FBI bada twierdzenia o operacji „pułapce na miód” z czasów Comeya przeciwko kampanii Trumpa w 2016 r.: raport

Według doniesień FBI wszczęło dochodzenie w sprawie zarzutów, że agencja, gdy kierował nią ówczesny dyrektor James Comey, przeprowadziła operację „pułapkę”, mającą na celu infiltrację kampanii Trumpa w 2016 r. przy pomocy dwóch agentek.
The Washington Times poinformował, że agencja bada domniemaną operację z 2015 r., która została ujawniona przez sygnalistę w ujawnieniu dla House Judiciary Committee w zeszłym roku i miała obejmować dwóch agentów działających jako „pułapki na miód” podczas podróży z zespołem Trumpa. „Pułapki na miód” zazwyczaj odnoszą się do tajnych agentów, którzy udają romantyczne zainteresowanie celem, aby wyciągnąć informacje.
W ujawnieniu, którego kopię uzyskał Fox News Digital, informator ma być pracownikiem FBI i brać udział w „nieoficjalnym” dochodzeniu przeciwko Trumpowi. Informator miał twierdzić, że wiedział, że Comey zlecił dochodzenie w sprawie Trumpa i „osobiście nim kierował” wkrótce po tym, jak Trump ogłosił, że kandyduje na prezydenta.

Sygnalista twierdził, że dwóch agentów zostało wprowadzonych na wysokie szczeble kampanii i otrzymało polecenie, aby działać jako „pułapki” i podróżować z Trumpem i jego personelem kampanii. Jednak śledztwo rzekomo zostało zamknięte, ponieważ pewien punkt medialny uzyskał zdjęcie jednego z agentów i miał je opublikować. Sygnalista powiedział, że zauważył, że jeden lub więcej pracowników otrzymało polecenie, aby nigdy nie omawiać operacji z nikim, w tym z osobami zaangażowanymi w operację.
Dziennik „Washington Times” poinformował, że biuro, na którego czele stoi obecnie dyrektor FBI Kash Patel, poszukuje tych pracowników.
„FBI nie chce nic komentować” – powiedziała agencja Fox News Digital, gdy w środę zwrócono się do niej z prośbą o komentarz.
OTO, CO MÓWIĄ O NIM BYLI KOLEDZY KASH PATEL
Patel został zaprzysiężony na stanowisko dyrektora FBI w zeszłym tygodniu i obiecał odbudować zaufanie do FBI i położyć kres temu, co uznał za upolitycznienie agencji.
„Upolitycznienie naszego systemu sprawiedliwości podważyło zaufanie publiczne — ale to się dzisiaj skończy” — powiedział w wywiadzie dla Fox News Digital.
„Pozwólcie dobrym glinom być glinami” – powiedział. „I odbudujcie zaufanie do FBI”.

„Współpracując z oddanymi pracownikami biura i naszymi partnerami, odbudujemy FBI, z którego Amerykanie będą dumni” – powiedział.
Patel wcześniej pełnił funkcję głównego śledczego w dochodzeniu Izby Stałej Komisji ds. Wywiadu w sprawie ingerencji Rosji w wybory prezydenckie w 2016 r. Podczas swojego dochodzenia przewodził działaniom mającym na celu ujawnienie nadużyć FISA i ujawnił przed federalnym sądem bezprawne działania FBI i Departamentu Sprawiedliwości w celu nielegalnego inwigilowania Amerykanów, w tym członków kampanii Trumpa w 2016 r.
Domniemane dochodzenie w sprawie pułapki miodowej jest rzekomo niezależne od dochodzenia FBI z 2016 r. znanego jako „Crossfire Hurricane”, w ramach którego sprawdzano, czy kampania Trumpa współpracowała z Rosją w celu wpłynięcia na wynik wyborów.
Trump zwolnił Comeya w maju 2017 r. Kilka dni później Robert Mueller został mianowany specjalnym prokuratorem, aby przejąć dochodzenie w sprawie „Crossfire Hurricane” i zbadać, czy kampania Trumpa zmówiła się z Rosją, aby wpłynąć na cykl wyborczy w 2016 r. Śledztwo to nie dostarczyło żadnych dowodów na przestępczy spisek lub koordynację między kampanią Trumpa a Rosją w celu wpłynięcia na wybory w 2016 r.
Fox News