Silny wpływ obniżek taryf: obawy w Ziemi Ognistej o przyszłość jej systemu przemysłowego

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Silny wpływ obniżek taryf: obawy w Ziemi Ognistej o przyszłość jej systemu przemysłowego

Silny wpływ obniżek taryf: obawy w Ziemi Ognistej o przyszłość jej systemu przemysłowego
Ziemia Ognista

Decyzja rządu krajowego o zniesieniu ceł na import telefonów komórkowych wywołała niepokój w Ziemi Ognistej . Mimo że ustawa nie została jeszcze oficjalnie opublikowana w Dzienniku Urzędowym, już wywołała silny sprzeciw wśród liderów biznesu, urzędników i ustawodawców prowincjonalnych, którzy ostrzegają przed konsekwencjami dla kontynuacji obowiązującego od ponad pięciu dekad systemu promocji przemysłu.

Gubernator Gustavo Melella był jednym z pierwszych, którzy wyrazili swój sprzeciw. Za pośrednictwem mediów społecznościowych ostrzegł, że jest to „bardzo ciężki cios” dla lokalnego przemysłu i powiązał decyzję z naciskami ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego: „Przemysł Fuegii to miejsca pracy, to suwerenność i to, co stanowi rozwój technologiczny, jakiego nie ma nigdzie indziej w kraju” – stwierdził.

Na odpowiedź rządu nie trzeba było długo czekać. Rzecznik prezydenta Manuel Adorni rzucił wyzwanie liderowi prowincji, stwierdzając, że „przywileje kirchneryzmu się kończą i dlatego są zdenerwowani”. W swoim przesłaniu podkreślił: „Panowie, wolność postępuje”.

Szanowny Gubernatorze: Rozumiemy doskonale. Przywileje kirchneryzmu są na wyczerpaniu i dlatego są zdenerwowani. Nie ma się czego obawiać. Panowie, wolność postępuje.

Koniec. https://t.co/BBUMfEAXXZ

— Manuel Adorni (@madorni) 13 maja 2025 r

Decyzja ta wzbudziła również zaniepokojenie liderów opozycji. Senator Cristina López, przedstawicielka partii peronistycznej, stwierdziła, że ​​zniesienie taryf „spowoduje bezrobocie, brak inwestycji i katastrofalne skutki społeczne” w najbardziej wysuniętej na południe prowincji kraju. Stowarzyszenie argentyńskich fabryk terminali elektronicznych (Afarte) ostrzegło, że obniżka taryf stwarza niepewny scenariusz i że konieczna będzie ocena sytuacji na rynku w nadchodzących miesiącach.

Dante Sica , były minister produkcji i obecny dyrektor Abeceb, stwierdził, że przy zerowych taryfach „wygoda produkcji w Ziemi Ognistej staje się praktycznie zerowa”. Według ich analiz wiele firm mogłoby przenieść produkcję do innych prowincji lub zdecydować się na bezpośredni import. „Będziemy świadkami rekonfiguracji obecnego systemu” – przewidział.

Choć niektóre firmy wciąż analizują konkretny wpływ tej zmiany, inne zajmujące się importem przyjęły tę zmianę z zadowoleniem. Ariel Elizalde z Positivo Argentina powiedział, że umożliwi to „dostęp do bardziej konkurencyjnych cen dostosowanych do rynku międzynarodowego”. W przypadku innych marek przeważa jednak ostrożność. „Czytamy drobny druk. „Jeśli wygodnie jest zostać w Ziemi Ognistej, to tak zrobimy” – zapewnili Infobae.

Oprócz wpływu na przedsiębiorstwa, nowy program niesie również konsekwencje podatkowe. Według raportu think tanku Fundar, system promocji przemysłu generuje dla państwa koszt w wysokości 1,07 mld USD rocznie, co stanowi 0,22% PKB. Z tej kwoty 630 mln USD przypada na ulgi w zakresie podatku VAT, a kolejne 436 mln USD na preferencyjne traktowanie taryfowe.

Ekonomista Juan Carlos Hallak , jeden z autorów raportu, wyjaśnił w mediach społecznościowych, że choć konkurencja ze strony produktów importowanych może zmniejszyć lokalną produkcję, to jednocześnie zwiększy wpływy z podatku VAT. Wykluczył również kryzys terminalny dla reżimu: „W montażu telefonów komórkowych zatrudnionych jest około 10 000 osób, a nie jest nawet oczywiste, że produkcja zostanie aż tak ograniczona”.

Produkcja telefonów komórkowych już wtedy spadała. W 2024 roku wyprodukowano 5,5 mln sztuk, czyli mniej niż w roku poprzednim. W pierwszym kwartale 2025 roku wyprodukowano nieco ponad 1,4 miliona telefonów. Dochodzi do tego problem przemytu: według szacunków branży, co trzeci telefon komórkowy sprzedawany w kraju został importowany nielegalnie.

W tym kontekście przemysł Ziemi Ognistej zmaga się z podwójną presją. Z jednej strony obniżenie stawek celnych zmniejszy ochronę przed produktami importowanymi. Z drugiej strony obniżenie podatków wewnętrznych, które dotyczą również telefonów komórkowych montowanych w kraju, może złagodzić część skutków. Jednak zarówno sektor prywatny, jak i władze prowincji zgadzają się, że konkurencyjność zostanie naruszona.

W Afarte zapewniono, że będą nadal pracować nad utrzymaniem działalności, a kluczem będzie koordynacja działań ze wszystkimi interesariuszami łańcucha, w tym pracownikami, dostawcami i sektorem handlu detalicznego. „Obniżenie podatków wewnętrznych jest pozytywne, ale obniżka taryf zmusza nas do ponownego przemyślenia całego równania” – wyjaśniają.

Firmy nie potwierdziły jeszcze, czy ceny zostaną natychmiast przeniesione. Niektóre marki mogą wyprzedzić konkurencję, oferując zniżki na produkty w sklepach, ale inne wolą poczekać. Na razie wszyscy, z kalkulatorami w dłoniach, analizują skutki środka, który może oznaczać punkt zwrotny w historii przemysłu Ziemi Ognistej.

elintransigente

elintransigente

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow