Hiszpania w końcu ma wszystkie gwiazdy pomocy Barcelony w szczytowej formie

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Hiszpania w końcu ma wszystkie gwiazdy pomocy Barcelony w szczytowej formie

Hiszpania w końcu ma wszystkie gwiazdy pomocy Barcelony w szczytowej formie

LOZANNA, Szwajcaria – Alexia Putellas , Aitana Bonmatí i Patri Guijarro to prawdziwe instytucje w środku pola Barcelony , ale z różnych powodów nie byli w stanie połączyć sił w reprezentacji Hiszpanii tak, jak to zrobili w swoim klubie. Znaki na Euro 2025 tego lata sugerują, że w końcu się to zmienia, choć zostanie to wystawione na próbę w środę przeciwko Niemcom w Zurychu, gdzie mistrzowie świata będą dążyć do awansu do finału Mistrzostw Europy po raz pierwszy w historii.

Kluczem do szans Hiszpanii na awans – i pierwsze w historii zwycięstwo nad reprezentacją Niemiec, która pokonała ją w zeszłorocznym meczu o brązowy medal na Igrzyskach Olimpijskich – będzie pomoc. Putellas, Bonmatí i Guijarro zdobyli wspólnie niezliczone trofea w Barcelonie, ale, co zaskakujące, przed rozpoczęciem tego turnieju wszyscy razem wystąpili w zaledwie dwóch z 21 ostatnich meczów Hiszpanii na Mistrzostwach Świata , Euro i Igrzyskach Olimpijskich.

Na Mistrzostwach Świata w 2019 roku żadna z nich nie była pełnoprawną zawodniczką pierwszego składu. W 2022 roku, podczas Mistrzostw Europy, Putellas zerwała więzadło krzyżowe przedmeczowe w przededniu turnieju. Guijarro opuściła Mistrzostwa Świata w 2023 roku w proteście przeciwko warunkom pracy oferowanym wówczas przez Hiszpańską Federację Piłki Nożnej (RFEF). W zeszłym roku, na Igrzyskach Olimpijskich, wróciła na boisko, ale przyznała, że nie czuje się w pełni sobą na turnieju, ponieważ trener Montse Tomé wybrał tę trójkę do pomocy tylko w dwóch z sześciu występów reprezentacji Hiszpanii.

- Bonmatí dumny z drogi od zapalenia opon mózgowych do tytułu MVP - Berger jest przykładem walki Niemiec w obliczu trudnego półfinału - Półfinały Euro 2025: Jak taktycznie pokonać każdą z drużyn?

Przez chwilę wydawało się, że tego lata również będą od siebie odseparowane, gdy Bonmatí trafiła do szpitala z powodu wirusowego zapalenia opon mózgowych zaledwie kilka dni przed finałami. Szybko jednak wyzdrowiała i choć w pierwszych dwóch meczach grupowych była rezerwową, w dwóch ostatnich grała w wyjściowym składzie u boku Putellasa i Guijarro. Została wybrana MVP w ćwierćfinale ze Szwajcarią . Wszystkie cztery nagrody MVP z meczów Hiszpanii trafiły do jednego z ich trio pomocników: Putellasa w meczach z Portugalią i Belgią oraz Guijarro w meczu z Włochami .

Choć Bonmatí nie była w stu procentach sprawna, to Putellas znakomicie poprowadziła Hiszpanię przez fazę grupową. Po dwóch latach kontuzji, przyjechała na Euro po znakomitym sezonie w Barcelonie. Mówi, że jest „lepszą Alexią” po tym wszystkim, co przeszła, a ponadto czuje, że ma ogromny dług wobec turnieju, biorąc pod uwagę, jak fatalnie opuściła ostatnie finały z powodu zerwania więzadła krzyżowego przedniego.

„Jeśli ktoś jest na to gotowy, to [Putellas]” – powiedziała ESPN obrończyni Barcelony i reprezentacji Hiszpanii Jana Fernández . „Wszyscy jesteśmy super zmotywowani, ale Alexia jest jeszcze bardziej po tym, co wydarzyło się przed ostatnimi Mistrzostwami Europy – i ona to pokazuje”.

„Wnosi tak wiele do drużyny na boisku i poza nim. Jest otoczona najlepszymi, co pozwala jej pokazać 100% swoich możliwości na boisku. Mam nadzieję, że będzie grać dalej, bo to, co dobre dla niej, jest dobre dla Hiszpanii”.

31-letnia Putellas zdobyła trzy gole i zaliczyła cztery asysty w fazie grupowej. Asysta dla Athenei del Castillo w meczu z Włochami i efektowne wykończenie w meczu z Belgią były jej największymi atutami, choć nie zdołała pokonać Szwajcarii. To, w połączeniu ze słabym występem w przegranym przez Barcelonę finale Ligi Mistrzów z Arsenalem , może rodzić pytania o to, czy rzeczywiście wróciła do formy sprzed kontuzji, na co chętnie odpowie w meczu z Niemcami. Wśród jej koleżanek z drużyny nie ma jednak wątpliwości.

„Ma w sobie tę iskrę, która czyni ją kimś wyjątkowym” – powiedziała Lucía García z Monterrey i Hiszpanii w rozmowie z ESPN. „Jestem pod wrażeniem za każdym razem, gdy jestem z nią w jakiejkolwiek grze, ponieważ dla mnie jej wizja gry jest najlepsza na świecie. Uwielbiam z nią grać, bo potrafi odczytać sytuacje, których prawie nikt inny nie dostrzega. Dla mnie, jako napastniczki, to genialne”.

Putellas stworzyła jak dotąd najwięcej okazji w turnieju – 18, co pomaga wyjaśnić, dlaczego Hiszpania strzeliła 16 goli w czterech meczach. Bonmatí również stworzyła pięć, mimo że ku swojemu rozczarowaniu musiała grać w pierwszym składzie w każdym z dwóch pierwszych meczów z powodu choroby przedturniejowej.

Tomé przyznała, że na początku musiała „dać jej popalić”, ale teraz już dały spokój i Bonmatí wie, że jeśli wszystkie części Hiszpanii będą indywidualnie w najlepszej formie, trudno będzie komukolwiek je pokonać.

„Teraz jestem w stu procentach skupiona na tym, by dawać z siebie wszystko, by służyć drużynie” – powiedziała w rozmowie z ESPN. „Wierzę, że jeśli wszyscy damy z siebie wszystko i poświęcimy się dla dobra drużyny, to właśnie wtedy ta drużyna będzie grać na nie do zatrzymania poziomie”.

Pomaga, gdy masz zawodniczki takie jak aktualna zdobywczyni Złotej Piłki, Bonmatí, potrafiące zaprezentować się znakomicie, jak choćby jej zagranie piętą, które umożliwiło Del Castillo przełamanie oporu gospodarzy, Szwajcarii, w ćwierćfinale.

Putellas i Bonmatí podzielili się czterema ostatnimi Złotymi Piłkami, zdobywając po dwie. Guijarro, która gra w środku pola za nimi, często otrzymuje mniej uznania. To powoli się zmienia, ponieważ w końcu czuje się komfortowo w reprezentacji Hiszpanii po tym, jak przyznała, że nie była w najlepszej formie, kiedy po raz pierwszy wróciła na igrzyska olimpijskie w zeszłym roku.

„Miał okres powrotu do drużyny, który nie był dla niej łatwy. Była nieobecna przez jakiś czas, a jej powrót był stopniowy, ale teraz jest dobra” – powiedział Tomé w rozmowie z ESPN. „Dla mnie jest najlepsza na swojej pozycji na świecie. To nie jest łatwa rola, nie dostaje się zbyt wiele uznania, ale jej skromna i pracowita osobowość pozwala tym, którzy są przed nią, grać z większą swobodą”.

Guijarro, która podobnie jak Bonmatí powinna być w szczytowej formie w wieku 27 lat, często stanowi punkt wyjścia dla hiszpańskich ataków. Zaliczyła najwięcej w turnieju 292 podania – z czego 190 na połowę przeciwnika.

„Powiedziałabym, że gra z Patri jest naprawdę łatwa, ale jednocześnie skomplikowana” – powiedziałaVicky López, pomocniczka Barcelony i reprezentacji Hiszpanii. „Ona podaje piłkę tylko dla siebie, więc czasami nawet się jej nie spodziewasz. Nie wykonuje łatwych podań. Zawsze podaje do przodu, z precyzją. Każde jej podanie ma znaczenie”.

„Jest jedną z najlepszych zawodniczek na świecie, a jednocześnie niedocenianą. Jest filarem drużyny, osobą, która napędza ją i dba o to, żebyśmy wszyscy dawali z siebie wszystko. Jeśli obejrzysz Patri przez cały mecz, uśmiechniesz się. Może nie robi takiego widowiska jak inne, ale jeśli się na niej skupisz, dostrzeżesz to”.

Guijarro potrafi również grać w polu karnym, co pokazała jej bramka przeciwko Włochom, ale hiszpańskie trio pomocników stoi teraz przed największym wyzwaniem. Włochy (13) to najwyżej notowana drużyna, z jaką mierzyły się dotychczas w finałach. Belgia (20), Portugalia (22) i Szwajcaria (23) również zostały pokonane. Niemcy zajmują trzecie miejsce na świecie, wygrały osiem Mistrzostw Europy i nigdy nie przegrały z Hiszpanią.

„Mam ogromny szacunek dla Niemiec” – dodał Bonmatí. „Jeśli spojrzeć na historię Mistrzostw Europy, mają ich na koncie osiem, więc presja na nich ciąży”.

Rok temu przegraliśmy z nimi i wyjechaliśmy z Paryża bez medalu po nie wiem ilu dniach. Dla drużyny i zawodników takich jak my to frustrujące – poza tym nigdy nie pokonaliśmy Niemiec. To więc nowa szansa na zapisanie się w historii.

espn

espn

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow