Dlaczego w wyborach lokalnych rośnie liczba kandydatów niezależnych?

W artykule Adriany Castro opublikowanym w „Público” 29 sierpnia stwierdzono, że „w prawie jednej trzeciej gmin w Portugalii jest co najmniej jeden kandydat niezależny na burmistrza” oraz że tego dnia „99 grup wyborców zgłosiło listy do rad gmin, rozproszone po 89 gminach”. Dziś wiemy, że liczba ta była wyższa i stanowi znaczący wzrost w porównaniu z rokiem 2021.
Autorka uważa, że rola partii politycznych, odzwierciedlających zróżnicowane stanowiska ideologiczne i odmienne wizje społeczeństwa, jest niezbędna w systemie demokratycznym. Nie wierzy tym, którzy oferują nierealne obietnice i twierdzą, że dziś nie ma różnych ideologii. Są i zawsze będą, o czym świadczą tysiąclecia historii ludzkości.
Uważam również, że wybory lokalne mają cechy, które odróżniają je od innych wyborów (prezydenckich i ustawodawczych).
W istocie, ustanowienie samorządu lokalnego, Narodowej Służby Zdrowia i systemu edukacji, wraz z wszystkimi ich obecnymi problemami, oznaczało ustanowienie demokratycznego systemu w 1974 roku, z dostępem do opieki zdrowotnej, który wcześniej był zarezerwowany dla zamożnych, drastycznym wzrostem dostępu do edukacji na wszystkich poziomach oraz delegacją uprawnień do samorządów lokalnych, które wcześniej były systemem transmisji autorytarnej władzy centralnej. Każde z tych twierdzeń można zweryfikować, konsultując dane z Narodowego Instytutu Statystyki i Pordata .
Istotnym aspektem jest sukces list niezależnych w ostatnich latach, co pokazują te wybory.
Kumoterstwo partyjne, które zakorzeniło się w wielu samorządach, uleganie naciskom ze strony dużych grup finansowych, szczególnie w sektorze nieruchomości, liczne trwające dochodzenia sądowe i wiele wyroków skazujących burmistrzów z różnych partii to oznaki, że coś jest nie tak z naszym samorządem lokalnym.
Listy obywateli, z których wiele jest politycznie zróżnicowanych, a wielu z nich to osoby niezależne lub byli członkowie partii, wymagają bardziej otwartych i przejrzystych procesów w zakresie organizacji i rozwoju programów.
Odbiegają one od sterowanego przez większość partii modelu, który wpływa także na politykę lokalną, a która powinna opierać się na bliskości, a nie na rozwiązywaniu konkretnych codziennych problemów mieszkańców.
W systemie demokratycznym dyskusyjne jest, czy w trakcie kampanii wyborczej media zapraszają jedynie partie o ugruntowanej renomie, a nie niezależne ugrupowania, które musiały zebrać 4000 podpisów w gminie, aby móc kandydować – więcej niż głosy wielu partii zaproszonych do debaty. Aby utworzyć partię, potrzeba 7500 podpisów w całym kraju.
Demokracja nie może być statyczna, o czym świadczą wyniki ostatnich wyborów, w których w co najmniej 18 gminach zwyciężyły listy niezależne.
W innych miejscach, jak np. w Cascais, jednej z największych gmin w kraju, lista niezależna zajęła drugie miejsce, odbierając bezwzględną większość koalicji, która sprawowała władzę przez ponad 20 lat.
Teksty w tej sekcji odzwierciedlają osobiste opinie autorów. Nie reprezentują one VISÃO ani jego stanowiska redakcyjnego.
Visao