Klub nocny Le Village w Juan-les-Pins został ponownie otwarty po dwóch tygodniach zamknięcia administracyjnego.

Impreza wraca do Village w Juan-les-Pins. Klub nocny został ponownie otwarty w piątek wieczorem, po dwutygodniowym zamknięciu administracyjnym .
Podczas niezapowiedzianej kontroli przeprowadzonej 31 lipca, Miejska Komisja Bezpieczeństwa w Antibes wydała negatywną opinię ze względu na „usterki w systemie alarmu przeciwpożarowego”.
„ Włączyli alarm przeciwpożarowy i uznali, że dźwięk nie jest wystarczająco głośny ” – powiedział kierownik zakładu, Rudy Maman, którego poproszono o jak najszybsze wykonanie prac.
„ Poza tym dostawca nie mógł otrzymać części zamiennych przed końcem sierpnia ” – wspomina.
W rezultacie 23 sierpnia wydano dekret nakazujący zamknięcie placówki do czasu dostosowania jej do obowiązujących przepisów.
Powitano 600 osób„ To wszystko, wymieniliśmy syreny alarmowe i w piątek otworzyliśmy ponownie z 600 osobami ” – zapowiada Rudy Maman, który jest nieugięty: „ Jeśli komisja nas o coś prosi, nie kłócimy się i to robimy, ale uważam, że ratusz podjął złą decyzję, ponieważ system działał ”.
Jeśli chodzi o złożony przez niego wniosek o zabezpieczenie, „ sąd administracyjny go odrzucił, ponieważ uznał, że nie istnieje ryzyko bankructwa ”.
Dla szefa konsekwencje są poważne: „ Zamknięcie bardzo nas dotknęło, musieliśmy odwołać bardzo ważny tydzień z dużymi wydarzeniami, w tym specjalny wieczór sezonowy, urodziny… Straciliśmy łącznie 150 000 euro, a 25 osób nie mogło pracować w tym czasie. Ale hej, najważniejsze jest to, że młodzi ludzie mogą wrócić do Juan-les-Pins, żeby potańczyć, bo poza tym jedyne kluby nocne były w Cannes lub Nicei… ”
Nice Matin