Kobieca drużyna Chivas ratuje remis w meczu z Cruz Azul

Nawet powrót Alicii Cervantes i Caroliny Jaramillo do wyjściowego składu nie pozwolił kobiecej drużynie Chivas odnieść zwycięstwo nad Cruz Azul na stadionie AKRON . Zespół trenowany przez Antonio Contrerasa musiał zadowolić się remisem 1:1 z cementowniami w doliczonym czasie gry, aby uniknąć kolejnego kompromitującego rozdziału w Aperturze 2025 .
Guadalajara była bliska przegranej w drugim meczu z rzędu z drużyną ze środka tabeli. Pomimo prób zdobycia zwycięskich bramek, bramkarz Alejandría Godínez znakomicie spisywał się w blokowaniu klarownych sytuacji napastników Rojiblancos, stawiając „Lichę” przed wyjątkowo trudnym zadaniem.
Gdy El Rebaño zaczynała się rozkręcać, La Máquina zaskoczyła wszystkich. Aerial Chavarin dała swojej drużynie prowadzenie golem w szatni już w 2. minucie , pokonując środkowe obrończynie i znajdując się sam na sam z bramkarką Blancą Félix , pokonując ją i umieszczając piłkę w siatce.
Chivas miał szansę na wyrównanie po tym, jak sędzia podyktował rzut karny za rzekome zagranie ręką przez Leigh-ann Robe w polu karnym. Cervantes nie wykorzystał jednak rzutu karnego, oddając słaby strzał, który Godínez obronił.
W zaciętym meczu cementowym robotnicy zdołali przebić się przez czerwono-białe bramki, ale gol musiał zostać anulowany z powodu spalonego Chavarina. Guadalajara z kolei nieustannie próbowała wyrównać, ale Alejandría spisywała się coraz lepiej, uniemożliwiając wykorzystanie co najmniej trzech okazji bramkowych, których Alicia i Dana Sandoval nie zdołały wykorzystać.
W drugiej połowie Chivas zdominował posiadanie piłki, ale nie udało im się tego przełożyć na wynik. Musieli czekać aż do 91. minuty , aż „Licha” wykorzystał błąd w obronie i w końcu strzelił wyrównującego gola.
Po tym meczu odbędzie się podwójny mecz w Liga MX Femenil. Chivas zagra z Tolucą w przyszłą środę, 13 sierpnia, o 19:00 na stadionie Nemesio Diez.
MF
informador