Hiszpania i Anglia po zwycięstwo w kobiecych mistrzostwach Europy

Hiszpania i Anglia po zwycięstwo w kobiecych mistrzostwach Europy
Od redakcji
Gazeta La Jornada, niedziela, 27 lipca 2025 r., s. a11
Aktualne mistrzynie świata, reprezentacje Hiszpanii, zagrają dziś w finale Pucharu Europy Kobiet 2025 na stadionie St. Jakob Park w Bazylei z aktualnymi mistrzyniami, reprezentacją Anglii. Będzie to emocjonujący pojedynek, przypominający decydujący mecz Mistrzostw Świata 2023 w Australii i Nowej Zelandii, w którym reprezentacje Hiszpanii odniosły zwycięstwo 1:0 dzięki pamiętnemu golowi Olgi Carmony.
Będzie to również trzecie spotkanie obu drużyn w ciągu niecałych sześciu miesięcy – wcześniej spotkały się one w Lidze Narodów UEFA Kobiet. W lutym Anglia wygrała 1:0 na Wembley, a w czerwcu Hiszpania wygrała 2:1 w Barcelonie, zapewniając sobie awans do półfinału w październiku.
W tegorocznych Mistrzostwach Europy obie drużyny były kandydatami do awansu do finału i spełniły oczekiwania, jednak do decydującego meczu przystępowały z inną, dużo bardziej złożoną i dramatyczną ścieżką dla angielskiej drużyny.
Hiszpania, prowadzona przez Montse Tomé, wykazała się większą determinacją i determinacją niż jej rywal, który musiał uciekać się do bronienia goli, dogrywek i rzutów karnych, aby obronić tytuł.
La Roja przybywa jako drużyna niepokonana i z doskonałym bilansem zwycięstw, mając na początku łatwiejszą drogę do zwycięstwa niż drużyna Leonas prowadzona przez Sarinę Wiegman.
Reprezentacja Półwyspu Iberyjskiego zdecydowanie zdominowała Grupę B, pokonując Portugalię (5:0), Belgię (6:2) i Włochy (3:1), a następnie pokonała gospodarzy, Szwajcarię, w ćwierćfinale i na koniec rozegrała emocjonujący półfinał z Niemcami, swoim pierwszym przeciwnikiem na tak wysokim szczeblu.
Anglia przeszła znacznie więcej trudności, rozpoczynając mecz od wymagającego meczu z Francją, który zakończył się porażką 1:2. Jednak od tego momentu grała lepiej i po awansie z fazy grupowej, gdzie zmierzyła się również z Holandią i Walią, pokonała Szwecję w ćwierćfinale, a Włochy w półfinale, aby awansować do walki o tytuł.
Kapitan reprezentacji Półwyspu Iberyjskiego, Irene Paredes, opowiedziała o momencie dojrzałości i jakości,
dzięki którym jej drużyna dotarła do nowego finału, w którym, jak powiedziała, jej celem jest kontynuowanie tworzenia historii
po zdobyciu Mistrzostw Świata dwa lata temu, triumfu, który został przyćmiony, gdy Luis Rubiales, ówczesny prezydent hiszpańskiej piłki nożnej, zmusił Jennifer Hermoso do pocałunku, co wywołało międzynarodowy skandal.
jornada