Nastrój Flicka: Trener, pogodzony z transferami, nie chce więcej odejść z Barcelony.

Hansi Flick zaczyna odczuwać skutki sytuacji transferowej. Na boisku jest zadowolonym menedżerem, zarządza arkuszem kalkulacyjnym Excela z minutami zawodników i zastanawia się, jak podsycić rywalizację w drużynie, która czuje się zwycięzcą, ale której żołądek wciąż czeka na zaspokojenie. Wszyscy chcą więcej. Jednak na początku tego sezonu niemiecki trener – który nie toleruje braku dyscypliny i uwielbia porządek i punktualność – zmaga się z powszechnym problemem: wciąż nie może liczyć na Gerarda Martína ani Roony'ego Bardghjiego w swojej kadrze. Co więcej, klub nie może skorzystać z wypożyczenia Iñakiego Peñy do Como, ponieważ Wojciech Szczęsny – podopieczny Joana Garcii – również nie jest zarejestrowany, a drużyna potrzebuje drugiego bramkarza.
Priorytet Deco – zarejestrowanie Gerarda Martína, aby mógł zagrać dziś przeciwko Levante – nie został jeszcze spełniony. Dyrektor sportowy pracuje nad rozwiązaniem kontraktu Oriola Romeu , aby mógł odejść jako wolny agent – być może do Girony – i zarejestrować wszechstronnego zawodnika. „Mam nadzieję, że Gerard jest tutaj” – wyjaśnił Flick wczoraj, oszczędnie mówiąc i ciszej niż zwykle, co brzmiało jeszcze bardziej stanowczo.
Przeczytaj takżeBiura klubu już zakładają, że Barcelona nie zremisuje 1:1 w tym okienku transferowym. Problem jest winą Barcelony: liczyła ona na to, że audytor Crowe, a następnie LaLiga , zatwierdzą funkcjonowanie 475 miejsc VIP na Camp Nou, co generuje przychód w wysokości 100 milionów euro. Ponieważ nie ustalono jeszcze daty ponownego otwarcia stadionu, klub przeniósł koncepcję na stadion im. Johana Cruyffa w Gampér i utrzymuje, że może ona również funkcjonować na Montjuïc.
LaLiga wciąż analizuje tę kwestię, a niektórzy twierdzą, że aktywa powinny zacząć się liczyć, gdy będą gotowe do wykorzystania na Camp Nou. Jednocześnie nastąpiła zmiana planów: oprócz New Era Visionary Group (NEVG) – która zapłaciła już 28 milionów z 70 milionów zobowiązań – oraz Fort Advisors Limited, która zapłaciła 30 milionów z kontraktu, pojawił się trzeci nabywca, który pokryje pozostałe 42 miliony NEVG.
Urzędy już teraz zakładają, że na tym rynku nie uda się osiągnąć standardu 1-1.Biorąc pod uwagę obecną sytuację, mimo że Barça jest klubem wiecznie optymistycznym, w zeszłym tygodniu zaczął nabierać kształtów plan. Uruchomiono gwarancję w wysokości 7 milionów euro, udzieloną przez dyrektorów w oparciu o ich aktywa, a Deco dał zielone światło na stare zasoby, takie jak sprzedaż pozostałych 50% praw Trincão Sportingowi Portugal , aby przyspieszyć rejestrację wypożyczonego Marcusa Rashforda, po tym jak Joan Garcia został zarejestrowany z powodu długotrwałej nieobecności Ter Stegena. Wszystko to w tym samym dniu, w którym drużyna debiutowała na Majorce .
Flick ma dziś plany wobec Brytyjczyka, którego testował na skrzydle, ale także w ataku. „Czuje się lepiej jako skrzydłowy. Jego pierwsze dotknięcie piłki i szybkość bardzo nam pomogą. Jestem pewien, że w tym sezonie będziemy mogli cieszyć się fantastycznym Marcusem Rashfordem” – powiedział wczoraj.
Hector Fort i Bardghji z drużyną rezerwowąHéctor Fort i Roony Bardghji nie trenowali wczoraj z pierwszym zespołem. Deco ma nadzieję, że biorąc pod uwagę konkurencję ze strony Koundé i Erica Garcii, prawy obrońca zostanie wypożyczony do Como, aby mógł się dalej rozwijać; skrzydłowy, pozyskany tego lata, nie został jeszcze zarejestrowany. „Roony ciężko trenuje i ma fantastyczne nastawienie i mentalność” – zauważył Flick. „Mówię jemu i reszcie młodych zawodników, że radzą sobie bardzo dobrze. Powinni grać. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu wszyscy będą zarejestrowani” – dodał. Zarówno Fort, jak i Bardghji zagrali wczoraj w meczu towarzyskim z Atlètic Lleida, z drugiej ligi RFEF, z Barçą Atlètic, która jest osłabiona z powodu Pucharu Interkontynentalnego U-20 w Brazylii. Wygrali 3:2 po golach Guille'a Fernándeza, Aaziza i samego Bardghjiego z rzutu karnego.
Wybór Anglika na lewym skrzydle oznaczałby albo zastąpienie Raphinhi, albo ustawienie Brazylijczyka w środku pola. Utalentowany Lamine Yamal jest nie do ruszenia, a Lewandowski, choć otrzyma zgodę lekarzy na wyjazd do Valencii , odbył dopiero dwa pełne treningi i rozpocznie mecz na ławce rezerwowych. „Zobaczymy, czy zagra. Ferran strzelił gola w Mallorce i to najlepszy argument za powrotem do gry” – dodał Flick, wyjaśniając, że na razie Valencian jest najwyżej notowanym numerem dziewięć.
Nie chcę stracić żadnego zawodnika i mam nadzieję, że Gerard zagra przeciwko Levante. Hansi Flick
Dziś w środku pola Blaugrany rozegra się kolejna debata. De Jong, który ma już ofertę przedłużenia kontraktu, rozegrał wczoraj tylko część sesji, ponieważ właśnie został ojcem swojego drugiego dziecka. To, nie wspominając o Gavim, otwiera drzwi Marcowi Casadó, który, biorąc pod uwagę brak uczciwej gry, został nowym zawodnikiem transferowym.
Casadó chce zostać w Barcelonie i Flick na niego liczy.Klub otwiera mu drzwi, odwołując się do ograniczonego czasu gry, jaki będzie miał w starciu z silną konkurencją, oraz do lukratywnych ofert napływających od takich drużyn jak Wolverhampton za 30 milionów euro. Casadó nie odejdzie, dopóki Flick nie da mu sygnału do odejścia. A to się nie stanie. „Rozmawiałem z nim. On nie chce odchodzić, a ja chcę, żeby został” – powiedział Niemiec, po czym rozwinął tę samą wiadomość o Ferminie, dodając: „Nie chcę tracić żadnego zawodnika”. Pragnienie trenera, który jest również członkiem klubu, może się dziś w pełni potwierdzić, jeśli, jak wszystko na to wskazuje, De Jong odpocznie, a Casadó zdecyduje się na mecz z Levante.
Levante-FC BarcelonaLevante: Pablo Cuñat, Toljan, Dela, Elgezabal, Cabello, Manu Sanchez, Victor Garcia, Pablo Martinez, Oriol Rey, Brugui i Ivan Romero
Trener: Julián Calero
Barcelona : Joan Garcia, Eric Garcia, Araújo, Cubarsí, Balde, Pedri, Casadó, Raphinha, Lamine Yamal, Marcus Rashford i Ferran Torres
Trener: Hansi Flick
Sędziowie: Hernández Hernández (Wyspy Kanaryjskie)
Sędzia VAR: Figueroa Vázquez (Andaluzja)
Stadion: Miasto Walencja
lavanguardia