Jako adwokat zarabiam do 300 000 funtów rocznie, a mój syn chodzi do prywatnej szkoły… ale nie uważam się za bogatego

Zaktualizowano:
Almudena Bernabeu jest odnoszącą sukcesy adwokatką i prawniczką międzynarodową.
Na pierwszy rzut oka 52-latka ma wszystko. Ma nieruchomości w Londynie, Hiszpanii i San Francisco, a jej syn uczy się prywatnie.
Jako dyrektor kancelarii prawnej i kancelarii adwokackiej oraz szefowa fundacji, pani Bernabeu zarabia rocznie od 150 000 do 300 000 funtów.
Według danych Urzędu Statystyk Narodowych z tego miesiąca, średnie tygodniowe wynagrodzenie w Anglii i Walii, wliczając premie, wynosi 710 funtów przed potrąceniami, co daje roczną pensję przed opodatkowaniem w wysokości około 36 920 funtów.
Mimo że pani Bernabeu zarabia czasami o 263 080 funtów więcej niż większość ludzi w ciągu roku, nie czuje się bogata.
Okazuje się, że pani Bernabeu nie jest jedyną osobą, która uważa, że sześciocyfrowy roczny dochód niekoniecznie oznacza, że ktoś uważa się za bogatego.
W pieniądzach? Adwokat Almudena Bernabeu zarabia do 300 000 funtów rocznie
Pani Bernabeu powiedziała w wywiadzie dla This is Money: „Mój mąż i ja stawiamy nasze kariery na pierwszym miejscu, co oznacza, że mamy szczęście, bo oboje zarabiamy stosunkowo wysokie pensje.
Na papierze mogę powiedzieć, że jestem bogaty, bo zarabiam od 150 tys. do 300 tys. funtów rocznie.
„Ale prawda jest taka, że mam tendencję do porównywania się z moimi rówieśnikami, z których niektórzy zarabiają dwa lub trzy miliony funtów rocznie. Opisałbym ich jako bogatych”.
Dodała: „Moje decyzje finansowe były podyktowane troską o moją rodzinę i zapewnieniem jej tego, czego potrzebuje, przy jednoczesnym prowadzeniu wymagającej i pracowitej kariery”.
„Teraz, gdy mam ponad 50 lat, naprawdę skupiam się również na sobie – chcę mieć pewność, że wykonuję pracę, którą kocham, na własnych warunkach.
„Ta wolność stała się dla mnie ważniejsza. Chcę również pracować nad dalszym wzrostem mojej pensji zasadniczej, aby zmaksymalizować to, do czego jestem zdolny, zanim skończę 60 lat.
„A ja mam kredyty hipoteczne i karty kredytowe do spłacenia. Oznacza to, że czasami możemy mieć problemy z przepływem gotówki, mimo że jesteśmy w większości rozsądni i postępowi w kwestii wydawania pieniędzy.
„Lubię od czasu do czasu kupować sobie markowe ubrania, torby lub oglądać pokazy. Jemy na mieście dość regularnie i lubimy dbać o formę i zdrowie – stawiamy na żywność organiczną i ćwiczenia”.
Pani Bernabeu po raz pierwszy pojawiła się w naszym artykule opartym na wynikach badań HSBC Premier na temat postrzegania bogactwa przez ludzi.
W chwili pisania tego tekstu w internetowej ankiecie This is Money wzięło udział 2250 osób, które zadały czytelnikom pytanie: „Jakie roczne wynagrodzenie sprawi, że będziesz „bogaty” w 2025 roku?” .
W ankiecie wzięło udział ponad 600 respondentów, co stanowi 29 proc. głosów. Większość ankietowanych stwierdziła, że uważa osoby o dochodach od 150 tys. do 300 tys. funtów za zamożne.
Jednak podział jest dość wyrównany – 24 procent ankietowanych uważa, że osoba zamożna musi zarabiać od 300 000 do 500 000 funtów.
Kolejne 20 procent ankietowanych w momencie pisania tego artykułu stwierdziło, że jedynie roczny dochód w wysokości 500 000 funtów lub więcej sprawi, że staną się zamożni.
Tylko 14 procent ankietowanych stwierdziło, że ich zdaniem pensja wynosząca od 75 000 do 100 000 funtów czyni kogoś bogatym.
Nieco mniejszy odsetek (13 proc.) stwierdził, że uważa, że pensja w wysokości od 100 tys. do 150 tys. funtów czyni kogoś bogatym.
W komentarzach pod artykułem jeden z czytelników napisał: „To nie jest 100 000 funtów, to około 55 000 funtów po opodatkowaniu, ponad 4500 funtów miesięcznie”.
„Następnie dosłownie płacisz podatki od wszystkiego, co wydajesz. Rząd Wielkiej Brytanii oszukuje wszystkich”.
Inny czytelnik powiedział: „Zarabiam 100 000 funtów rocznie. Opodatkowujesz około 35 procent tej kwoty, więc zostaje ci od razu tylko 65 000 funtów”.
„Następnie trzeba coś wpłacić na emeryturę – rezygnuję z kolejnych 10 procent. Zostaje 55 000 funtów. Prawie 5000 funtów miesięcznie do wydania brzmi dużo, ale mieszkanie i rachunki pochłoną połowę. A zostaje około 400 funtów tygodniowo do wydania. To wcale nie jest dużo. Limit świadczeń jest wyższy”.
Inny czytelnik This is Money skomentował: „Zarabiam niewiele ponad 100%, nie biorę alimentów. Nigdy wcześniej o tym nie wiedziałem, ale straciłem prawo do opieki nad moim rocznym dzieckiem, więc muszę zapłacić całą kwotę. Jestem na progu, w którym płacę 60% podatku”.
„Po osiągnięciu tego progu jesteś mocno uderzony. To świetna pensja, nie zrozum mnie źle, a ja mieszkam w domu za 200 tys., ponieważ nie potrzebuję drogiego. 100 tys. funtów teraz to nie to samo, co 100 tys. funtów 20 lat temu”.
Badania opublikowane w tym tygodniu przez HSBC Premier ujawniły, że dziewięciu na dziesięciu Brytyjczyków zarabiających 100 000 funtów lub więcej rocznie przed odliczeniami nie uważa się za bogatych, mimo że plasują się w grupie 4 proc. najlepiej zarabiających.
Według badań HSBC Premier, przeciętny Brytyjczyk uważa, że aby można było uznać go za bogatego, trzeba zarabiać rocznie 213 000 funtów.
Kwota przekraczająca 200 000 funtów jest uznawana przez większość ludzi za próg zamożności i stanowi ponad sześciokrotność średniej krajowej rocznej pensji.
Raport HSBC Premier Your Money's Worth: Defining Wealth in 2025 przyjrzał się zarobkom i poziomowi, na jakim ludzie mogą być definiowani jako zamożni. Nie wziął pod uwagę ogólnego bogactwa pod względem posiadanych aktywów, takich jak nieruchomości, oszczędności i inwestycje.
Wyniki pokazały, że Brytyjczycy zazwyczaj niedoszacowują swoich zarobków w porównaniu z innymi krajami o około 30 punktów procentowych.
Jak wynika z analizy HSBC, która uwzględniała opinie klientów HSBC Premier oraz szersze badanie przeprowadzone na ponad 2000 osobach, tylko 1 proc. populacji uważa się za zamożnych.
Ludzie zarabiający 100 000 funtów lub więcej rocznie zazwyczaj plasują się w górnych 52 procentach w stosunku do reszty populacji, co jest wynikiem nieco powyżej średniej. W rzeczywistości są niemal na samym szczycie drzewa zarobków.
W raporcie napisano: „To uwypukla znaczącą rozbieżność między postrzeganą a rzeczywistą sytuacją finansową i wskazuje, że wiele osób o wysokich dochodach identyfikuje się jako „średnia grupa””.
Według HSBC Premier większość klientów banku ma średnio pięć razy więcej oszczędności i cztery razy więcej pieniędzy przychodzących i wychodzących w porównaniu do całej bazy klientów banku.
Ogólnie rzecz biorąc, osoby o wysokich dochodach ustalają próg bogactwa znacznie wyżej niż większość ludzi. Uważają, że ktoś musi zarobić niebagatelną kwotę 724 000 funtów przed opodatkowaniem, aby można go było uznać za bogatego.
Według badań, mieszkańcy północno-wschodniej Anglii postrzegają roczny dochód brutto w wysokości 80 000 funtów rocznie jako próg bogactwa. W Irlandii Północnej kwota ta wzrasta do 93 000 funtów.
W regionie West Midlands oraz Yorkshire i Humber za zamożnych uważa się osoby, których dochód wynosi 106 000 funtów i 153 000 funtów rocznie.
Jednakże w innych regionach kwota pieniędzy uważana za decydującą o zamożności jest znacznie wyższa.
Próg bogactwa, wynoszący 367 000 funtów, jest najwyższy w południowo-wschodniej Anglii, a niewiele dalej znajduje się południowy zachód z kwotą 363 000 funtów. Próg bogactwa w Londynie jest niższy i wynosi 289 000 funtów.
HSBC Premier stwierdził, że „w regionach, w których progi zamożności są wyższe, majątek gospodarstw domowych jest wyższy”.
Xian Chan, szef działu Premier Wealth w HSBC UK, powiedział: „Bogactwo jest głęboko osobistą koncepcją, która zależy nie tylko od obiektywnej sytuacji finansowej człowieka, ale także od tego, jak postrzega on pieniądze.
Ludzie często oceniają swoje poczucie zamożności na podstawie tego, jak bardzo czują się bezpieczni finansowo i jak blisko są osiągnięcia swoich celów finansowych.
Czy masz wysoką pensję, ale czujesz, że trudno ci związać koniec z końcem? Jak wydajesz swoją miesięczną pensję? O ile więcej miesięcznie poczułbyś się bogaty? Powiedz nam na [email protected]
Linki partnerskie: Jeśli wybierzesz produkt This is Money może zarobić prowizję. Te oferty są wybierane przez nasz zespół redakcyjny, ponieważ uważamy, że warto je wyróżnić. Nie wpływa to na naszą niezależność redakcyjną. Warunki i postanowienia mają zastosowanie do wszystkich ofert.
Niektóre linki w tym artykule mogą być linkami afiliacyjnymi. Jeśli na nie klikniesz, możemy zarobić niewielką prowizję. Pomaga nam to finansować This Is Money i zachować jego bezpłatne użytkowanie. Nie piszemy artykułów w celu promowania produktów. Nie pozwalamy, aby jakiekolwiek relacje komercyjne wpływały na naszą niezależność redakcyjną.
This İs Money