Francja-Brazylia: Les Bleues awansowali do ćwierćfinału Mistrzostw Świata w Siatkówce

Francuskie siatkarki potwierdziły swój znaczny postęp, ale nie zdołały pokonać bardziej doświadczonych Brazylijek. W czwartek, 4 września, Francuzki zostały pokonane w trzech setach (27:25, 33:31, 25:19) w Bangkoku, w ćwierćfinale Mistrzostw Świata w Siatkówce, rozgrywanych w Tajlandii do 7 września.
Francja odpada, ale nie poddała się bez walki. Docierając do tego etapu rozgrywek po raz pierwszy w historii, reprezentacja Francji zaprezentowała się na wysokim poziomie, zanim uległa bardziej doświadczonej drużynie, drugiej w klasyfikacji generalnej i brązowej medalistce Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.
Nieliczna publiczność dopingowała „Auriverdes” przez cały mecz. Brazylia, prowadzona przez rozgrywającego-napastnika Gabi, jedną z najlepszych siatkarek na świecie, może pochwalić się wysokimi zawodniczkami, z których kilka ma ponad 190 cm wzrostu. Grają energicznie, w stylu podobnym do Chin, rywalek Francji w poprzedniej rundzie.
Potężna graBrazylijczycy obawiali się Francuzów, którzy dwukrotnie doprowadzili ich do tie-breaka w czerwcu podczas Ligi Narodów, rozgrywek gromadzących 18 najlepszych drużyn świata, a następnie w fazie grupowej Mistrzostw Świata. Dokładnie przeanalizowali grę przeciwników na nagraniach wideo i opracowali plan neutralizacji dwóch głównych zagrożeń dla Francuzów: rozgrywającej Hélény Cazaute i rozgrywającej Iman Ndiaye, której rolą jest wykańczanie akcji swojej drużyny celnymi uderzeniami.
Francuzki, które zasłużyły na zwycięstwo w drugim secie, nie załamały się pomimo słabego początku, co świadczy o ich postępie mentalnym, ale ich gra była zbyt przewidywalna, by wzbudzić wątpliwości u Brazylijek. Dzięki swojej sile, Hénéna Cazaute, Iman Ndiaye i Amélie Rotar momentami destabilizowały obronę rywalek, ale Francuzkom zabrakło konsekwencji, by wygrać i mogą opuścić Mistrzostwa Świata bez większego żalu.
Brać w czymś udział
Ponownie wykorzystaj tę treśćLe Monde