Social media wykreowały nowy lęk. Czym jest FOODMO?

Jedzenie jest dla nas niezbędne do przeżycia, ale od pewnego czasu staje się też sposobem na zaistnienie w mediach społecznościowych. Zjawisko nazwane FOODMO pokazuje, że TikTok i Instagram zmieniły nasze życie nawet w takim aspekcie, jak nawyki żywieniowe.
Postawmy na samym początku mocny statement: Media społecznościowe zmieniły cały świat. Nawet jeśli omijacie Instagrama i TikToka szerokim łukiem i nieznane jest wam pojęcie FOMO (fear of missing out, czyli po prostu lęk przed przegapieniem), na pewno spotkaliście się z trendami, które zostały napędzone właśnie przez social media.

Influencerzy podpowiadają nam, w co się ubrać, czego posłuchać, gdzie warto się wybrać, jak zadbać o swoje zdrowie, a nawet… co zjeść.
Czym jest FOODMO?Widać to mniej więcej od 2020 roku. Nagle wszyscy zaczęli piec w domu chleb, popijać matcha latte czy zajadać dubajską czekoladę. Ba, nawet pikle stały się w pewnym momencie gorącym trendem!
Wiele osób zaczęło chodzić do konkretnych lokali nie po to, żeby dobrze zjeść, ale żeby spróbować dania, które zyskało popularność w sieci.
W związku z tym mniej więcej w 2023 roku powstał termin FOODMO, czyli połączenie klasycznego FOMO ze słówkiem "food". Miał on opisywać lęk przed przegapieniem kulinarnego trendu.

Każdego dnia na platformy internetowe trafia masa postów o jedzeniu, a twórcy zdobywają miliony wyświetleń dzięki apetycznie wyglądającym tutorialom. Mają one działać tak, żeby odbiorcy czuli się, jakby byli tymi jedynymi osobami na świecie, które jeszcze danego dania czy przekąski nie spróbowały. A czego nie chcemy w dzisiejszych czasach najbardziej? Uczucia wykluczenia.
Ale nie tylko użytkownicy gonią za trendami. Restauratorzy, cukiernicy i lodziarze także śledzą trendy, żeby wprowadzać do swoich ofert dania czy desery nimi inspirowane. To było widać choćby w przypadku wspomnianej dubajskiej czekolady. Pistacje pojawiały się dosłownie wszędzie, w bardzo różnym wydaniu. Ale czy to dobrze?
Niestety, oprócz tego, że wolimy zjeść czy wypić to co jest modne, zamiast tego, co najbardziej lubimy, tiktokowe trendy prowadzą też do ujednolicenia oferty kulinarnej. Niektóre lokale próbują kopiować je i tym samym przyciągnąć nowych klientów, ale… przez to tracą swoją tożsamość.
Pamiętajcie, z jedzeniem jest jak z muzyką. Każdy ma swój gust, każdego cieszy coś innego, a to, czy jest to trendem na Instagramie, czy nie… Nie przejmujmy się tym. Smacznego!
well.pl