Wotum zaufania: Bayrou staje przed posłami, redakcja odpowiada na wszystkie pytania

Emma pyta, dlaczego Bayrou wolał wykorzystać w swoim projekcie ustawy finansowej artykuł 49.1 Konstytucji, a nie artykuł 49.3?
To pytanie zadaje sobie każdy od czasu zaskakującego ogłoszenia przez François Bayrou wotum zaufania! Pierwszy element analizy: premier chciał mieć kontrolę nad sytuacją. To znaczy, chciał podjąć decyzję o wotum zaufania przed debatą budżetową, zamiast być poddawanym wnioskowi o wotum nieufności w jej trakcie, w odpowiedzi lub nie na zastosowanie artykułu 49 ust. 3. Krótko mówiąc, nie chciał powtórzyć tego, co stało się z Michelem Barnierem , który został wotum nieufności w grudniu 2024 roku.
Drugi element analizy: jeśli nie zdobędzie zaufania posłów, François Bayrou, który od dawna ostrzegał przed długiem publicznym, odejdzie „na własnych nogach”, po tym, jak do końca bronił swojego przekonania o konieczności podjęcia wysiłku budżetowego w wysokości 44 miliardów euro. Wreszcie trzeci element analizy: mógł uwierzyć , że uda mu się przekonać Partię Socjalistyczną (podlegającą tym samym europejskim zasadom budżetowym) i Zjednoczenie Narodowe (chcące uchodzić za partię zarządzającą) do zasadności takiego wysiłku budżetowego, zmuszając je do znalezienia z nim odpowiednich rozwiązań podczas debaty budżetowej. Na próżno.
Jules chce poznać harmonogram budżetu na rok 2026, na wypadek gdyby rząd ustąpił.
Na razie kalendarz budżetowy pozostaje bez zmian: zgodnie z konstytucją, każdy rząd ma czas do wtorku 7 października (pierwszego wtorku października) na przedłożenie projektu budżetu Zgromadzeniu Narodowemu. Aby Francja mogła uchwalić budżet na nadchodzący rok, konstytucja stanowi, że rząd musi dać parlamentowi co najmniej 70 dni na omówienie budżetu. W praktyce termin 7 października można przesunąć na 13, dając parlamentowi czas na dotrzymanie terminu dzięki obradom w weekendy.
Będzie jednak musiał poświęcić czas (zwłaszcza jeśli wprowadzi znaczące zmiany do planu opracowanego przez François Bayrou), aby zasięgnąć opinii Rady Stanu (w szczególności w celu sprawdzenia zgodności przepisów podatkowych z obowiązującym prawem) oraz Wysokiej Rady Finansów Publicznych (która weryfikuje wiarygodność założeń ekonomicznych leżących u podstaw budżetu).
Sytuacja komplikuje się w przypadku rozwiązania parlamentu: 70-dniowy okres zostaje wówczas zawieszony i jest mało prawdopodobne, aby po powrocie nowo wybranego Zgromadzenia Narodowego parlament miał czas na terminowe rozpatrzenie budżetu. Wymagałoby to, podobnie jak w zeszłym roku, uchwalenia specjalnej ustawy upoważniającej rząd do nakładania podatków, zanim budżet zostanie poddany pod głosowanie na początku roku…
Michel zastanawia się, jaka jest różnica między wotum zaufania a wotum nieufności, bo jeśli nie ma większości, wynik jest ten sam: rząd upada.
Odpowiedź: Masz rację, Michel, to dwie procedury angażowania rządu w odpowiedzialność przed Zgromadzeniem Narodowym, z tym samym możliwym skutkiem: rezygnacją premiera i jego ministrów. Różnią się one jednak w dwóch zasadniczych kwestiach. Z jednej strony, wniosek o wotum zaufania (art. 49 ust. 1 Konstytucji) składa premier, natomiast wniosek o wotum nieufności (art. 49 ust. 2) składa opozycja.
Z drugiej strony, wniosek o wotum zaufania zależy od liczby głosów za i przeciw, czyli od liczby głosów oddanych, podczas gdy wniosek o wotum nieufności musi uzyskać poparcie większości członków Zgromadzenia Narodowego.
Dlaczego François Bayrou, podobnie jak większość polityków, odmawia równości przed opodatkowaniem, pyta Françoise.
Myślę, że Françoise kwestionuje nie tylko równość przed opodatkowaniem, ale również progresywność podatków. Jest to całkiem realne we Francji, przynajmniej do pewnego stopnia. Bardzo interesujące badanie Instytutu Polityki Publicznej (IPP), opublikowane w 2024 roku, rzeczywiście pokazuje rzeczywistą progresywność podatków. Gospodarstwo domowe z rocznym dochodem w wysokości 170 000 euro, które podlega opodatkowaniu, podlega zatem 35% opodatkowaniu od całości swoich dochodów. Progresywność ta utrzymuje się również później: dla najbogatszych 0,1% (ponad 600 000 euro rocznie) podatek wzrasta do 46%.
Sytuacja pogarsza się po przekroczeniu progu 0,1% najbogatszych: wskutek niższego opodatkowania dochodów z majątku w porównaniu z dochodami z pracy, bardzo wysokie dochody stopniowo zaczynają być mniej opodatkowane: 75 najbogatszych gospodarstw domowych płaci średnio jedynie 26% podatku od dochodów.
Ekonomiści, tacy jak Gabriel Zucman, zaproponowali zatem podatek różnicowy, aby zapewnić, że ultrabogaci zapłacą więcej od swoich aktywów. Jest to jednak sprzeczne z zasadą równości przed opodatkowaniem: jeśli aktywa są opodatkowane bez związku z dochodami danej osoby, wprowadzony środek mógłby zostać uznany przez Radę Konstytucyjną za „konfiskacyjny” i ocenzurowany. Gabriel Zucman zapewnia, że jego proponowany podatek zawiera mechanizmy pozwalające uniknąć konfiskaty: zobaczymy jednak, co zdecyduje sędzia konstytucyjny…
André-Marie zastanawia się, dlaczego posłowie i byli prezydenci Republiki nie zrzekną się części swoich świadczeń, aby spłacić dług?
Kwestia „stylu życia państwa” powraca w debacie budżetowej w ostatnich latach. Należy jednak przypomnieć o rzędach wielkości: między budżetami Prezydium Republiki (123 mln euro), Zgromadzenia Narodowego (643 mln euro), Senatu (332 mln euro), Rady Konstytucyjnej (17 mln euro), Rady Gospodarczej, Społecznej i Ochrony Środowiska (17 mln euro), Trybunału Sprawiedliwości Republiki (861 tys. euro) i Rady Państwa (35 mln euro), „organy powołane do życia” kosztują mniej niż 1,2 mld euro, przy deficycie 170 mld euro i 1670 mld euro wydatków publicznych.
„ W porównaniu z firmą o obrotach 10 milionów euro i wartości dodanej 3,5 miliona euro, byłoby to równoznaczne z oskarżeniem kadry kierowniczej wyższego szczebla, która kosztowałaby łącznie ponad 2200 euro rocznie… ” – zwierzył się jeden z liderów biznesowych. Jeśli dodamy do tego kwestię 434 operatorów, 317 organów doradczych i 1153 krajowych organów publicznych, niedawny raport Senatu podkreślił, że racjonalizacja nie pozwoli nam liczyć na „540 milionów euro” oszczędności operacyjnych. Wyjście poza tę granicę wymagałoby cięć w polityce publicznej wspieranej przez te agencje.
Czy François Bayrou nie może się wycofać, pyta Pierrette?
Nie, François Bayrou nie może już dłużej uchylać się od głosowania w sprawie wotum zaufania. Parlament został zwołany na sesję nadzwyczajną w poniedziałek, 8 września, dekretem z 27 sierpnia, a jego programem było przedstawienie ogólnego oświadczenia politycznego przed Zgromadzeniem Narodowym, zgodnie z artykułem 49, ust. 1 Konstytucji. Należy zauważyć, że podczas gdy François Bayrou będzie przemawiał przed posłami, Élisabeth Borne (drugi przedstawiciel rządu) będzie przemawiać przed senatorami (artykuł 49, ust. 4), ale ich głos nie będzie mógł doprowadzić do obalenia rządu.
Ariane pyta, kto właściwie powinien wyrazić swoje zaufanie: obywatele czy Zgromadzenie Narodowe?
Konstytucja nie przewiduje procedury pozwalającej premierowi bezpośrednio prosić obywateli o wyrażenie lub odmowę wyrażenia zaufania. Zatem to nie obywatele będą wyrażać swoje zaufanie. Najbliższym rozwiązaniem byłoby, z inicjatywy Prezydenta Republiki, ponowne rozwiązanie Zgromadzenia Narodowego i rozpisanie przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Jak w każdym systemie parlamentarnym, premier odpowiada przed parlamentem – w którym zasiadają przedstawiciele ludu. We Francji przekłada się to na zdolność Zgromadzenia Narodowego do obalenia rządu. To zatem posłowie wyrażą (lub nie) swoje zaufanie.
Ta treść została zablokowana, ponieważ nie zaakceptowałeś plików cookie i innych modułów śledzących.
Bernadette pyta, co proponują partie opozycyjne, skoro François Bayrou proponuje „zacisnąć pasa”, aby walczyć z długiem?
Bardzo dobre pytanie! La Croix przeanalizował różne propozycje budżetowe opozycji (socjalistów, Insoumis i Zjednoczenia Narodowego). Należy jednak zauważyć, że plan „wysiłku” o wartości 44 miliardów euro, przedstawiony przez François Bayrou, opiera się na „trendowej” ewolucji wydatków państwa (tj. bez podjęcia żadnych działań w celu ich kontroli): bardziej klasyczne obliczenia dawałyby nakład między 20 a 25 miliardami euro (a zatem niewiele od 26 miliardów euro proponowanych przez Partię Socjalistyczną)…
La Croix odpowiada na Twoje pytania
W poniedziałek, 8 września, premier zobowiąże swój rząd do rozliczenia się przed Zgromadzeniem Narodowym podczas sesji nadzwyczajnej. Wotum zaufania, walka z deficytem budżetowym, upadek rządu... Dziennikarze „La Croix”, Laurent de Boissieu i Nicolas Senèze, odpowiadają dziś rano na pytania czytelników. Można nadal zadawać pytania, korzystając z poniższego formularza.
Ta treść została zablokowana, ponieważ nie zaakceptowałeś plików cookie i innych modułów śledzących.
La Croıx