Sekrety pokonania 8-godzinnego wyścigu na wizytę u lekarza rodzinnego od osób, które naprawdę wiedzą - recepcjonistek! I przynajmniej jedna z nich jest BARDZO zaskakująca...

Opublikowano: | Zaktualizowano:
Sekrety pokonania 8-godzinnego wyścigu na wizytę u lekarza rodzinnego od osób, które naprawdę wiedzą - recepcjonistek! I przynajmniej jedna z nich jest BARDZO zaskakująca...
Często są przedstawiani jako ponurzy strażnicy przeciążonej służby zdrowia NHS . Obsługując linie telefoniczne do gabinetów lekarskich, recepcjonistki lekarzy rodzinnych od dawna znoszą ciężar rosnącej frustracji pacjentów związanej z systemem podstawowej opieki zdrowotnej.
Najgorsze praktyki „niepomocnego” personelu recepcji zostały nazwane i napiętnowane w zeszłym miesiącu podczas dochodzenia przeprowadzonego przez MailOnline, z którego wynika, że dwie trzecie pacjentów niektórych placówek uznało je za „wcale” niepomocne.
Oficjalne dane wskazują, że co miesiąc 2,8 miliona osób ma problem z nawiązaniem kontaktu ze swoim lekarzem rodzinnym – często musząc się mierzyć z niegodnym czekaniem na wizytę, gdy tylko linia telefoniczna zostanie otwarta.
Ale recepcjonistki teraz się bronią. Twierdzą, że robią wszystko, co mogą, aby pomóc pacjentom uzyskać potrzebną opiekę.
Kilku zaoferowało pomocne wskazówki, które pacjenci mogą wykorzystać, aby zmaksymalizować swoje szanse na uzyskanie wizyty. Oferując swoje sekrety, mogą pomóc Ci uzyskać kolejną wizytę.
Jednym z największych zmartwień pacjentów jest 8-godzinny pośpiech, gdy otwierają się linie telefoniczne. Wielu z nich znajduje się w długich kolejkach, by w końcu się dodzwonić, gdy wszystkie wizyty na dany dzień są już zajęte.
Tracey Jetts, 61-letnia recepcjonistka w przychodni lekarza rodzinnego w Doncaster, zaleca, aby w miarę możliwości ominąć kolejkę i zamiast tego przyjść osobiście. „W ten sposób masz większą szansę na uzyskanie wizyty” – zwierza się.
Recepcjonistka w gabinecie lekarskim Tracey Jetts zaleca, aby w miarę możliwości zrezygnować z kolejki telefonicznej i zamiast tego przyjść osobiście. „W ten sposób masz większe szanse na uzyskanie wizyty” – zwierza się
„Możemy nadal wysłać cię do apteki lub umówić na wizytę niepilną w innym dniu, ponieważ nadal musimy ustalać priorytety pacjentów według potrzeb. Ale będziesz mógł porozmawiać z kimś i nie będziesz czekać na połączenie”.
Inna recepcjonistka z północnego Londynu powiedziała, że jeśli pacjenci są gotowi czekać osobiście, terminy mogą się zwolnić. „Inną korzyścią jest to, że możemy zobaczyć, jak chory jesteś, co może oznaczać, że jest większe prawdopodobieństwo, że dostaniesz termin” — dodała. „Nie jesteśmy lekarzami, ale potrafimy stwierdzić, kiedy ktoś ma problemy”.
Gdy początkowy poranny pośpiech opadnie, łatwiej jest przetrwać. A czasami wizyty są zwalniane później w ciągu dnia, jeśli lekarz ma więcej czasu, są odwołania lub pacjenci się nie pojawiają.
Pewna recepcjonistka GP w Cardiff powiedziała: „Pacjent zadzwonił w zeszłym tygodniu w środku popołudnia, prosząc o badania krwi. Gdyby zadzwonił rano, prawdopodobnie zostałby odesłany, ale mieliśmy właśnie odwołanie, więc mogłam go przyjąć od razu”.
Ale jeśli możesz, unikaj poniedziałków i piątków. Jedna recepcjonistka w Gloucestershire powiedziała, że środek tygodnia jest „znacznie spokojniejszy – szczególnie wtorki”.
Choć dla pacjenta, który często kontaktuje się z gabinetem – telefonicznie, osobiście lub za pośrednictwem formularza kontaktowego online – może to wydawać się frustrujące, wśród recepcjonistów może to być sygnał ostrzegawczy.
„Niektórzy pacjenci myślą, że jeśli będą wystarczająco mocno naciskać i podnosić głos, to uda im się umówić na wizytę tego samego dnia, ale to nie zadziała” – powiedziała recepcjonistka z północnego Londynu. „Pacjenci są przyjmowani według potrzeb, ale jeśli pacjenci dzwonią kilka razy w ciągu kilku dni, zostanie to odnotowane w rejestrze i lekarz rodzinny zostanie oznaczony jako potencjalny powód do niepokoju.
'Lekarz zazwyczaj upewnia się, że pacjent zostanie przyjęty niezwłocznie.'
Recepcjonistki ostrzegają, że pacjenci, którzy nie chcą robić zamieszania i wymieniać kilku drobnych objawów, po prostu nie zostaną potraktowani priorytetowo
Najczęstszą skargą pacjentów na recepcjonistki w gabinetach lekarzy rodzinnych jest wymóg, aby tłumaczyły im, dlaczego chcą udać się do lekarza.
Jednak recepcjoniści twierdzą, że dzięki temu pacjent zostanie przyjęty szybciej.
„Jestem pewna, że myślą, że jesteśmy wścibscy” – powiedziała jedna z recepcjonistek w Cardiff. „Ale musimy pytać, żeby mieć pewność, że najpilniejsze przypadki zostaną potraktowane priorytetowo, w przeciwnym razie może być potrzebne podwójne miejsce”.
Niektóre kluczowe zwroty mogą sprawić, że zostaniesz obsłużony szybciej – choć recepcjonistki radzą, żeby nie koloryzować prawdy, bo i tak szybko wyjdzie ona na jaw.
Pani Jetts mówi: „Mówienie o tym, jak coś na nas wpływa, zamiast omawiania samego problemu, jest często dobrym sposobem na pokazanie nam, jak pilny jest dany problem.
„Więc jeśli nie śpisz dobrze i jeśli mówisz, że wpływa to na twoją zdolność do pracy, prowadzenia samochodu lub opieki nad dziećmi, to trzeba się tym szybko zająć. Jeśli krwawisz, to jest to kolejny sygnał ostrzegawczy lub jakikolwiek problem, który pogorszył się od czasu, gdy lekarz cię ostatnio widział.
„Jeśli chodzi o problem ze zdrowiem psychicznym i ludzie mówią, że mają „złe myśli” i chcą zrobić sobie krzywdę, to również powinno skłonić ich do pilnej wizyty u lekarza”.
Jedna z recepcjonistek poleca sformułowanie „to nie jest dla mnie normalne” – co wskazuje na nowy problem, który lekarz rodzinny może chcieć zbadać.
Chociaż dzieci z pewnością zostaną szybko zbadane, szczególnie jeśli mają gorączkę lub wysypkę, warto, aby rodzice jasno dali im znać, jeśli dziecko nie je lub nie pije normalnie, ma problemy ze snem lub jest bardziej apatyczne niż zwykle.
Pewna recepcjonistka w Northamptonshire powiedziała: „Zostały mi już tylko terminy na pilną wizytę, gdy zadzwoniła matka, że jej córka prawdopodobnie zachorowała na krztusiec.
„Powiedziałam: „Mogę cię umówić na wizytę tylko w nagłych wypadkach”. Potrzebowałam tylko, żeby matka powiedziała, że to nagły wypadek – zrobiła to i umówiła się na wizytę”.
Recepcjonistki ostrzegają, że pacjenci, którzy nie chcą robić zamieszania i zgłaszać kilku drobnych objawów, po prostu nie zostaną potraktowani priorytetowo.
Jeśli nie przedstawisz pacjentowi pełnego obrazu, możesz nie umówić się na wizytę lub istnieje ryzyko, że poważna choroba pozostanie niezdiagnozowana i będzie się pogarszać.
„Ludzie mówią coś w rodzaju: «Mam po prostu niestrawność», ale kiedy ich o to zapytasz, okazuje się, że odczuwają również ból w ramieniu” – mówi pani Jetts. „Tak, to może być niestrawność, ale są to również klasyczne objawy dławicy piersiowej lub zawału serca – jeśli nam o tym nie powiesz, możemy to przeoczyć.
„Przynajmniej raz w tygodniu trafiają się nam takie przypadki”.
Recepcjonistki ujawniają, że niektórzy pacjenci z przewlekłymi lub poważnymi schorzeniami mogą być obsługiwani priorytetowo.
Osoby cierpiące na choroby takie jak nowotwór, problemy z sercem lub płucami, albo te, które otrzymują opiekę paliatywną, zazwyczaj mają w swojej dokumentacji medycznej powiadomienie, co oznacza, że personel pierwszej linii automatycznie umówi je na pilną wizytę lub skonsultuje się z lekarzem, aby mieć pewność, że zostaną zbadane szybciej.
Pani Jetts mówi: „To nie jest tak, żeby ominąć kolejkę, ale żeby mieć pewność, że ich stan się nie pogorszy. Możemy zobaczyć, jakie mają schorzenia i jeśli to coś w rodzaju astmy i skarżą się na problemy z oddychaniem, możemy ich szybko przyjąć.
„Zastanawiamy się także nad dokumentacją weteranów, ponieważ ich zdrowie psychiczne może się pogorszyć”.
Dzieci i niemowlęta zazwyczaj są badane szybko, chyba że sprawa jest „naprawdę niegroźna”.
Pacjenci często nie chcą zaakceptować faktu, że czasami nie muszą iść do lekarza rodzinnego.
Farmaceuta może je leczyć w przypadku takich prostych problemów jak infekcje dróg moczowych, problemy z uszami i zatokami, ból gardła oraz zakażenia po ukąszeniach owadów.
W niektórych placówkach medycznych znajduje się apteka, dzięki czemu pacjenci mogą zostać do niej skierowani bez konieczności czekania na wizytę.
Inni lekarze (niebędący lekarzami rodzinnymi) również mogą być w stanie lepiej pomóc, a recepcjoniści mogą umawiać pacjentów do pielęgniarki środowiskowej, fizjoterapeuty, a nawet ratownika medycznego.
Recepcjoniści radzą pacjentom, aby nie traktowali tego jako degradacji.
„To świetna wiadomość dla pacjentów, ponieważ zazwyczaj oznacza to, że mogą zostać przyjęci i poddani leczeniu w ciągu kilku godzin – znacznie szybciej niż gdyby czekali na wizytę u lekarza rodzinnego” – powiedziała recepcjonistka w Londynie.
„Mimo to jestem zszokowana liczbą pacjentów, którzy odmawiają przyjęcia ich do tych ludzi, ponieważ uważają, że ich zbywamy – w rzeczywistości jest odwrotnie”.
Jedna z recepcjonistek twierdzi, że prawdopodobieństwo uzyskania potrzebnej pomocy jest większe, jeśli okażesz uprzejmość. „My też jesteśmy ludźmi” – powiedziała. „Będziemy znacznie bardziej skłonni ci pomóc, jeśli będziesz dla nas miły”.
Jak mówi pani Jetts: „Pudełko czekoladek lub ciastek pozwala nam poczuć, że jesteśmy doceniani – i o tym pamiętamy”.
Zmień lekarza pierwszego kontaktu, jeśli nie jesteś zadowolony. „Głosuj nogami” – mówi pani Jetts. „To absolutnie twoja prerogatywa”.
Aby sprawdzić, które lokalne placówki przyjmują nowych pacjentów, odwiedź stronę nhs.uk/service-search/find-a-gp .
Daily Mail