Od Nicolasa Hulota do prawa Duplomba… Jak storpedowano walkę z pestycydami

Odszyfrowanie W 2008 roku, po Forum Środowiskowym Grenelle, Francja postawiła sobie ambitny cel: zmniejszyć zużycie pestycydów o 50% w ciągu dziesięciu lat. Jednak od tego czasu sytuacja się odwróciła, czego dowodem jest ustawa Duplomba.
Rolnicy demonstrują przed Zgromadzeniem Narodowym w Paryżu, 26 maja 2025 r. THOMAS SAMSON/AFP
To historia rewolucji i... kontrrewolucji. Wrzesień 2008 roku: na posiedzeniu gabinetu, przed Nicolasem Sarkozym, minister rolnictwa, niejaki Michel Barnier, przedstawił pierwszy poważny plan redukcji pestycydów we Francji. Plan o nazwie Ecophyto zakłada zmniejszenie ich zużycia o 50% w ciągu dziesięciu lat. To niezwykle ambitny cel w kraju, który jest rekordzistą pod względem zużycia środków fitosanitarnych w Europie. Niechęć Krajowej Federacji Związków Rolniczych (FNSEA), związku stanowiącego większość, miała znaczenie. „Ruch w kierunku zrównoważonego rolnictwa – mniej pestycydów, mniej wody, więcej uwagi poświęcanej ziemi – rozpoczął się” – zapewnił minister.
Niestety, siedemnaście lat później, to kac dla wszystkich, którzy w to wierzyli. Wskaźniki są na minusie: użycie pestycydów nigdy tak naprawdę nie spadło. A ekologiczne ambicje prawicy legły w gruzach: parlamentarzyści z LR właśnie próbowali ponownie wprowadzić ustawę D...
Artykuł zarezerwowany dla subskrybentów.
Zaloguj sięChcesz przeczytać więcej?
Wszystkie nasze artykuły w pełnej cenie od 1 €
Lub
Le Nouvel Observateur