Espanyol pokonał Las Palmas i pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej kosztem Leganés, które rozgromiło Valladolid.

W 64. minucie rzut karny wykorzystany przez Puado otworzył wynik spotkania dla Espanyolu w meczu z Unión Deportiva Las Palmas, dając zespołowi dalszą obecność w najwyższej klasie rozgrywkowej. Pere Milla podwyższył wynik na 2-0 w 82. minucie. Katalończycy byli na krawędzi przepaści, gdy Essugo uderzył Véliza w polu karnym, a sędzia uznał, że incydent ten zasługuje na maksymalną karę. Leganés, które schodziło na przerwę mając już bilans 3-0 z Valladolid, wykonało swoje zadanie, ale nie udało im się uniknąć dołączenia do Valladolid i Las Palmas w drugiej lidze.
Puado, który w zeszłym sezonie strzelił dwie bramki, które pozwoliły Espanyolowi wrócić do pierwszej ligi, nie wahał się i zdobył swojego dwunastego gola w tym sezonie. Zespół Manolo Gonzáleza przeżywał trudne chwile, gdy na początku kwietnia wywalczył sobie prawo do walki o Europę. Espanyol nie wygrał od 18 kwietnia, kiedy pokonał Getafe. Poniósł pięć porażek z rzędu. Kibice Katalonii zapewne nie spodziewali się, że tak szybko podejdą do meczu finałowego, stąd już w pierwszych dwudziestu minutach dało się zauważyć oznaki zniecierpliwienia, biorąc pod uwagę słabą grę ofensywną ich drużyny.
Już przed meczem zdegradowani, Las Palmas wyszli na boisko z odnowioną drużyną, poszukującą bodźców do rywalizacji. Kilka szans zneutralizował bramkarz Joan García , który być może rozegrał swój ostatni mecz w barwach niebiesko-białych. Stopniowo, w obliczu tego, co działo się w Butarque, Espanyol uległ nerwom i pośpiechowi, ale ostatecznie okazał się lepszą drużyną i osiągnął swój cel.
Bezużyteczny triumfLewą nogą Javi Hernándeza w 24. minucie Leganés objęło prowadzenie, dając zespołowi Borji Jiméneza szansę na spełnienie marzeń. W 32. minucie gol Cisse'a nie został uznany z powodu wcześniejszego spalonego Munira , ale drużyna Madrytu chwilę później poradziła sobie ze wszystkim, co mogła - gole zdobyli Diomande w 36. minucie i Juan Cruz w 40. minucie. Wszystko to poszło na marne, jeśli chodzi o zwycięstwo Espanyolu.
Celta dołączy do Betisu w Lidze Europejskiej dzięki zwycięstwu 2:1 nad Getafe. Mieszkańcy Vigo powracają na kontynent osiem lat później. W 24. minucie Borja Iglesias i w 79. minucie Iago Aspas zneutralizowali bramkę strzeloną wcześniej przez Borję Mayorala . Aspas, który asystował przy pierwszym golu swojej drużyny, otrzymał gorące wyrazy uznania od kibiców Vigo, którzy dopingowali swoją drużynę, gdy wszedł na boisko w 83. minucie.
Bezbramkowy remis na własnym boisku z Mallorcą wystarczył Rayo Vallecano, aby zapewnić sobie miejsce w Conference League. Osasuna zremisowała z Alavés 1:1 i została bez nagrody.
elmundo