Słyszałeś o Kakebo? Ta japońska metoda pomaga lepiej zarządzać budżetem.

Trzymanie się budżetu stało się prawdziwym wyzwaniem dla wielu Francuzów. Co by było, gdyby znana od wieków japońska metoda Kakebo pomogła nam lepiej zarządzać naszymi finansami na co dzień?

Śledzenie budżetu i trzymanie się go miesiąc po miesiącu to prawdziwa walka. Rosnąca inflacja i dodatkowe wydatki wystawiły w ostatnich miesiącach francuskie konta bankowe na ciężką próbę. A początek roku szkolnego, z mnóstwem planowanych i nieoczekiwanych wydatków, nie ułatwiał sprawy! W dobie aplikacji bankowych niektóre stare sztuczki wciąż przydadzą się w zarządzaniu budżetem. Tak jest w przypadku tej japońskiej metody, która powstała na początku XX wieku i w ostatnich latach zyskała na popularności dzięki chwalącym ją specjalistom.

Sama nazwa metody mówi sama za siebie! Kakebo (lub Kakeibo) oznacza po japońsku „księgę rachunkową gospodarstwa domowego”. Jest to metoda zarządzania budżetem, wynaleziona w 1904 roku przez Hani Motoko. Jej celem jest umożliwienie ówczesnym gospodyniom domowym samodzielnego zarządzania finansami domowymi.

Ta prosta i skuteczna metoda polega na ręcznym i regularnym prowadzeniu zeszytu, w którym notujesz swoje dochody oraz rzeczywiste i prognozowane wydatki. Każdego miesiąca zaczynasz od wypisania wszystkich wydatków, dzieląc je na 4 główne kategorie:

• Podstawowe wydatki (żywność, mieszkanie, opieka zdrowotna, transport itp.)
• Wydatki na „czas wolny” (sport, kino, wyjścia itp.)
• Wydatki „przyjemne” (restauracje, zakupy, wakacje itp.)
• Wydatki nadzwyczajne i nieprzewidziane

Nudne? Nie, bo konfiguracja jest bardzo prosta, zwłaszcza z dedykowanym notatnikiem. Można nawet znaleźć takie w internecie, które mają już wypełnione kategorie.

Następnie określasz kwotę, którą chcesz zaoszczędzić, na przykład 10% dochodów, co często zalecają banki i eksperci, tacy jak BforBank. Następnie priorytetyzujesz swoje wydatki od najważniejszych do najmniej istotnych, przydzielając budżet na każdą z nich. Celem jest oddzielenie decyzji o wydatkach od samego aktu zakupu, aby zyskać perspektywę na nasze zachowania konsumenckie, na które często wpływają reklamy i media społecznościowe.

Przez cały miesiąc skrupulatnie zapisuj wszystkie wydatki w swoim Kakebo. To pomoże Ci zrozumieć, na co wydajesz pieniądze każdego dnia. Pod koniec miesiąca porównaj swoje rzeczywiste wydatki z planowanymi, kategoria po kategorii. Możesz wtedy zidentyfikować obszary, w których wydałeś za dużo i zastanowić się nad sposobami oszczędzania na kolejny miesiąc.

Siła Kakebo tkwi w jego prostocie: wystarczą notatnik i długopis. Nie potrzebujesz aplikacji, subskrypcji płatnej usługi internetowej ani skomplikowanego arkusza kalkulacyjnego. Poświęcając czas na zapisanie liczb i zadając sobie odpowiednie pytania, możesz uporządkować swoje finanse. To pomaga wyeliminować niepotrzebne wydatki, nie rezygnując ze wszystkich małych przyjemności!