Rynki światowe wirują, gdy Iran stawia opór: Ropa naftowa gwałtownie rośnie, a funt szterling spada do najniższego poziomu od pięciu tygodni

Przez HUGO DUNCAN
Zaktualizowano:
Inwestorzy przygotowują się na dni pełne zawirowań, gdyż konflikt na Bliskim Wschodzie wstrząsa rynkami światowymi.
Ceny ropy naftowej gwałtownie wzrosły, a funt spadł do najniższego poziomu od pięciu tygodni wobec dolara amerykańskiego wczoraj rano, gdy świat oczekiwał odpowiedzi Teheranu na bombardowanie irańskich obiektów nuklearnych przez Stany Zjednoczone.
Jednak ropa naftowa straciła swoje zyski – spadając z ponad 81 dolarów za baryłkę do około 76 dolarów pod koniec sesji – podczas gdy funt wzrósł z powrotem w kierunku 1,35 dolara, po wcześniejszym spadku do 1,3371 dolara.
Początkowa wyprzedaż funta nastąpiła, gdy nerwowi inwestorzy zaczęli inwestować w względne bezpieczeństwo amerykańskiej waluty.
Giełdy europejskie zanotowały nieznaczne spadki: indeks FTSE 100 w Londynie stracił 0,2 proc., DAX we Frankfurcie stracił 0,4 proc., a CAC w Paryżu spadł o 0,7 proc.
Na Wall Street indeks Dow Jones wzrósł o 0,6 proc., a S&P 500 o 0,7 proc.
Niepewność: Ropa naftowa gwałtownie wzrosła, a następnie straciła zyski – spadła z ponad 81 dolarów za baryłkę do około 77 dolarów pod koniec sesji
Nastrój był spokojniejszy, niż wielu się obawiało, nawet gdy Donald Trump ostrzegał przed „zmianą reżimu” w Iranie, a Teheran zaatakował bazy amerykańskie w Katarze i Iraku.
„W takich czasach inwestorzy zapewne chcieliby posiadać szklaną kulę” – powiedział dyrektor inwestycyjny AJ Bell, Russ Mould.
Matthew Ryan, szef strategii rynkowej w Ebury, stwierdził, że chociaż ruchy na rynku „były stosunkowo ograniczone”, inwestorzy pozostają „w napięciu”.
Dodał: „Wszystkie oczy zwrócone są na skalę odwetu ze strony Iranu, czy to w formie dalszych ataków rakietowych i dronów na Izrael, czy też blokady cieśniny Ormuz.
Wydaje się, że inwestorzy trzymają się nadziei na deeskalację.
Na tym etapie rynki nie mają pojęcia, co zrobimy dalej.
„Eskalacja wiązałaby się z kolejnym wzrostem awersji do ryzyka, ponieważ inwestorzy uwzględniliby w cenach rosnącą niepewność geopolityczną, wyższe ceny ropy naftowej i możliwe zakłócenia w łańcuchu dostaw.
„Dolar amerykański zachowałby dobrą pozycję w tym otoczeniu”.
Analitycy z Morgan Stanley zauważyli, że wyprzedaże na rynkach wywołane wydarzeniami geopolitycznymi często mają charakter krótkotrwały.
„Historia pokazuje, że większość wyprzedaży spowodowanych czynnikami geopolitycznymi ma charakter krótkotrwały i umiarkowany” – napisał strateg Michael Wilson. „Ceny ropy zadecydują, czy zmienność się utrzyma”.
Linki partnerskie: Jeśli kupisz produkt This is Money może zarobić prowizję. Te oferty są wybierane przez nasz zespół redakcyjny, ponieważ uważamy, że warto je wyróżnić. Nie wpływa to na naszą niezależność redakcyjną.
Porównaj najlepsze konto inwestycyjne dla siebieThis İs Money