Lovie Simone z <i>Forever</i> marzyła o tym momencie od lat

Poniżej znajdują się spoilery.
Po latach chęci poprowadzenia własnego programu telewizyjnego Lovie Simone w końcu zrealizowała to marzenie. Urodzona w Bronksie aktorka gra teraz w Forever Netflixa, adaptacji kontrowersyjnej powieści Judy Blume z 1975 roku o nastoletniej parze odkrywającej swoją seksualność w New Jersey. Serial, który ukazał się dzisiaj — teraz osadzony w Kalifornii — pozostaje wierny wielu głównym tematom książki, takim jak młodzieńczy niepokój i autonomia ciała, ale z jednym ważnym, oczywistym zwrotem akcji: cała główna obsada jest czarnoskóra.
Stworzona przez Marę Brock Akil ( Girlfriends , Being Mary Jane ) historia opowiada o przyjaciołach z dzieciństwa Keishy (Simone) i Justinie (Michael Cooper Jr.), którzy próbują odnaleźć się w skomplikowanej, raz rozstającej, raz nie, relacji po ponownym spotkaniu na imprezie sylwestrowej w ostatnim roku nauki. Historia nabiera współczesnego charakteru, gdy dowiadujemy się, że Keisha, gwiazda bieżni, która ma nadzieję pójść na Uniwersytet Howarda, zostaje wciągnięta w skandal związany z sekstaśmą po tym, jak jej były chłopak ujawnił intymne nagranie z ich udziałem. Chociaż serial porusza ciężkie tematy, jest nadal pełen serca i humoru, w prawdziwym stylu Akila. Obsadę uzupełniają Karen Pittman, Wood Harris, Niles Fitch i Xosha Roquemore.
Poniżej Simone opowiada, jak to było być numerem jeden na liście obecności, czego nauczyła się na planie dzięki swojej pierwszej roli w serialu Greenleaf stacji OWN i dlaczego ma nadzieję, że widzowie będą „delikatni” wobec Keishy.
Jak wpadł ci w ręce scenariusz do filmu Forever ?Został wysłany do mojego agenta, potem do mojego menedżera, a potem do mnie. Przeczytałem scenariusz i podczas gdy zapamiętywałem strony, postanowiłem kupić książkę, ponieważ chciałem zrobić trochę więcej researchu. Przeczytałem całość na jednym posiedzeniu. Zakochałem się i pomyślałem: „Okej, muszę w tym być”. A reszta to już historia.
Czego nowego dowiedziałeś się o swojej postaci, czytając książkę?Osobowości postaci męskiej i żeńskiej zmieniają się w zależności od książki i serialu. W serialu Keisha ma więcej z istoty postaci faceta z książki. Jest teraz bardzo bezpośrednia i bardziej doświadczona. Ale poza tym jest zupełnie inaczej i jest to nowa interpretacja Forever Judy Blume.
Spektakl stworzyła legenda Mara Brock Akil. Czy znałeś jej twórczość wcześniej?Byłam wielką fanką Mary przed przesłuchaniem. Obejrzałam Love Is i Girlfriends trzy razy, więc kiedy ją poznałam, byłam oczarowana. I trochę się bałam, bo mówią ci: „Nigdy nie spotykaj swoich idoli”, ale ktokolwiek to powiedział, był kłamcą, bo kocham Marę. Naprawdę doceniłam współpracę z nią. Była bardzo jasna co do tego, czego chce od postaci, i łatwo było nam to z siebie wyciągnąć. Powiedziała mi, że chociaż Keisha jest trochę bardziej rozwinięta niż Justin, to pod koniec dnia nadal jest nastolatką. Nadal ma w sobie niewinność i młodość. To było bardzo pomocne, kiedy zaczęłam wczuwać się w swoją postać. Mara była bardzo słodka, energiczna i naprawdę podekscytowana rzemiosłem i pracą. To było naprawdę miłe.

To było niesamowite. Regina była również obecna podczas procesu przesłuchań. Podczas odczytów chemii była ona, Mara, niektórzy producenci i dyrektorzy castingu. Pracowałam z Reginą krótko przy Greenleaf w odcinku, który wyreżyserowała, i wtedy nawiązałyśmy kontakt. Stała się moją starszą siostrą w tej branży, więc praca z nią przy Forever była dla mnie momentem zamknięcia koła. Praca z nią była również naprawdę łatwa, ponieważ jest również aktorką, więc wie, jak reżyserować aktora. To zadziałało i połączyło się tak pięknie.
To również Twój pierwszy raz, kiedy prowadzisz show. Jakie było to doświadczenie?Na początku byłam naprawdę zdenerwowana, ale kiedy to się zaczęło i preprodukcja przerodziła się w produkcję, która z kolei w postprodukcję, pomyślałam sobie: „Chwila, to było naprawdę fajne”. Cały proces mi się podobał. Chciałam to robić przez całą moją karierę. Jako główna bohaterka miałam ogromny kawałek mięsa do pracy jako kreatywna i jako aktorka. I fajnie było grać kogoś, kto nie był tylko moją dziewczyną.
„W Keishy widziałam dziewczynę, która jako nastolatka przechodziła przez wiele, a teraz chce być zakochana. I jest bardzo zakodowana przez Skorpiona”.

Keisha jest pierwszą główną rolą telewizyjną Lovie Simone.
Lubię każdą postać, która jest niezrozumiana. A jako aktorka lubię móc przedstawiać na ekranie szereg różnych emocji. Chodzi naprawdę o doświadczanie różnych stron człowieczeństwa. W Keishy widziałam dziewczynę, która przechodziła przez wiele jako nastolatka i chce się zakochać. I jest bardzo zakodowana przez Skorpiona. Jest emocjonalna i cały czas w swojej głowie. Wydawała mi się tak złożona. Musiałam ją zagrać, ponieważ uwielbiam takie postacie. A ponieważ gram uczennicę liceum, mogłam wziąć to, co mogłam zapamiętać z okresu nastoletniego i to wykorzystać. Mam też młodszego brata i siostrę, którzy są w liceum, i zwracałam uwagę na to, przez co przechodzą i jak poruszają się po świecie.

Lovie Simone jako Keisha w filmie Forever .
Miałem dla niej dużo empatii, a ta sytuacja wpłynęła na wiele cech jej osobowości. Ponieważ została w ten sposób zgwałcona, oczywiście nie będzie super otwarta. Może być przyjazna, ale nie za bardzo. Współczułem Keishy. Nawet gdy trzyma to w tajemnicy i odmawia zgłoszenia [Christiana], mówi, że to dlatego, że go chroniła, ale myślę, że po prostu się bała. Myślała, że ma wszystko pod kontrolą. Jest bardzo zorientowana na plan, a to nie było częścią jej planu.
Kiedy Keisha w końcu mówi swojej mamie (Xosha Roquemore) o taśmie później w sezonie, rozgrywa się to w bardzo dramatyczny sposób, a jej mama reaguje naprawdę negatywnie. Jak było kręcić wielkie ujawnienie?Pozwoliłam, aby moment był bardzo naturalny i organiczny. Pracując z Xoshą, bardzo łatwo było wczuć się w te sceny. Nakręciliśmy to trochę później, więc w tym momencie historii poznaliśmy już nasze postacie tak dobrze. Zrozumieliśmy ich motywy, a ich osobiste żarty stały się drugą naturą. Bardzo łatwo było to z nią rozegrać. Mieliśmy tę współpracę i to partnerstwo. Ale nadal było trudno przejść przez ten moment jako córka w tej sytuacji. Podobało mi się to ujawnienie, ponieważ naprawdę miło było istnieć jako Keisha po skandalu. Skandal pochłonął tak wiele jej życia i ważne było pokazanie, że istnieje również życie poza nim.

Xosha Roquemore (po lewej) jako Shelly, matka Keishy.
Kiedy zaczynamy na początku serialu, Keisha i Justin nie widzieli się od bardzo dawna, więc tak naprawdę nie mogliśmy spędzić ze sobą zbyt wiele czasu, żeby nie czuć, że jesteśmy razem każdego dnia. Chcieliśmy, żeby na początku byli trochę niezręczni i dystansujący się, więc kiedy związek się rozwinął, wydawał się autentyczny dla nas i naszych bohaterów, którzy nie widzieli się od podstawówki.
Justin bardzo różni się od Christiana. Nie jest gwiazdą sportu, do której jest przyzwyczajona, i jest trochę potulny. Co myślisz, że Keisha w nim widzi?Myślę, że on wnosi do niej poczucie prostoty i podziwia ją w sposób, do którego nie jest szczególnie przyzwyczajona. Myślę, że jest zmęczona sposobem, w jaki faceci traktowali ją w przeszłości. Jego miłość wygląda inaczej i właśnie tego ona szuka.

W filmie występuje Michael Cooper Jr. u boku Simone jako Justin Edwards.
Chociaż był nieobecnym ojcem, jest jednak ojcem. Jest takie uczucie, „Co robisz z moją dziewczyną?” Biorąc pod uwagę, jak wygląda życie Keishy, on po prostu chce się upewnić, że nie rozprasza się i podtrzymuje swoje marzenie. Są podobni pod tym względem.
Pod koniec programu, mimo że ona i Justin rozchodzą się, Keisha spełnia swoje marzenie i zostaje przyjęta do Howard. Jak wyobrażasz sobie jej życie w DC?W mojej głowie życie Keishy zdecydowanie się zmieniło. Nie sądzę, żeby Howard był tym, kogo się spodziewała, ale nie w złym tego słowa znaczeniu. Myślę, że prawdopodobnie stałaby się trochę bardziej wyluzowana. Myślę, że znalazłaby swoje czarne siostrzeństwo i może dołączyłaby do stowarzyszenia. Byłaby Deltą; nie daje wibracji AKA. I myślę, że ona i Justin odżyją w przyszłości. Nie wiem, jak to wygląda ani jaki moment ich łączy, ale myślę, że znów się widzą, a uczucia powracają.
„Jestem po prostu szczęśliwy, że wszystko tak się ułożyło, biorąc pod uwagę tak różnorodną grupę pięknych czarnoskórych ludzi”.

Simone i Cooper świętują premierę filmu Forever na pokazie w Los Angeles.
Uwielbiam to, że miałam taką szansę. To się normalnie nie zdarza. Nie każdy dostaje przesłuchania, które dostają zielone światło, aby przejść do serwisu streamingowego. Więc jestem po prostu szczęśliwa, że wszystko ułożyło się tak, jak się ułożyło, z tak szeroką gamą pięknych czarnoskórych ludzi.
Czy możesz opowiedzieć mi o tym, kiedy po raz pierwszy podjąłeś decyzję o karierze aktora?Już w młodym wieku wiedziałem, że chcę to robić na poważnie, ale nie ruszyło to, dopóki nie miałem około 16 lub 17 lat. Zacząłem przesłuchania w wieku dziewięciu lat, a potem dostałem swoją pierwszą dużą rolę, Greenleaf , zaraz po liceum i musiałem przeprowadzić się do Georgii, żeby kręcić filmy. To było bardzo nieoczekiwane, ponieważ pochodzę z Nowego Jorku, a Nowojorczycy nigdy nie dostaną prawa jazdy, nigdy nie dostaną samochodu i nigdy nie opuszczą Nowego Jorku. Tak myślałem, że będzie wyglądała moja przyszłość; wyobrażałem sobie aktorstwo w Nowym Jorku. I teraz, do dziś, wszyscy mnie znają z tego serialu. To było jak mój college. Tak nauczyłem się fachu. Fajnie było być w naprawdę dużej obsadzie [w której byli Lynn Whitfield, Keith David i Oprah Winfrey]. To był dobry punkt wyjścia, ponieważ nie skupiano się na mnie jako na postaci drugoplanowej. Mogłem nauczyć się, jak manewrować na planie, i dostałem rady i lekcje od wszystkich tych legend.

Simone uczyła się od „legend” na planie serialu Greenleaf , gdzie otrzymała swoją przełomową rolę.
Zdecydowanie chciałam zrobić różdżkę Disneya jak Raven-Symoné . Nie wiedziałam, czy to będzie z powodu serialu czy jednorazowego filmu, ale naprawdę chciałam być w Disneyu. I teraz tak naprawdę nie wiem, co chcę robić. Nie wiem, dopóki nie trafi to na moje biurko i nie powiem: „Wow. Naprawdę chcę być częścią tego, jak Forever ”.
O czym Twoim zdaniem powinni pamiętać widzowie oglądający program?Wiem, że będą różne perspektywy na temat Keishy. To dla mnie takie szalone, że będą ludzie, którzy prawdopodobnie będą dla niej tak okrutni, ale naprawdę mam nadzieję, że okażą jej łaskę i zrozumieją, że jest nastolatką. To jej pierwszy raz tutaj w życiu i przechodzi przez coś, co można nazwać traumatycznym. Więc po prostu bądźcie delikatni dla mojej dziewczyny.
Wywiad został zredagowany i skrócony w celu zwiększenia przejrzystości.
elle