Bez Messiego MLS wygrywa Mecz Gwiazd po raz trzeci

Bez Messiego MLS wygrywa Mecz Gwiazd po raz trzeci
▲ Strzał głową Sama Surridge’a utorował drużynie American League drogę do zwycięstwa. Zdjęcie: @MLS
Juan Manuel Vázquez
Wysłano
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a10
Austin. Nikt nie może być na tyle naiwny, by sądzić, że piłka nożna nie jest dla Amerykanów. Przynajmniej teraz ich liga rozwija się pod wieloma względami. Wczoraj, w Meczu Gwiazd przeciwko Lidze MX, po raz kolejny zostawili meksykańską reprezentację w tyle, pokonując ją 3:1 w Austin w Teksasie. Z czterech takich meczów, trzy wygrała reprezentacja USA. Dziś mają też Boca Raton w Interze Miami, tym sanktuarium dla emerytów z wyższych sfer, dla weteranów Barcelony.
Wpływ Messiego na amerykańską piłkę nożną jest ogromny. W kraju, gdzie piłka nożna wciąż uchodzi za najpopularniejszy sport na świecie, zaczyna zakorzeniać się w sportowych widowiskach swojej kultury. Jednak od czasu przybycia argentyńskiej gwiazdy do MLS, jego globalny wpływ przekonał ich, że powinni również cieszyć się tym świętem. I oczywiście, wykorzystać je.
Dlatego kibice tak entuzjastycznie zareagowali na Mecz Gwiazd MLS, który odbył się w Austin na stadionie Q2, siedzibie lokalnej drużyny, z frekwencją na poziomie 20 738 osób. Niewątpliwie długa historia migracji Latynosów do tego kraju pozwoliła na rozwój tego sportu, zarówno na boiskach, jak i na trybunach.
Liga MX przyjechała jako drużyna gościnna, po raz czwarty w historii tego typu meczów, ze względu na rosnącą rywalizację piłkarską między dwoma krajami, ale przede wszystkim dlatego, że trójkolorowi kibice, po obu stronach granicy, zapewniają sukces tych pojedynków.
Pomimo niepokoju, jaki era Trumpa wywołała wśród wszystkich Latynosów, a w szczególności wśród społeczności meksykańskiej, na trybunach zasiadły zielone koszulki drużyny Liga MX.
Na trybunach, kibicując MLS, ryk ten powtarzają murgi Austin FC, ale z całą pasją południowoamerykańskich kibiców, którzy stanowią ich główny inspirację. Nawet melodie, które grają na tubach, puzonach, trąbkach i bębnach basowych, są częścią repertuaru latynoamerykańskiej wyobraźni; Matador Fabulosos Cadillacs jest rozpoznawalny. Coś pomiędzy grupą cheerleaderek piłkarskich a orkiestrą sportową.
Między baseballem a NASCAR
Kilka godzin wcześniej znaczna część teksańskiego miasta zdawała się nie zdawać sobie sprawy, że w tym pojedynku wezmą udział gwiazdy obu krajów. Jednak w restauracjach i barach, gdzie zawsze na ekranach leciały kanały sportowe, pomiędzy meczami baseballowymi a wyścigami NASCAR, pojawia się wizerunek Messiego w stroju Interu Miami. Jego wszechobecność jest niepokojąca; nawet w głównej księgarni w Austin, w bogatym dziale sportowym, jedyne tytuły związane z piłką nożną przedstawiają Argentyńczyka.
A tej supergwiazdy nie ma na boisku. Ponieważ nie był to oficjalny mecz, nie musiał grać, podobnie jak jego były kolega z Barcelony, Jordi Alba, z którym teraz gra w Interze Miami.
Liga MX również straciła jedną ze swoich gwiazd reprezentacji, Kolumbijczyka Jamesa Rodrígueza. Pojawiły się spekulacje, że transfer gwiazdy Monterrey, byłego piłkarza Realu Madryt, Sergio Ramosa, był wątpliwy. Ostatecznie jednak dotarł na czas.
Atmosfera na początku była intensywna i pełna pasji. W ciągu zaledwie piętnastu minut bramkarze obu drużyn obronili dwa strzały na bramkę, ale najbardziej oklaskiwany jest strzał Meksykanina Ángela Malagona.
Gdy mecz zaczął stawać się monotonny, niczym ta parodia piłki nożnej z „Simpsonów”, emocje zaczęły narastać. Denis Bouanga (LAFC) dogonił Malagona i z linii bocznej podał piłkę do Sama Surridge’a (Nashville FC), który głową strzelił pierwszego gola w MLS. Analiza akcji uśmierciła wszelkie oznaki spontanicznego entuzjazmu, dopóki gol nie został potwierdzony. Liga amerykańska wygrywała 1:0.
Teraz kolej na Ligę MX, by się bronić. Piojo Alvarado był bliski uratowania honoru meksykańskiej reprezentacji, ale jego strzał minął bramkę i został przerwany głośnym meksykańskim lamentem.
Na tym stadionie i w całym mieście było mnóstwo kibiców Santosu. Z Torreón, migrant mieszkający w Austin, pochwalił się swoją koszulką Santosu. „Nie uwierzysz, jesteśmy tutaj, ale panuje wielki strach. Nawet ja mam dokumenty, ale ludzie boją się aresztowania. Wielu moich znajomych zostało deportowanych. Panuje wielki strach, ale wiecie, jacy jesteśmy my, Meksykanie: robimy wszystko, co w naszej mocy, czy cokolwiek innego
” – mówi z dumą, zerkając ukradkiem na tłum Amerykanów, którzy dają mu wgląd w to, jak żyją dla sportu.
Ledwo wrócili do drugiej połowy, gdy stracili kolejnego gola graczom Ligi MX. Tai Baribo (Filadelfia) był katem, który podwyższył wynik na 2:0.
Piłkarze ligi meksykańskiej zareagowali dopiero po godzinie gry, kiedy to bardzo młody Gilberto Mora stanął w obronie reprezentacji Meksyku i w końcu strzelił gola na 2:1. Szesnastolatek, podczas gdy część jego rówieśników jest zajęta odrabianiem lekcji, zawodnik Xolos jest już wczesną perełką futbolu narodowego.
Ale iluzja nie trwała długo. Chwilę później Brian White (Vancouver) powiększył prowadzenie Amerykanów do 3:1. Nie było już odrobienia strat; Meksykanie ponownie przegrali, ale jak powiedział ich kibic Torreón, mimo wszystko: z pełną mocą.
Alma E. Muñoz i Emir Olivares
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a10
Prezydent Claudia Sheinbaum Pardo stwierdziła wczoraj, że wypowiedzi byłego zawodnika reprezentacji narodowej Javiera Chicharito Hernándeza na temat kobiet są bardzo seksistowskie
.
„ Chicharito jest bardzo dobrym piłkarzem, ale musi się jeszcze wiele nauczyć o kobietach” – podkreślił prezydent na konferencji prasowej.
W nagraniu wideo lider Chivas wezwał kobiety, aby poddały się mężczyźnie; oskarżył je o wykorzenianie męskości i wezwał je, aby ucieleśniały swoją kobiecą energię poprzez troskę, pielęgnację, przyjmowanie, pomnażanie, sprzątanie i utrzymywanie domu, który jest dla nas, mężczyzn, najcenniejszym miejscem
.
Sheinbaum podkreśliła, że przekonanie, iż naszą rolą
jest pozostanie w domu , jest bardzo seksistowskie
. Dodała, że kobiety mogą być kimkolwiek zechcą.
„Nie chodzi o wywoływanie kontrowersji wokół Chicharito , bo jest on świetnym piłkarzem i wielokrotnie reprezentował Meksyk, ale ważne jest, aby wszyscy mężczyźni w naszym kraju postrzegali kobiety jako jednostki” – oświadczył szef federalnej władzy wykonawczej.
Przypomniał piłkarzowi, że równość materialna jest zapisana w konstytucji i że dostęp do wszystkich praw jest równy.
Oczywiście, kochamy nasze rodziny i lubimy spędzać czas z naszymi dziećmi i mężami; jednak kobiety mają wszystko, czego potrzebują, aby się rozwijać
, ale muszą być im stworzone warunki do tego
- podkreśliła.
Zacytowała amerykańską aktywistkę Angelę Davis, która twierdziła , że bycie feministką oznacza uznawanie kobiet za ludzi, co jest czymś tak głębokim i tak prostym
.
Sheinbaum wspominała, że gdy przybyła do rządu federalnego, komik Rafael Inclán powiedział, że do prezydenta przybyła gospodyni domowa, jakby kobieta poświęcająca się domowi była kimś mniej
...
Zawsze mówię: jestem matką, babcią, gospodynią domową i jestem Naczelnym Dowódcą Sił Zbrojnych
.
Sekretariat ds. kobiet, na którego czele stoi Citlalli Hernández Mora, stwierdził również, że wiadomość, którą Chicharito opublikował w mediach społecznościowych, jest seksistowska, szowinistyczna i mizoginiczna
.
Organizacja nie zgadza się z komentarzami piłkarza Javiera Hernándeza, który wskazuje, że kobiecość polega na spełnianiu podporządkowania, a męskość umacnia się, dopóki kobiety pełnią rolę gospodyń domowych.
Organizacja zaapelowała o refleksję, wspólną dyskusję i działanie we wszystkich obszarach.
Podkreśliła, że w walce z nierównościami między kobietami i mężczyznami największym wyzwaniem jest przełamanie przekonań kulturowych, które utrwaliły fałszywe przekonanie, że mężczyźni i kobiety mają naturalne cechy, przypisując im określone role, a także błędne przekonanie, że kobiety powinny zajmować się wyłącznie domem.
Później Meksykańska Federacja Piłkarska również odpowiedziała, informując, że Komisja ds. Płci i Różnorodności postanowiła nałożyć na zawodnika grzywnę, a także ostrzegając, że w przypadku ponownego naruszenia zostaną podjęte surowsze środki.
„ Chicharito Hernández wydał oświadczenia, które promują seksistowskie stereotypy, uważane za przemoc w mediach i godzą w równość płci w sporcie” – zauważyła organizacja.
Zarówno Chivas, jak i marka odzieży sportowej, która sponsoruje Hernándeza, potępiły incydent, stwierdzając, że nie odzwierciedla on ideologii tych firm.
(Na podstawie informacji redakcji)
Firmy produkujące tytoń i napoje bezalkoholowe wypaczają sport
Szkodliwe firmy chcą poprawić swój wizerunek podczas Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2026: organizacja pozarządowa
Karla Torrijos
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a11
Organizacje pozarządowe ostrzegają przed praktyką tzw. sportwashingu , czyli wybielania wizerunku poprzez sport, szczególnie przez producentów napojów bezalkoholowych, podczas zbliżających się Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2026, które odbędą się w Meksyku, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Zaapelowały do odpowiednich władz o zapobieganie sponsoringowi przez marki, które w rzeczywistości nie działają
na rzecz sportu.
Dr Gabriela Argumedo z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wyjaśniła wczoraj podczas wirtualnego seminarium zorganizowanego przez El Poder del Consumidor, że termin „sportwashing” , który pojawił się w 2015 roku, oznacza strategię, w której korporacje, rządy, a nawet osoby prywatne, mające negatywny wpływ na społeczeństwo, środowisko lub zdrowie , wykorzystują społeczny, emocjonalny i symboliczny wydźwięk sportu, aby zmienić postrzeganie społeczne i poprawić swój wizerunek. Jest to działanie podejmowane w celu poprawy reputacji podmiotów stosujących wątpliwe praktyki, od naruszeń praw człowieka, przez korupcję polityczną i środowiskową, po represje społeczne
.
Wyjaśnił, że działalność ta jest regularnie prowadzona poprzez organizację dużych imprez sportowych, takich jak Mistrzostwa Świata czy Igrzyska Olimpijskie, kupowanie klubów lub prominentne sponsorowanie lig lub sportowców
.
Specjalista zauważył, że dzięki tym działaniom podmioty zyskują widoczność, wybielają swój wizerunek, odwracają uwagę od negatywnych praktyk poprzez generowanie informacji skupionych na wynikach meczów czy zawodów oraz zyskują legitymację, czyli wrażenie porządku i szacunku
.
Christian Torres, rzecznik El Poder del Consumidor, podał przykład Coca-Coli, jednego z głównych sponsorów Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2026, jako przykład tej praktyki. Dodał, że Coca- Cola była oskarżana o sprzeniewierzanie wody w różnych krajach Ameryki Łacińskiej i jest uważana za jedną z najbardziej zanieczyszczających firm na świecie
.
Wspomniał, że w przeszłości przeprowadzano kampanie, takie jak Let's Kick Sweetened Beverages Out of Sports, w których apelowano do FIFA i wszystkich organizacji organizujących tego typu wydarzenia, o przyjmowanie sponsorów od firm, które rzeczywiście podzielają idee zrównoważonego rozwoju, promują zdrowe nawyki i odpowiadają wartościom promowanym przez sport, a nie od firm produkujących napoje bezalkoholowe, tytoń, alkohol czy żywność wysoko przetworzoną, które z jednej strony twierdzą, że są sojusznikami dobrego samopoczucia, ale robią dokładnie odwrotnie
.
Na koniec Argumedo zauważył, że pomimo trudności w wykorzenieniu sportwashingu , istnieją sposoby, aby temu zapobiec. Jednym z nich jest „zaprzestanie uczestnictwa w wydarzeniach sportowych w sposób uporządkowany i zbiorowy, co osłabi skuteczność tej strategii”. Oznacza to, że kibice mogą bojkotować swoją drużynę lub rozgrywki, zawodnicy mogą odmówić pracy w określonych klubach lub turniejach, a media mogą odmówić relacjonowania drużyn lub turniejów, w których stosuje się tę praktykę.
„Drugą opcją jest to, aby osoby zaangażowane — menedżerowie, zawodnicy, kibice — zastanowiły się i rozważyły, w jaki sposób mogą wykorzystać te przestrzenie, aby sprzeciwić się tej działalności”.

▲ Aitana Bonmatí (6) wczoraj udowodniła swoją klasę, dwukrotnie zdobywając Złotą Piłkę i strzelając zwycięskiego gola w wygranym 1:0 meczu z Niemcami. Zdjęcie: AFP
AP i AFP
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a11
Zurych. Aitana Bonmatí strzeliła gola w ostatniej minucie dogrywki, dzięki czemu Hiszpania awansowała do swojego pierwszego finału Mistrzostw Europy Kobiet, pokonując Niemcy 1:0.
Nieustępliwa determinacja Mannschaftu pozwoliła mistrzom świata przedłużyć mecz w Zurychu. La Roja potrzebowała wspaniałego gola dwukrotnego zdobywcy Złotej Piłki, aby zapewnić sobie zwycięstwo.
W 113. minucie Bonmatí otrzymał podanie między liniami boiska od Athenei del Castillo, pozwolił piłce minąć Rebeccę Knaak i zamiast dośrodkować, oddał strzał prawą nogą niemal pod kątem w stronę bliższego słupka.
„Jestem dumny, bo na to zasłużyliśmy. Mieliśmy wspaniałe mistrzostwo. Po raz pierwszy pokonaliśmy Niemcy, a co więcej, awansowaliśmy do finału
” – oświadczył Bonmatí.
Zmierzy się z Anglią
La Roja chce dodać do swojej kolekcji trofeum Euro po zdobyciu Pucharu Świata i Ligi Narodów w ciągu ostatnich dwóch lat. Zespół Montse Tomé zmierzy się w niedzielę z obrońcami tytułu, Anglią, w finale Mistrzostw Świata 2023.
Nie wierzę w przeznaczenie. Ale wierzę w ciężką pracę i mentalność. Teraz czas na świętowanie, a jutro pomyślimy o Anglii
– dodał.
Hiszpania szybko zdała sobie sprawę, że starcie z dominującą siłą turnieju (osiem tytułów w 13 edycjach, dziewięć z 10 zwycięstw w półfinałach do wczoraj) ma niewiele wspólnego z czterema poprzednimi meczami w Szwajcarii.
W meczu z Mannschaft siła fizyczna rywalki znacznie wzrosła, a mistrzyni świata stanęła przed trudnym pojedynkiem, w którym musiała wykazać się cierpliwością i kreatywnością, aby znaleźć luki w obronie przeciwniczki.
Co więcej, na Letzigrund Arenie, 30 minut od granicy z Niemcami, Hiszpania grała niemal z gospodarzem, eliminując Szwajcarię w ćwierćfinale przed 30 000 kibiców. „Tak, damy radę, tak, damy radę!
” – skandowała mniejszość hiszpańskich kibiców, około 2400 osób zgromadzonych wśród 22 400 osób wypełniających arenę.
Mimo że Hiszpania miała około 70 procent posiadania piłki, Niemcy mieli najwięcej okazji. W drugiej połowie Klara Bühl wpadła na Catę Coll i niemal wykorzystała rzut wolny z krawędzi pola karnego.
Hiszpania odzyskała impet, gdy Salma Paralluelo i Athenea weszły na boisko jako rezerwowe, ale nie zdołały strzelić gola. W doliczonym czasie gry (90+4) nastąpił cud Coll, który obronił dwa strzały Bühla.
La Roja cierpliwie trzymała stery gry i w końcu ich gwiazda, Bonmatí, znalazła skarb, który poprowadził Hiszpanię do pierwszego finału europejskich rozgrywek.
CAS orzeka przeciwko klubom ekspansyjnym
Erendira Palma Hernández
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a11
Sąd Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) odmówił przyznania środków ostrożności, o które wnioskowało sześć drużyn Expansion League przeciwko Meksykańskiej Federacji Piłkarskiej (FMF), w tym zwrotu 20 milionów peso rocznej dotacji, którą każda drużyna otrzymała w ramach rekompensaty za zawieszenie formatu pozwalającego im awansować do Pierwszej Dywizji.
Jednak apelacja złożona przez sześć klubów o przywrócenie systemu awansów i spadków, zawieszona przez FMF w 2020 roku jako środek łagodzący skutki pandemii COVID-19, wciąż trwa. Rozprawa przed CAS odbędzie się we wrześniu, a orzeczenie spodziewane jest przed grudniem.
„To był problem, którego spodziewaliśmy się już wcześniej. W rzeczywistości CAS nie wydał orzeczenia; po prostu ogłosił, że nie będzie rozpatrywał środków ostrożności; po prostu je odrzucił, aby skupić się na kwestii awansów i spadków
” – powiedział Alberto Castellanos, prezes Leones Negros.
Środki odrzucone przez CAS miały na celu kontynuację płatności uzgodnionych w poprzednich umowach (dotacje), zapobieżenie represjom wobec klubów składających odwołanie, zawieszenie wszelkich postępów w procesie rozdzielenia Ligi MX i FMF oraz zakazanie tworzenia zamkniętej ligi bez możliwości awansu.
Ta decyzja CAS jest częścią odwołania złożonego przez Club Atlético La Paz, Atlético Morelia, Cancún FC, Mineros de Zacatecas, Venados FC i Leones Negros de la UdeG.
Menadżerowie ukarani grzywną
Od czasu złożenia pozwu przez sześć klubów pod koniec maja FMF podjęło wobec nich szereg działań, w tym zawieszenie dotacji, które mają kluczowe znaczenie dla zarządzania wieloma drużynami.
Ponadto federacja wszczęła dochodzenie przeciwko Alberto Castellanosowi i Giovanniemu Solazziemu, wiceprezesowi i dyrektorowi generalnemu Cancún FC, za rzekome naruszenie kodeksu etycznego po wyrażeniu przez nich stanowiska w sprawie braku awansu i spadku z ligi.
Federacja nałożyła na nas grzywnę w wysokości 218 000 pesos. Takie działania nazywamy środkami odstraszającymi. Najpierw wstrzymali nam dotację, a potem wysłali nas do Komisji Dyscyplinarnej. Ale to część całej historii. Wiemy, że szkodzimy pewnym interesom, ale nadal robimy to dla dobra meksykańskiej piłki nożnej
” – powiedział Castellanos.

▲ Meksykańska para po raz pierwszy wzięła udział w mistrzostwach świata i zajęła miejsce zaledwie 10 punktów za podium w zawodach na wysokim poziomie. Złoto przypadło neutralnym zawodnikom, srebro przypadło Hiszpanom, a brąz Włochom. AP Photo
Od redakcji
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a12
W tym roku meksykańska reprezentacja pływania artystycznego przeszła prawdziwą metamorfozę. Po przejściu na emeryturę trzech liderów i dołączeniu nowych talentów, drużyna debiutuje w nowych duetach i układach na Mistrzostwach Świata w Pływaniu w Singapurze, aby utrzymać swoją pozycję w światowej elicie.
Wczoraj Joana Jiménez, najbardziej doświadczona członkini zespołu po wycofaniu się Nurii Diosdado, i Diego Villalobos, brązowy medalista w solówce technicznej, zdobyli 218,8959 punktów, co pozwoliło im zająć piąte miejsce w finale duetu technicznego.
Para po raz pierwszy wystąpiła w zawodach światowych i zabrakło jej zaledwie 10 punktów do podium. Złoto przypadło zawodnikom neutralnym z wynikiem 233,2100 punktów, srebro przypadło Hiszpanom z wynikiem 230,4634, a brąz Włochom z wynikiem 228,0275.
„Jestem niesamowicie szczęśliwy, że mogę nadal tworzyć historię mojego kraju i robić to u boku tak wspaniałego zawodnika
” – powiedział Villalobos pod koniec konkursu, podkreślając emocjonalną i symboliczną wartość swojego udziału u boku Jiméneza.
Duet wykonał swój układ przy dźwiękach muzyki rockowej, co podgrzało atmosferę na WCH Arenie. Joana i Diego pokazali siłę, precyzję i synchronizację, stając się najwyżej notowaną parą latynoamerykańską.
González i Arellano awansują do finału
Duet Itzamary González i Fernanda Arellano, który po raz pierwszy razem rywalizował na Mistrzostwach Świata, zajął ósme miejsce w rundzie wstępnej artystycznego duetu pływackiego stylem dowolnym i awansował do finału.
Para zdobyła 246,746 punktów. Hiszpanki Lilou Lluis Valette i Iris Tío zdominowały dzień (273,8950), a tuż za nimi uplasowały się neutralne zawodniczki Maya Doroshko i Tatiana Día z wynikiem 269,46,88. Trzecie miejsce zajęły tymczasowo Włoszki Enrica Piccoli i Lucrecia Ruggiero z wynikiem 266,95,71.
González i Arellano, którzy przez wiele lat zajęli miejsca zajmowane przez Diosdado i Jiméneza, osiągnęli już znaczące wyniki, jak choćby zdobycie złotego medalu na Igrzyskach Panamerykańskich Juniorów w Cali.
Kontynuacją zawodów jest runda wstępna drużyny akrobatycznej, w której biorą udział Regina Alférez, Fernanda Arellano, Miranda Barrera, Itzamary González, Glenda Inzunza, Joana Jiménez, Pamela Toscano i ponownie Villalobos.
Dziś, w finale duetu kobiet w układzie dowolnym, Arellano i González będą starały się utrzymać dobrą passę reprezentacji w tej edycji mistrzostw.
AFP
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a12
Valence. Włoch Jonathan Milan (Lidl-Trek), noszący zieloną koszulkę lidera klasyfikacji generalnej, wygrał 17. etap Tour de France, finiszując w Valence.
Dla mierzącego 196 cm wzrostu kolarza było to drugie zwycięstwo na trasie, natomiast Słoweniec Tadej Pogacar obronił wygodną żółtą koszulkę przed rozpoczęciem królewskiego etapu w Alpach.
Deszcz na ostatnich 40 kilometrach spowodował, że tuż przed finałowym odcinkiem doszło do wypadku, w którym brali udział kandydaci do zwycięstwa etapowego Biniam Girmay i Tim Merlier.
24-letni Milan nie musiał się zbytnio wysilać, by unieść ręce w sprincie, w którym uczestniczyło mniej niż dwunastu kolarzy, i dotarł na metę przed Jordim Meeusem (Red Bull-Bora) i Tobiasem Lundem Andresenem (Picnic).
„ Wyścig jeszcze się nie skończył. Przed nami jeszcze kilka bardzo trudnych dni, góry czekają, ale oczywiście jestem bardzo zadowolony z przebiegu wyścigu” – powiedział włoski gigant.
Milan, zagrożony w klasyfikacji punktowej przez Pogacara, potrzebował dobrego wyniku w Valence, aby zbudować solidną przewagę przed górskimi etapami w Alpach.
„Jestem bardzo szczęśliwy. Nie mam zbyt wielu słów, żeby to opisać. Nie dałbym rady przetrwać sam, bez pomocy kolegów z drużyny. Muszę to bardzo docenić. Nie byłoby mnie tutaj bez ich pracy na podjazdach. Dzięki ich codziennemu wsparciu osiągnęliśmy te wyniki
” – podziękował Milan.
Krytyka
Faworyci nie odnieśli żadnych obrażeń po wypadku i wspólnie dotarli do mety. Żółta koszulka Słoweńca ma teraz 4 minuty i 15 sekund przewagi nad Jonasem Vingegaardem w klasyfikacji generalnej.
Podczas gdy Włoch świętował, uwaga skupiła się także na Pogacarze, który spotyka się z krytyką za dominujący — i nieco niedbały — styl gry swojej drużyny UAE Team Emirates.
„Są aroganccy wobec tych, którzy chcą po prostu współistnieć w prosty sposób
” – powiedział Jean-René Bernaudeau, menedżer Total Energies. Na co Tadej odpowiedział stanowczo: „Arogancja to jedno, a próba wygrania Touru to zupełnie co innego. Nie chcemy być aroganccy, tylko sprawić, by nasz wyścig był jak najłatwiejszy. Niektórzy powinni siedzieć cicho”.
Przy zamknięciu
Rekord Home Run

▲ Japończyk Shohei Ohtani wyrównał rekord klubu, zdobywając home runa po raz piąty z rzędu, tym razem w wygranym 4:3 meczu Los Angeles Dodgers z Minnesota Twins. W pierwszej rundzie zaliczył solowego home runa i prowadzi w National League z 37 home runami w tym sezonie. Zdjęcie i informacje AP
Gazeta La Jornada, czwartek, 24 lipca 2025 r., s. a31
jornada