Została przyjęta do kliniki psychiatrycznej... Dilan Polat przerwał leczenie w połowie!

Fenomen mediów społecznościowych Dilan Polat ogłosił, że dobrowolnie opuściła klinikę psychiatryczną, do której została przyjęta. Polat, która nie ukończyła leczenia, stwierdziła, że straciła nadzieję na wyzdrowienie i chciała być ze swoimi dziećmi.
„BARDZO TRUDNO MI SIĘ WYPOCZĄĆ”Odpowiadając na wiadomość od jednego ze swoich obserwatorów: „Jak będzie wyglądało dalsze leczenie, nie zaniedbuj siebie?”, Polat ogłosił, że zakończył leczenie następującymi słowami:
ZBROJNY ATAK PRZED SZPITALEM„Pozostało niedokończone. A dokładniej, pomyślałem, żadne leczenie i tak mnie nie uzdrowi. Przynajmniej powinienem spędzić czas z moimi dziećmi. I tak bardzo trudno mi wyzdrowieć. Niestety, nie ma nic, co mogłoby stłumić te obawy pośród wszystkich tych problemów i kłopotów”.
Z drugiej strony napastnik, który rzekomo czekał przed szpitalem, w którym Polat otrzymywał leczenie, przypuścił zbrojny atak na jego ochroniarza, Alpera Ç. Ochroniarz został ranny 7 strzałami, gdy miał wsiąść do samochodu.
Po incydencie napastnik uciekł, a ranny strażnik został przewieziony do szpitala szkoleniowego i badawczego Ümraniye. Prokuratura Generalna Anatolii wszczęła dochodzenie w sprawie incydentu.
Cumhuriyet