Powódź w Buenos Aires: Potwierdzono jedną ofiarę śmiertelną z powodu burzy i więcej zaginionych

Fabián García , dyrektor Obrony Cywilnej prowincji Buenos Aires, potwierdził w wywiadzie radiowym śmierć mieszkańca Pilar w wyniku burzy, która w ostatnich dniach nawiedziła Obszar Metropolitalny Buenos Aires (AMBA) , powodując powodzie, zniszczenia i ewakuację tysięcy osób.
„ Do tej pory mamy jedną ofiarę śmiertelną. Tę osobę ostatnio widziano na Route 41. Została znaleziona przez straż pożarną policji prowincji Buenos Aires i ekipę ratunkową przed chwilą” – powiedział García dla Radio Splendid .
Według źródeł, z którymi konsultował się LA NACION, jest to Diego Uriburu, wujek modelki Sofíi Zámolo . 71-letni mężczyzna zaginął w sobotę podczas podróży z San Antonio de Areco do Baradero. Jeździł samochodem marki Renault Kwid. Zámolo udostępnił na portalu społecznościowym wpis z prośbą o pomoc w zlokalizowaniu Uriburu.
Wspomniał również o trzech zaginionych osobach: „ To dwaj farmerzy z Rojas, a także inna osoba, która rzuciła się do strumienia w Bernal, Quilmes. Szukamy ich”. Jeśli chodzi o liczbę ewakuowanych mieszkańców, do tej pory naliczono łącznie 1900 osób .
Odnośnie obecnej sytuacji w prowincji urzędnik podkreślił: „Pogoda się poprawiła. Zjawiska meteorologiczne, których doświadczyliśmy w ciągu ostatnich trzech dni, ustały . Wróciliśmy do całkowicie normalnej sytuacji. Wszystkie rzeki i strumienie wpływają do Parany i Río de la Plata”.
„ Niektóre obszary, takie jak Salto, Arrecifes, Carmen de Areco i Campana, nadal doświadczają niekorzystnych warunków , takich jak zalane domy i zalane ulice i pola. Droga nr 31 jest zamknięta między Salto i Rojas, gdzie trwają naprawy. Droga nr 9 jest również zamknięta na niektórych odcinkach” – dodał później. I zakończył prośbą: „Postaraj się nie prowadzić. Unikaj zbliżania się do koryt rzek i strumieni”.
Burze, które rozpoczęły się w piątek i zakończyły się po spadkach przekraczających 410 milimetrów deszczu, dotarły do różnych miast w regionie AMBA, gdzie wielu mieszkańców straciło swoje domy pod wodą. W innych miejscach drogi uległy zawaleniu, a ciężarówki i autobusy utknęły w środku burzy .
Rząd krajowy wysłał siły bezpieczeństwa wyposażone w pojazdy, łodzie, autobusy i personel grupy poszukiwawczo-ratowniczej USAR ARG12. Minister bezpieczeństwa Patricia Bullrich i jej odpowiednik w ministerstwie obrony Luis Petri udali się do Zárate i Campany, dwóch miast najbardziej dotkniętych katastrofą.
W międzyczasie rząd Buenos Aires powołał Dowództwo ds. Incydentów z siedzibą w La Matanza, skąd monitoruje sytuację i zapewnia pomoc dotkniętym gminom . Operacją dowodził minister bezpieczeństwa Buenos Aires, Javier Alonso , który pozostaje w stałym kontakcie z Axelem Kicillofem.
W oświadczeniu dla prasy w sobotę gubernator prowincji podkreślił, że obszary najbardziej dotknięte powodzią odnotowały taką samą ilość opadów deszczu jak Bahía Blanca w marcu i dodał, że rozmawiał z Bullrichem w sprawie koordynacji prac. „ Sytuacja krytyczna utrzyma się do wieczora, a może i dłużej. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w całej prowincji ” – powiedział. Podziękował też szefowi Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego za ich „wspólną pracę”.
Działania objęły również miasto Buenos Aires, gdzie władze miasta rozpoczęły operację zapobiegawczo-reagującą . Podobnie jest w przypadku kilku zalanych obszarów na terenie aglomeracji Buenos Aires.
W stolicy działania skupiły się na ulicach, gdzie prowadzono wszechstronną operację zapobiegawczą i reagowania: 2300 funkcjonariuszy z wydziałów ds. wód opadowych, drzew i kanalizacji pracowało nad rozwiązywaniem problemów związanych z wodą.
Według pomiarów deszczomierza, w niektórych rejonach spadło ponad 190 milimetrów deszczu, podczas gdy średnia w maju wyniosła 93,5 milimetra. W najbardziej dotkniętych dzielnicach największą liczbę ofiar odnotowano w Liniers (170), Mataderos (155), Villa Devoto (140), Villa Santa Rita (130), Balvanera (120), Montserrat (110) i Retiro (100).

lanacion