Portugalia remisuje i przekłada kwalifikacje

Portugalia zremisowała 2:2 z Węgrami w czwartej rundzie grupy F europejskich eliminacji, co odsunęło szansę na awans do fazy finałowej Mistrzostw Świata 2026. Bramka Dominika Szoboszlaia w 90+1 minucie wyrównała stan meczu na 2 bramki i „uciszyła” stadion José Alvalade w Lizbonie, który przygotowywał się do świętowania dziewiątej, a siódmej z rzędu, obecności Portugalii na boisku w końcowej fazie meczu. Portugalska drużyna była bardzo blisko zapewnienia sobie awansu, gdy Cristiano Ronaldo strzelił gola w 22. i 45+3. minucie, stając się najskuteczniejszym strzelcem w historii eliminacji do Mistrzostw Świata, „anulując” otwierającą bramkę Węgrów, strzeloną przez Attilę Szalaia w ósmej minucie.
Portugalska drużyna, która w następnej rundzie zmierzy się z Irlandią, prowadzi w grupie F z 10 punktami, o pięć więcej niż dzisiejszy przeciwnik, który jest drugi.
Portugalia zremisowała 2:2 z Węgrami w czwartej rundzie grupy F europejskich eliminacji, co odsunęło szansę na awans do fazy finałowej Mistrzostw Świata 2026. Bramka Dominika Szoboszlaia w 90+1 minucie wyrównała stan meczu na 2 bramki i „uciszyła” stadion José Alvalade w Lizbonie, który przygotowywał się do świętowania dziewiątej, a siódmej z rzędu, obecności Portugalii na boisku w końcowej fazie meczu. Portugalska drużyna była bardzo blisko zapewnienia sobie awansu, gdy Cristiano Ronaldo strzelił gola w 22. i 45+3. minucie, stając się najskuteczniejszym strzelcem w historii eliminacji do Mistrzostw Świata, „anulując” otwierającą bramkę Węgrów, strzeloną przez Attilę Szalaia w ósmej minucie.
Portugalska drużyna, która w następnej rundzie zmierzy się z Irlandią, prowadzi w grupie F z 10 punktami, o pięć więcej niż dzisiejszy przeciwnik, który jest drugi.
Portugalia zremisowała 2:2 z Węgrami w czwartej rundzie grupy F europejskich eliminacji, co odsunęło szansę na awans do fazy finałowej Mistrzostw Świata 2026. Gol Dominika Szoboszlaia w minucie 90+1 wyrównał stan meczu na dwie bramki i „uciszył” stadion José Alvalade w Lizbonie, który przygotowywał się do świętowania dziewiątej, a siódmej z rzędu, obecności Portugalii na boisku w końcowej fazie meczu. Portugalska drużyna była bardzo blisko zapewnienia sobie awansu, gdy Cristiano Ronaldo strzelił gola w 22. i 45+3. minucie, stając się najskuteczniejszym strzelcem w historii eliminacji do Mistrzostw Świata, „anulując” otwierającą bramkę Węgrów, strzeloną przez Attilę Szalaia w ósmej minucie.
Portugalska drużyna, która w następnej rundzie zmierzy się z Irlandią, prowadzi w grupie F z 10 punktami, o pięć więcej niż dzisiejszy przeciwnik, który jest drugi.
Diario de Aveiro