Kevin Mier już został sprowadzony; błędy kosztowały Cruz Azul drogo.

Kolumbijski bramkarz Kevin Mier przechodzi przez trudny okres w swojej karierze. Ma niepochlebną statystykę: cztery bezpośrednie błędy, które zakończyły się golami w oficjalnych rozgrywkach w 2025 roku . Według Statiskicks jest to najwięcej wśród meksykańskich bramkarzy.
Jego ostatni błąd miał miejsce w meczu Pucharu Ligi przeciwko Colorado Rapids , gdy słabe wybicie w 3. minucie pozwoliło Rafaelowi Navarro otworzyć wynik spotkania.
Nie był to odosobniony przypadek: błędy w półfinale Clausura 2025 przeciwko América i w meczu z Atlas również kosztowały gola, co wzbudziło wątpliwości co do jego występów w sytuacjach pod presją.
MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Monterrey będzie gospodarzem play-offów poprzedzających Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2026. Oto przygotowania do budowy stadionu BBVA.
Mecz z Kolorado, rozgrywany w Kalifornii, rozpoczął się dla Machine z trudnym początkiem. Gospodarze objęli prowadzenie w trzeciej minucie po błędzie Miera, po łatwym wrzucie z autu dla kanadyjskiego napastnika Sydneya Wathuty . Wathuta asystował następnie Brazylijczykowi Rafaelowi Navarro, który strzelił pierwszego gola, ustalając wynik na 1:0.
Drugi gol padł z rzutu wolnego. Duński obrońca Andreas Maxsø dośrodkował w dalszy słupek, podwyższając wynik na 2:0.
Obrońca Willer Ditta próbował oddać strzał przed bramką, ale jego strzał rykoszetem odbił się od Wayne’a Fredericka, który strącił własnego bramkarza, ustalając wynik na 2-1 w Kalifornii.
W 78. minucie José Ignacio Rivero wyrównał stan meczu na 2:2 efektownym golem, który doprowadził do serii rzutów karnych . Cruz Azul był celniejszy w rzutach karnych i wygrał 5:4, zapewniając sobie udział w turnieju, mimo że wcześniej odpadli z rozgrywek.
Pomimo swoich błędów, Mier miał chwilę zadośćuczynienia, broniąc kluczowego rzutu karnego w serii rzutów karnych. Po meczu trener Nicolás Larcamón docenił wpływ błędów, ale także zdolność zespołu do reagowania:
„Wypadki utrudniły nam grę... Ale czuję, że wróciliśmy i rozwiązaliśmy problem”.
Vanguardia