PRO potępiło ataki Florencii Carignano na Gerardo Milmana.

Blok deputowanych partii PRO potępił oświadczenia złożone przez posłankę Unión por la Patria (UxP) Florencię Carignano przeciwko Gerardo Milmanowi . Miało to miejsce podczas debaty na temat podwyżek emerytur i ogłoszenia stanu wyjątkowego dla osób niepełnosprawnych, która odbyła się w zeszłą środę w Izbie Niższej, gdzie doszło do wymiany obelg, oskarżeń i przepychanek.
W obliczu tego obóz pro-Macri stanął w obronie swojego ustawodawcy. „ODRZUCAMY ATAK PRZEZ REPREZENTANTA CARIGNANO I WYRAŻAMY PEŁNE POPARCIE DLA GERARDO MILMANA” – głosił nagłówek tekstu udostępnionego w piątkowe popołudnie. „Z bloku PRO deputowanych wyrażamy pełne poparcie dla Gerardo Milmana w obliczu zdradzieckiego ataku ultrakirchnerowskiej reprezentantki Florencii Carignano”.
„Oskarżają bez dowodów, obrażają, wykrzykują wulgaryzmy, a potem udają ofiarę. Ale sprawiedliwość zawsze wszystko naprawia: fałszywe oskarżenia są odrzucane, a skorumpowani kończą skazani. Prawda zawsze wychodzi na jaw” – stwierdzili członkowie PRO (Partii Postępowej) w obronie kongresmena, który był kiedyś powiązany z próbą zamachu na byłą prezydent Cristinę Kirchner.
Podczas sesji przedstawiciel Peronistów zabrał głos i bez ogródek skrytykował lidera PRO. „ Cieszę się, że przedstawiciel Milman przestał brać narkotyki, które trzymały go naćpanego , leżącego jak sałata przez dwa lata. Cóż, byłeś w stanie mówić po dwóch latach. Czytanie, ale byłeś w stanie mówić, to wielki krok naprzód”, żartował urzędnik, gdy nadszedł czas na przemówienie.
„Kolejnym krokiem naprzód jest to, że jesteśmy w ramach demokracji, a ty to najwyraźniej akceptujesz. Nie wydałeś rozkazu zabicia żadnego z nas, nie wydałeś rozkazu zastrzelenia nas. Myślę, że narkotyki, które bierzesz, dobrze ci robią. Cieszę się, że nie zastrzeliłeś nas tak, jak próbowałeś zrobić z Cristiną Kirchner, ponieważ nadal uważam, że chciałeś ją zabić i że musisz udowodnić w sądzie, co stało się z twoim telefonem , co stało się z kotami, które miałeś jako sekretarka, i całym tym gangiem, z którym się zadawałeś” – Carignano ostro zareagował.
W tym momencie z ławy sędziowskiej Libertarian zaczęły dobiegać okrzyki, a przedstawiciele partii PRO przerwali Carignano, która kontynuowała: „Zamknij się, szalona kobieto” – krzyknęła do Lilii Lemoine z La Libertad Avanza, oskarżając Gerardo Milmana o nieprawidłowości w śledztwie dotyczącym ataku na byłego prezydenta.

elintransigente