Obrona OKC sprostała wyzwaniu „tożsamości” w dominującym meczu nr 1

OKLAHOMA CITY -- Po spędzeniu ostatnich siedmiu meczów na poszukiwaniu rozwiązań przeciwko zróżnicowanym defensywom strefowym Denver Nuggets , drużyna Oklahoma City Thunder nie zdołała płynnie przejść do gry przeciwko fizycznym schematom obrony osobistej Minnesota Timberwolves w meczu otwierającym finały Konferencji Zachodniej.
Jednak żadna drużyna w NBA nie stwarza większych problemów w defensywie niż zajmujący pierwsze miejsce Thunder, a tendencja ta utrzymała się również we wtorkowym meczu nr 1, pozwalając drużynie Oklahoma City przetrwać fatalną pierwszą połowę w ataku.
Thunder, zmotywowani zamianą 19 strat Timberwolves na 31 punktów, odskoczyli na prowadzenie i wygrali 114-88.
„Staramy się grać zgodnie z naszą tożsamością” – powiedział supergwiazda Oklahoma City Shai Gilgeous-Alexander , który zdobył 31 punktów, mimo że trafił 2 z 13 rzutów z gry w pierwszej połowie. „Dobrze sobie poradziliśmy w obronie. Nasza obrona zdecydowanie dodała nam życia na początku gry i utrzymała nas w grze”.
Oklahoma City przegrywała w przerwie jedynie czterema punktami, pomimo zdobycia tylko 44 punktów, z czego 18 po stratach piłki.
„Po prostu myślałem, że zajmie nam sekundę dostosowanie się do przeciwnika, ale nasza obrona pozwoliła nam to zrobić” – powiedział trener Thunder, Mark Daigneault.
Oklahoma City ma tendencję do słabnięcia i zwalniania, szczególnie w postseason, ale Thunder konsekwentnie są najbardziej dominującą defensywą w NBA. Oklahoma City miała najlepszą defensywę w lidze w sezonie regularnym ze znaczną przewagą — pozwalając na 106,6 punktów na 100 posiadań, 2,5 mniej niż jakakolwiek inna drużyna — i podniosła to na kolejny poziom w play-offach.
Thunder pozwolili na zdobycie tylko 100,7 punktów na 100 posiadań w 12 meczach play-off. Timberwolves mają drugą najoszczędniejszą obronę w tej fazie posezonowej, pozwalając na zdobycie 107,8 punktów na 100 posiadań.
Ale obrona Oklahoma City nie tylko zatrzymuje przeciwników. To również jeden z najlepszych sposobów Thunder na generowanie ofensywy.
Thunder zdobywają średnio 25,3 punktów z przejęć piłki w play-offach, najwięcej ze wszystkich drużyn w postseason w erze play-by-play, która rozpoczęła się w 1997 roku, według ESPN Research. Oklahoma City, która zdobyła 37 punktów z przejęć piłki w swoim meczu 7. z Nuggets, dołączyła do Golden State Warriors z 2017 roku jako jedyne drużyny w ciągu ostatnich 25 lat, które zamieniły przejęcia piłki na co najmniej 30 punktów w kolejnych meczach play-off.
„Właśnie mamy fenomenalną drużynę defensywną” – powiedział rezerwowy Thunder Alex Caruso . „To zbiór świetnych indywidualnych obrońców, którzy grają również w świetnej obronie zespołowej. A potem, gdy już mamy przerwę, młodzi zawodnicy, wszyscy ci goście biegają [i] wsadzają piłkę”.
W play-offach Oklahoma City wymusza średnio 18,3 strat na mecz, co stanowi najwyższy wynik w NBA, podczas gdy w sezonie zasadniczym wynik ten wynosił 17,0.
„Nigdy nie mówimy o stratach piłki” – powiedział Daigneault. „Mówimy o tłoczeniu się wokół piłki. Mówimy o agresywnym pomaganiu, ufaniu naszej pomocy, ufaniu naszemu planowi, ufaniu naszym kolegom z drużyny. I to zwykle prowadzi do strat, kiedy naprawdę się to robi. Ale prowadzi też do trudnych rzutów, rzutów poza rytmem. Więc to właśnie próbujemy zrobić. Ale chłopaki wykonali świetną robotę, naprawdę od samego początku”.
Po trafieniu zaledwie 37,5% rzutów z gry w pierwszej połowie, Oklahoma City odnalazło swój rytm ofensywny. Thunder zdobyło 70 punktów przy 61,9% skuteczności rzutów w drugiej połowie.
Oklahoma City objęło dowodzenie w trzeciej kwarcie, kiedy Gilgeous-Alexander i Jalen Williams pokonali Timberwolves sami. Duet All-Star Thunder łącznie trafił tylko 4 z 21 rzutów z gry w pierwszej połowie, ale Gilgeous-Alexander i Williams łącznie zdobyli 21 punktów, trafiając 9 z 15 rzutów w trzeciej kwarcie, która zakończyła się dwucyfrowym prowadzeniem Oklahoma City.
Oprócz silnego skrzydłowegoJuliusa Randle'a , który zdobył 20 z 28 punktów w pierwszej połowie, Timberwolves nie wypracowali sobie żadnego ofensywnego rytmu.
Thunder utrzymali Timberwolves przy 34,9% skuteczności rzutów z gry, w tym 15 z 51 (29,4%) za trzy punkty. Minnesota zdobyła tylko 20 punktów w polu trzech sekund, najmniej w historii klubu w meczu play-off od pierwszego meczu finałów Zachodu w 2004 roku przeciwko Los Angeles Lakers .
„Są dwie strony gry w koszykówkę” – powiedziałChet Holmgren , silny skrzydłowy/środkowy Thunder. „Jeśli chcesz grać tylko po jednej stronie, musisz grać naprawdę dobrze i nie chcesz na to liczyć, zwłaszcza w play-offach. Zwłaszcza przeciwko dobrej drużynie i dobrym zawodnikom, jakich mają po drugiej stronie. Naprawdę musisz spróbować dać sobie szansę na obu końcach, a jeśli sprawy nie idą dobrze po jednej stronie, naprawdę musisz się schować po drugiej”.
espn