Ponad 700 obywateli Iranu zostało zwolnionych do USA podczas rządów Bidena, pomimo obaw o terroryzm

Według wysoko postawionego źródła w Służbie Celnej i Ochrony Granic (CBP) USA, podczas rządów Bidena aresztowano ponad 1500 obywateli Iranu , którzy nielegalnie wjechali na teren USA przez południową granicę, a prawie 50% z nich zostało zwolnionych z powrotem do kraju.
Dokładniej rzecz biorąc, agenci Straży Granicznej aresztowali 1504 obywateli Iranu od roku podatkowego 2021 do roku podatkowego 2024. Spośród 1504 aresztowanych osób 729 zostało zwolnionych do USA
Liczba obywateli Iranu aresztowanych na południowej granicy wzrastała z roku na rok. W roku podatkowym 2021 zatrzymano 48 osób, w roku podatkowym 2022 – 197, w roku podatkowym 2023 – 462, a w roku podatkowym 2024 – 797.
Podobnie wzrosła liczba zwolnionych obywateli Iranu: 12 w roku fiskalnym 2021, 40 w roku fiskalnym 2022, 229 w roku fiskalnym 2023 i 448 w roku fiskalnym 2024.
Nie jest jasne, ilu Irańczyków zwolnionych do USA znalazło się na liście obserwacyjnej pod kątem terroryzmu, ponieważ administracja Bidena wielokrotnie odrzucała wnioski i apele Fox News o udostępnienie danych na podstawie ustawy o wolności informacji. Administracja Bidena powołała się na „obawy o prywatność” osób znajdujących się na liście, a także na „minimalny interes publiczny” w odrzucaniu wniosków.
Mimo to za rządów Bidena odnotowano ponad 2 miliony przypadków ucieczki na granicę i ponieważ nigdy ich nie złapano, nie ma możliwości ustalenia, skąd pochodzili ci ludzie.
Wszyscy Irańczycy są uważani za „obcych o szczególnym interesie” ze względu na obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego. Dlatego powinni oni zostać poddani wzmocnionej kontroli przez Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS).
CAR GRANICZNY TOM HOMAN UJAWNIA BEZPRECEDENSOWY SUKCES STRATEGII GRANICZNEJ TRUMPA

Informacja ta pojawiła się w momencie, gdy władze USA biją na alarm w związku z zagrożeniem ze strony uśpionych komórek terrorystycznych w kraju, zaledwie kilka godzin po tym, jak prezydent Donald Trump wydał rozkaz przeprowadzenia udanych ataków na kluczowe obiekty nuklearne w Iranie.
Kilka godzin po tym, jak Trump zwrócił się do narodu w sprawie ataków wojskowych, Departament Bezpieczeństwa Krajowego wydał notatkę alarmującą o „zwiększonym zagrożeniu” w USA
Choć w biuletynie nie wymieniono żadnych konkretnych gróźb, ukazało się ono po tym, jak irańscy urzędnicy zapowiedzieli odwet przeciwko Stanom Zjednoczonym

W biuletynie zwrócono uwagę na działania organów ścigania w USA mające na celu udaremnienie „wielu potencjalnie śmiercionośnych spisków wspieranych przez Iran” od 2020 r., odnotowując jednocześnie nieudane próby irańskiego rządu mające na celu zaatakowanie krytyków swojego reżimu.
Komunikat wydano po tym, jak Trump wydał rozkaz przeprowadzenia ataków militarnych na najważniejsze irańskie obiekty nuklearne w ramach operacji nazwanej przez urzędników „Operacją Midnight Hammer”, co skłoniło organy ścigania do zachowania najwyższej gotowości w związku z zagrożeniem przeprowadzenia przez zagranicznych wrogów ataku na terytorium USA, po tym, jak tysiące obywateli Iranu przekroczyło już granicę.
„Z powodu otwartych granic jesteśmy w poważnej fazie nadrabiania zaległości” – powiedział Fox News Digital były zastępca dyrektora FBI Chris Swecker. „Nie wiemy, gdzie jest ten tysiąc Irańczyków i kto wie, ilu innych przedostało się przez granicę. Straciliśmy okazję, gdy złapali i wypuścili ten tysiąc. Straciliśmy okazję, by zebrać informacje wywiadowcze, przeprowadzając z nimi wywiady i dokładnie ich sprawdzając. Po prostu pozwoliliśmy im odejść, co jest rażącym zaniedbaniem ze strony administracji Bidena”.
Możliwość, że zagraniczne komórki mogą być odpowiedzialne za przeprowadzenie krajowego spisku terrorystycznego, znalazła się w centrum ogólnokrajowej uwagi w zeszłym roku, po tym jak federalni prokuratorzy ogłosili, że aresztowano członka irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej oraz dwóch obywateli USA pod zarzutem spisku mającego na celu zamordowanie ówczesnego prezydenta-elekta Trumpa i obywatela USA krytykującego reżim irański.
Do przygotowania niniejszego reportażu przyczyniły się Julia Bonavita, Danielle Wallace i Ashley Papa z Fox News Digital.
Fox News