Oklahoma City awansuje do finału Zachodu

Shai Gilgeous-Alexander zdobył 35 punktów, Jalen Williams dodał 24, a Oklahoma City Thunder awansowało w poniedziałek do finału Konferencji Zachodniej, pokonując Denver Nuggets 125-93 w siódmym meczu.

Zajmujący pierwsze miejsce Thunder od jutra będą podejmować zajmujących szóste miejsce Minnesota Timberwolves. To pierwszy awans Oklahoma City do finału konferencji od 2016 roku.

Oklahoma wygrała 68 meczów w sezonie zasadniczym, co było najlepszym wynikiem w lidze. W ubiegłym roku Thunder przegrali z Dallas w półfinale konferencji, będąc najwyżej rozstawioną drużyną Zachodu.

Tym razem Thunder musieli pokonać trzykrotnego zdobywcę nagrody MVP Nikolę Jokicia i drużynę z Denver, która zdobyła tytuł mistrza NBA w 2023 roku i pokonała Los Angeles Clippers w siedmiu meczach pierwszej rundy tegorocznej edycji.

Wczoraj Jokic zdobył 20 punktów, zaliczył dziewięć zbiórek i siedem asyst dla Nuggets. Aaron Gordon, kluczowy zawodnik Denver w play-offach, który zdobył zwycięską bramkę w pierwszym meczu przeciwko Thunder, wyszedł na boisko pomimo naciągnięcia lewego ścięgna udowego. W ciągu 25 minut zdobył osiem punktów i zaliczył 11 zbiórek.

W pierwszej kwarcie Thunder przegrywali 11 punktami, ale na początku drugiej kwarty objęli prowadzenie. W drugiej kwarcie Oklahoma City pokonała Denver stosunkiem 39-20 i do przerwy objęła prowadzenie 60-46.

Gordonowi wymierzono karę za rażący faul, ponieważ na początku trzeciej kwarty uderzył łokciem Gilgeousa-Alexandra w twarz. Gilgeous-Alexander wykorzystał oba rzuty wolne, a następnie Williams trafił krótki rzut z wyskoku, dając Oklahoma City prowadzenie 66-46.

Cason Wallace wyrwał się do przodu podczas szybkiego ataku i wbił piłkę nad Jokiciem, dając Thunder prowadzenie 78-57, co wywołało szalone okrzyki na widowni. Oklahoma City prowadziło 97-72 po trzeciej kwarcie.