Klasyczny bob, a może zadziorne cięcie pixie cut? Eksperci ujawniają najmodniejsze fryzury na jesień
Na niedawnych pokazach najbardziej uznanych w branży marek pojawiło się sporo fryzjerskich nowości. Wybiegowe stylizacje modelek dopełniły efektowne hollywoodzkie fale, nie zabrakło też rozmaitych interpretacji ponadczasowego boba. Zdaniem ekspertów, wśród najgorętszych trendów na ten sezon coś dla siebie znajdą zarówno zwolenniczki klasyki, jak i wielbicielki eksperymentowania z wizerunkiem.
Jakkolwiek banalnie to brzmi, nowa fryzura jest sprawdzonym sposobem na przywitanie kolejnego sezonu - zwłaszcza jesienno-zimowego, który w modowym kalendarzu ma szczególnie istotne znaczenie. Nie bez powodu wrześniowy numer kultowego, uznawanego za "biblię mody" magazynu "Vogue" jest najważniejszy w całym roku, generując największe zainteresowanie odbiorców i reklamodawców.
Inne uczesanie lub skrócenie włosów w symboliczny sposób pozwala pożegnać wakacyjny luz i odświeżyć look wraz z nadejściem jesieni. Szykowne cięcie natychmiast dodaje nam pewności siebie, sprawiając zarazem, że codzienne stylizacje wydają się bardziej przemyślane i dopracowane.
Zdaniem ekspertów z branży, wśród najgorętszych trendów na jesień coś dla siebie znajdą zarówno zwolenniczki klasyki, jak i wielbicielki eksperymentowania z wizerunkiem. Niezależnie od tego, który kierunek jest nam bliższy, odpowiednie przygotowanie do wizyty w salonie fryzjerskim to podstawa.
Pixie cut na jesień 2025- Zabierz ze sobą zdjęcia z inspiracjami, co ułatwi pracę styliście. Weź również pod uwagę to, ile czasu chcesz przeznaczyć na codzienną stylizację włosów. Warto też wcześniej umówić się na konsultację, aby upewnić się, że wybór jest realny, a fryzura będzie pasować do twojego kształtu twarzy - podpowiada w rozmowie z serwisem Byrdie stylistka fryzur Lacy Redway.
Jednym z najmodniejszych obecnie cięć jest tzw. pixie cut. Ta spopularyzowana w latach 60. zadziorna fryzura charakteryzuje się krótko przystrzyżonym tyłem i dłuższymi, nonszalancko opadającymi u góry pasmami. Modelki z takowymi fryzurami paradowały ostatnio po wybiegach Paryskiego i Londyńskiego Tygodnia Mody. Niebanalne uczesanie, z którym kojarzymy takie gwiazdy, jak Audrey Hepburn czy Twiggy, na przestrzeni lat zyskało pokaźne grono sławnych fanek.
W minionych latach nosiły je m.in. Zoe Kravitz, Michelle Williams i Emma Watson, a ostatnimi czasy zdecydowały się nań Keke Palmer i Emma Stone.
- Ta fryzura świetnie komponuje się z modnymi odcieniami dyniowym i kasztanowym, ale sama w sobie jest na tyle wyrazista, że i tak przykuje uwagę, niezależnie od koloryzacji - wskazuje Redway.
Na topie wciąż jest również ponadczasowy bob, którego różne odmiany pojawiły się na pokazach Moschino, Prady i Calvina Kleina. Fryzurę tę kochają też gwiazdy.
- Jenna Bush Hager, Selma Blair i Julianne Hough lubią strzyc włosy z tyłu jak najkrócej, pozostawiając z przodu dłuższe pasma odzwierciedlające linię żuchwy - tłumaczy stylista fryzur Scott King.
Jeśli zależy nam na bardziej naturalnym efekcie i nieco większej objętości, wypróbujmy łagodniejszą, warstwową wersję.
- Pomyśl o fryzurze sięgającej szczęki lub nieco krótszej, z odrobiną ruchu i tekstury. Jeśli prosisz o taką fryzurę w salonie, powiedz, że chcesz, aby była lekka i zwiewna, a nie surowa - powinna oprawiać twarz w subtelny sposób - podpowiada stylistka fryzur Laurie Heaps.
Wielbicielki ostrych cięć powinny natomiast skusić się na tzw. blunt boba o idealnie prostym, równym wykończeniu, który jest znakiem rozpoznawczym znanej z 3. sezonu serialu "Biały Lotos" aktorki Leslie Bibb.
Boho fryzury na jesień 2025Na pokazach cenionych domów mody królowały też efektowne hollywoodzkie fale oraz na pozór niedbałe uczesania wpisujące się w estetykę boho, które dopełniły stylizacje zaprezentowane na wybiegu przez takie marki, jak Chloé, Isabel Marant czy Giambattista Valli. W cenie są też warstwowe fryzury inspirowane ikonicznym lookiem Sabriny Carpenter.
- Poproś swojego stylistę, aby cieniowanie zaczynało się od kości policzkowych lub linii żuchwy, w zależności od tego, jak bardzo wyrazisty efekt chcesz uzyskać. To doskonałe rozwiązanie dla chcących zachować długość bez drastycznych zmian, a jednocześnie nadać fryzurze świeży kształt i więcej objętości - radzi Heaps.
well.pl
