Żona Roba Burrowa opowiada o ostatnich chwilach z mężem w poruszającym wyznaniu

Żona Roba Burrowa, Lindsey Burrow, w poruszającym wyznaniu szczegółowo opisała ostatnie chwile spędzone z mężem.
Były piłkarz Leeds Rhinos zmarł w czerwcu 2024 roku w wieku 41 lat, cztery i pół roku po zdiagnozowaniu u niego stwardnienia rozsianego (MND) – postępującej choroby neurologicznej powodującej osłabienie i zanik mięśni.
Lindsey wystąpiła w programie BBC Breakfast w środę (26 lutego), gdzie rozmawiała z gospodarzami Sally Nugent i Jonem Kayem o swoich nowych wspomnieniach, w których opisuje bohaterską walkę Roba z stwardnieniem zanikowym bocznym (MD) i wpływ, jaki ta choroba wywarła na ich młodą rodzinę.
„Przypuszczam, że nigdy nie pomyślałaś, dorastając, że kiedykolwiek dojdziesz do tego momentu, w którym będziesz opowiadać o swoim życiu, swoich doświadczeniach, a tu jesteś” – zauważyła Sally.
„Wiem, jestem taka dumna i zaszczycona, że tu dziś jestem” – powiedziała Lindsey. „Pisanie książki było jak jazda kolejką górską. Zaczęłam pisać książkę w lutym [zeszłego roku], kiedy Rob oczywiście jeszcze tu był, a niestety straciliśmy Roba w czerwcu.
„Ale myślę, że pod wieloma względami pomogło mi to przetrwać żałobę, pisanie książki, jest tam wiele wspomnień z dzieciństwa, wiele [rzeczy] z naszego ślubu, aż do ostatniego dnia ostatnich kilku godzin Roba”.
Lindsey kontynuowała na temat inspiracji stojącej za książką: „Naprawdę chciałam podkreślić, docenić i rzucić światło na niesamowitą pracę, jaką wykonują opiekunowie. W Wielkiej Brytanii jest ponad 5 milionów opiekunów, którzy robią to, co ja, dzień w dzień, i nie czuję, że otrzymują uznanie, nagrodę i wsparcie, których potrzebują.
„Miałam wielkie szczęście, zaszczyt i przywilej móc opiekować się Robem i wiem, że on zrobiłby dla mnie to samo, gdyby sytuacja była odwrotna”.
Lindsey wyjaśniła, że jej książka Take Care bada wyzwania, z którymi musiała się zmierzyć, opiekując się Robem. Podczas gdy wspierała męża i łączyła obowiązki mamy i fizjoterapeuty w NHS, wielokrotnie kwestionowała, czy jest „wystarczająco dobra”.
„To było kilka trudnych miesięcy, ale dochodzimy do tego. Mamy dobre i złe dni, ale myślę, że Rob chciał, żebyśmy byli szczęśliwi. Złożyłam Robowi obietnicę, że będziemy kontynuować jego dziedzictwo i będziemy tak szczęśliwi, jak to możliwe” – podsumowała Lindsey.
Podczas serdecznego wywiadu wielu widzów BBC Breakfast wyraziło swój podziw na X (dawniej Twitter), a jeden z nich napisał: „Jaką niezwykłą i cudowną kobietą jest Lindsey Burrow, że ma tyle odporności i musi być inspiracją dla wielu innych”.
„Jaka wspaniała kobieta, przesyłająca miłość Lindsey Burrow” – dodała inna, a trzecia powiedziała: „Niesamowity Kevin Sinfield i nieżyjący już Rob zgromadzili nagrody, ale Lindsey jest prawdziwą bohaterką. Naprawdę niesamowita i bezinteresowna – prawdziwa inspiracja”.
Czwarty fan podzielał to zdanie: „Lindsey to powiew świeżego powietrza, zawsze uśmiechnięta. Inni muszą się od niej uczyć”.
BBC Breakfast emitowany jest codziennie o 6 rano na kanale BBC One
Daily Express