widoczny siedem dni temu po wprowadzonych tam zmianach i czy Mercedes zdoła się podnieść po niepowodzeniu z zeszłego weekendu.

Tymczasem w McLarenie napięcia dotyczące przywództwa zespołu pozostają wysokie. Nic nie przebije zwycięstwa Lando Norrisa ; byłoby to jego pierwsze zwycięstwo na ojczystej ziemi. Lewis Hamilton debiutuje w Ferrari na torze Silverstone po zwycięstwie w zeszłym roku i nigdy nie będzie chciał pozbyć się statusu skrzydłowego Charlesa Leclerca.

George Russell jest trzecim pretendentem do zwycięstwa w domu, bardziej w centrum uwagi w ostatnich dniach z powodu odnowienia kontraktu z Mercedesem, otoczony wszelkiego rodzaju plotkami, z Maxem Verstappenem na drugim końcu spektrum . Holender rozpoczął weekend otoczony chmurą dziennikarzy na swojej konferencji prasowej, chętnych do wyciągnięcia od niego jakichkolwiek słów dotyczących jego rozmów z niemieckim zespołem. Z niewielkim powodzeniem.

W bieżącym temacie Fernando Alonso wykorzystał okazję, by żartobliwie zaoferować jedną z perełek weekendu: „Nie mam żadnych rad. Mogę być konsultantem, ale musieliby zapłacić dużo pieniędzy. Na razie żadnych rad”. Hamilton był bardziej hojny w tej kwestii. „Co mogę powiedzieć? Gdyby ktoś zapytał mnie o Mercedesa, to też jest świetny zespół (oprócz Red Bulla). Z pasją, świetnym personelem, świetną fabryką, świetnym środowiskiem pracy”.

Asturian i Sainz przybywają do Silverstone w odwrotnych warunkach niż kilka miesięcy temu. Aston Martin jest na fali wznoszącej, wprowadzając kilka nowych funkcji do AMR25 w Silverstone. Pochodzący z Madrytu i Williams są zdezorientowani spadkiem wydajności i niezawodności.

Alonso: Magiczna różdżka i nowy pakiet

Alonso zdobywał punkty przez trzy kolejne wyścigi, sprzeciwiając się trendowi widocznemu w pierwszej tercji mistrzostw, zdobywając punkty aż do Montmeló. Występ w Imoli dał AMR25 zastrzyk energii, choć z pewnymi zastrzeżeniami. W kolejnych dwóch wyścigach nie przyniósł żadnych punktów. W Montmeló Alonso zdobył punkty dzięki ostatniemu samochodowi bezpieczeństwa, a w Austrii dzięki umiejętnemu prowadzeniu DRS po wspaniałej sesji kwalifikacyjnej.

Ponieważ to jest magiczna różdżka dla Alonso , większa wydajność na jednym okrążeniu, Istotny czynnik przyczyniający się do ostatnich wyników . Cztery razy z rzędu w Q3, trzy w punktach. W ten weekend brytyjski zespół liczy na kolejny zwrot akcji z modyfikacją podwozia i owiewki samochodu.

„Dzięki nowemu pakietowi poczuliśmy się bardziej konkurencyjni ” – wyjaśnił Alonso o tej pierwszej dużej zmianie w Imola . „Biorąc pod uwagę, jak ciasna jest teraz siatka, jeśli zamontujesz w samochodzie nową część, która da ci dziesiątą, dziesiątą i pół, może to być pięć lub sześć miejsc. Dzięki nowemu pakietowi od czasu Imola czułem się bardziej komfortowo w samochodzie. Z tym innym pakietem tutaj, w Silverstone, mamy nadzieję, że będziemy mieli takie same odczucia i taką samą poprawę”.

Chociaż Asturian ostrzega również: „To mniej niż pakiet Imola, bardzo mała zmiana podłogi i nic zbyt oczywistego. Nawet byś tego nie zauważył, ponieważ jest tak głęboko pod samochodem, a to drobiazg. W Imola też nie było to takie duże, chociaż wydawało się, że działało trochę lepiej, niż mówiły liczby z tunelu aerodynamicznego . Ale to mniej niż to, co przywieźliśmy do Imola”.

Bagatelizując skalę tego rozwoju wydarzeń, Alonso przewidywał, że „ walka o dziewiąte lub dziesiąte miejsce byłaby już dobrym weekendem” . Asturyjczyk był zadowolony, że mógł jechać za RB1 Liama ​​Lawsona w zeszły weekend, nie niszcząc opon po zaledwie jednym postoju, poprawiając schemat z dwóch poprzednich wyścigów, kiedy osiągi spadły w porównaniu z kwalifikacjami. Pomijając eliminacje Verstappena i Antonelliego na Red Bull Ring , ostatnie dwie pozycje punktowe wydają się realistycznym celem na ten weekend.

symbol zastępczyAlonso chce walczyć o „dziewiąte lub dziesiąte miejsce” w Silverstone (Alberto Vimercati / DPPIAFP7)
Alonso chce walczyć o „dziewiąte lub dziesiąte miejsce” w Silverstone (Alberto Vimercati / DPPIAFP7)
Sainz: „Popełniamy zbyt wiele błędów”.

Wręcz przeciwnie, Sainz przybywa na jeden ze swoich najbardziej kultowych torów z ciężkim brzemieniem na barkach. Jako kierowca, ale także jako zespół. Chociaż Sainz osiągnął dno na Red Bull Ring, z nienadającym się do jazdy samochodem w sobotę i odpadając z wyścigu, nawet nie mogąc wystartować. „Myślę, że wszystko, co mogło pójść nie tak w tym roku, poszło nie tak do tej pory . Było jedenaście wyścigów z wybitnymi i dobrymi momentami, ale większość z nich była bardzo skomplikowana dla wszystkich. Naprawdę nie możemy się doczekać zakończenia tej złej passy, ​​ponieważ popełniamy zbyt wiele błędów jak na samochód, który mamy . Prędkość jest, czuję się komfortowo z samochodem, ale wydaje się, że nie mamy wytchnienia pod względem szczęścia i wykonania weekendu”.

Z dyplomacją i taktem, Sainz chce działać jako bodziec dla Williamsa, zwracając uwagę na niedociągnięcia, których doświadcza jego zespół. „W zespole istnieją pewne obawy dotyczące tak wielu problemów z niezawodnością , trzech z rzędu z Alexem i problemu z hamulcami ze mną. Mój był kombinacją wielu czynników i teraz rozumiemy, dlaczego tak się stało i dlaczego nie powinno się to powtórzyć”.

Williams jest jednak zaniepokojony powtarzającym się problemem z samochodem tajskiego kierowcy , którego zespół nie jest w stanie wyizolować i rozwiązać, a który dotyczy również Hiszpana. „Problem z samochodem Alexa, który wystąpił kilka razy z rzędu, jest czymś, co próbujemy rozwiązać i zrozumieć, i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby to zrobić w ten weekend. To bardzo rzadki problem, który występuje tylko w dniu wyścigu, więc nie można go symulować w niektórych momentach weekendu, nawet jeśli zrobimy wszystko, co w naszej mocy”.

Sainz jest optymistycznie nastawiony do potencjału FW47 na brytyjskim torze, który może zostać zniweczony przez problemy z niezawodnością. Williams miał trzy wycofania z obu kierowców w ostatnich czterech wyścigach, a pochodzący z Madrytu kierowca zajął dziesiąte miejsce w Montrealu ze swoim wykastrowanym samochodem. „Nie możemy pozwolić, aby to się stało na Silverstone, ponieważ to dobry tor dla nas” – dodał.

„Nawet jeśli nie rozwinęliśmy samochodu, jestem pewien, że w Kanadzie, Austrii, a nawet Barcelonie , zdobylibyśmy punkt, gdybyśmy zrobili wszystko dobrze. Jest wiele kolejnych weekendów, w których potencjał samochodu i prędkość zespołu , obu kierowców, były znacznie większe niż osiągnięte przez nas wyniki” – ubolewał.

Sainz przewidział również, że Williams pozostanie w grze z rozwojem, ponieważ jeden z nich jest w toku i „został opracowany dawno temu, choć nie na podstawie naszych opinii z testów i pierwszych wyścigów. Jest poprawa, która jest w fazie rozwoju od jakiegoś czasu , co nas zachęca. Nie będziemy się cofać, to pewne”. Na razie najpilniejszym priorytetem nie jest tak bardzo utrata pozycji w Formule 1, gdzie wycofanie się z powodu awarii staje się rzadkością.

El Confidencial

El Confidencial

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow