Kibice protestują przeciwko cheerleaderkom

Dwóch mężczyzn dołączyło do grupy cheerleaderek drużyny NFL Minnesota Vikings, która rozpocznie sezon 9 września w Chicago meczem z Bears.

Obecność Blaize'a Shieka i Louiego Conna w składzie zespołu choreograficznego wywołała falę wrogich reakcji ze strony niektórych fanów. Niektórzy grozili nawet zwrotem karnetów i zaprzestaniem kibicowania zespołowi z siedzibą na stadionie US Bank w Minneapolis. „Wyobraź sobie, że kupujesz bilety w pierwszym rzędzie na mecz futbolu amerykańskiego, a kiedy siadasz, przed tobą kręci się mężczyzna” – napisał na przykład Owen Shroyer na X.

Shiek odniósł się do kontrowersji, kpiąc z każdego, kto wypowiadał się o nim negatywnie: „Zaraz… czy ktoś powiedział nasze imię?” – napisał w poście na Instagramie obok zdjęcia siebie i Conna w strojach cheerleaderek. Duet wystąpił publicznie po raz pierwszy 16 sierpnia podczas meczu przedsezonowego z New England Patriots.

Zanim dołączył do drużyny Vikings, Conn był członkiem zespołu tanecznego Iowa State Cyclones.

Klub NFL bronił swoich nowych członków w oświadczeniu. Wikingowie zauważyli, że mężczyźni byli już w drużynie w przeszłości i że ten sport ma długą tradycję męskich tancerzy, zarówno w środowisku akademickim, jak i zawodowym. „Do 2025 roku około jedna trzecia drużyn NFL będzie miała cheerleaderki płci męskiej” – poinformował klub. Podkreślono, że wszyscy kandydaci przeszli przez ten sam proces selekcji, oparty na ich doświadczeniu, talencie i motywacji.

Wikingowie wskazują również, że nie odnotowali żadnych anulowań subskrypcji, mimo gróźb bojkotu.