Rosjanie narzekają na bezsensowne rozmowy telefoniczne z szefami

W Rosji obliczono szkody, jakie ponoszą firmy w wyniku bezsensownych rozmów telefonicznych z szefami
Zdjęcie: Ekaterina Yakel / Lenta.ru
W Rosji 60 proc. pracowników odbywa codziennie jedno lub dwa spotkania online z kierownictwem, a 30 proc. uczestniczy w trzech lub czterech rozmowach telefonicznych. Odkryli to eksperci z serwisu Kontur.Tolk. Wyniki ich badań są do dyspozycji Lenta.ru.
Okazało się, że w ciągu ostatniego roku liczba takich spotkań zmniejszyła się jedynie u 16 proc. ankietowanych, podczas gdy u 43 proc. wzrosła ona dwukrotnie, a niekiedy jeszcze bardziej. Jednakże tylko nieco ponad 20 proc. pracowników odważa się odmówić wzięcia udziału w rozmowie. Kolejne 11 procent ignoruje takie spotkania, nie powiadamiając o swojej nieobecności. Okazało się również, że 42 procent pracowników po prostu wyłącza kamerę podczas takich rozmów i zajmuje się swoimi sprawami. Tylko 24 procent zgadza się przyłączyć do dyskusji.
Respondenci mówili także o tym, jakie połączenia uważają za bezcelowe. W 36 proc. przypadków są to spotkania bez jasnego celu lub tematu, a w 25 proc. są to rozmowy na tematy, które były już wcześniej omawiane. Ponadto 27 procent pracowników jest niezadowolonych, gdy umawiają się na rozmowę telefoniczną w sprawie, którą można łatwo rozwiązać korespondencyjnie.
Według 45 proc. ankietowanych, przedsiębiorstwa tracą dziennie do 10 tys. rubli z powodu nieskutecznych rozmów telefonicznych. Kolejne 38 proc. oszacowało straty na 10–50 tys. rubli, a 10 proc. na 50–100 tys. rubli.
Jednocześnie 26 proc. Rosjan uważa, że spotkania online są bardziej produktywne, ponieważ ten format pozwala zaoszczędzić zasoby na logistyce.
Wcześniej władze rosyjskie poparły inicjatywę przedsiębiorców i pozwoliły Rosjanom pracować dwa razy więcej nadgodzin, niż pozwalał na to Kodeks pracy. Obecnie praca w godzinach nadliczbowych jest ograniczona do 120 godzin w roku i czterech godzin w ciągu dwóch kolejnych dni.
lenta