Eure: odrestaurowany dom z mozaikami w Louviers ponownie otwarty dla zwiedzających bezpłatnie

Po miesiącach renowacji Jean Vasseur ponownie otworzył w maju ubiegłego roku drzwi arcydzieła sztuki outsiderów, należącego do jego dziadka, w Louviers (Eure). Od tego czasu nie brakuje ciekawskich zwiedzających, którzy przychodzą podziwiać mozaiki pokrywające dom.
Przez Frédérica DurandaJuż sam adres, rue du Bal Champêtre 80 w Louviers (Eure), to już sam w sobie spacer. Jednak przez lata ta fasada, udekorowana między innymi kawałkami potłuczonej ceramiki, po prostu przyciągała wzrok. Tym razem Dom Mozaiki został ponownie otwarty dla zwiedzających bezpłatnie, po ponad 20 latach zamknięcia , a odwiedzający regularnie się tam gromadzą. W zeszłą sobotę, 7 czerwca, podczas weekendu „Rendez-vous aux jardins”, odwiedziło go zaledwie 200 osób, choć bez większego rozgłosu.
To arcydzieło art brut zawdzięczamy Robertowi Vasseurowi, artyście-mleczarzowi, który codziennie zbierał kawałki potłuczonej ceramiki, odłamki butelek, muszle, lustra, a nawet kafelki, które stanowiły materiał jego twórczości.
Uznany za zabytek przez „Les bâtisseurs de l'imaginaire ” (wydanie Klincksieck), został jednak opuszczony po śmierci twórcy w 2002 roku. To jego wnuk, Jean Vasseur, hydraulik, podjął w 2024 roku decyzję o odrestaurowaniu ogrodu, zabudowań gospodarczych, fontanny, fasady domu i ogrodzenia. „Będę kontynuował prace nad wnętrzem domu” – planuje już teraz.
Do tego czasu miejsce to pozostawało prywatne, „podczas gdy mój dziadek uwielbiał przyjmować ciekawskich gości” – mówi Jean Vasseur, który niestrudzenie pracował nad ponownym otwarciem bramy Domu Mozaikowego.
Od teraz „mogę przyjmować gości codziennie, od 9:30 do 17:00” – mówi nowy artysta. „Jest pełno kwiatów, a fontanna płynie. Wstęp jest bezpłatny, wystarczy urna dla tych, którzy chcą pomóc mi w utrzymaniu. Dla tych, którzy, tak jak ja, chcą, aby dom żył jak najdłużej. Właśnie założyłem stronę na Facebooku, żeby zdobyć wszystkie informacje . Ponad tysiąc osób już przeszło przez bramę”.
Zaproszenie jest nadal aktualne: podczas wizyty w mieście sukienników lub w trakcie podróży z Paryża na wybrzeże Normandii chętni podróżnicy mogą spędzić chwilę relaksu i refleksji nad stworzeniem w „domu potłuczonych naczyń”.
Le Parisien