Błąd dyktowania Apple zastępuje „Rasistowski” słowem „Trump”: firma obiecuje korektę

Firma Apple przyznała, że w modelu rozpoznawania mowy w telefonie iPhone występuje błąd, który powoduje, że na krótko wyświetla się napis „Trump”, gdy ktoś wypowie słowo „rasista”.
Błąd techniczny w funkcji Apple'a zamieniającej mowę na tekst wywołał wiele śmiechu w mediach społecznościowych. Według firmy, w tym wydaniu na krótko zamieniono słowa zawierające spółgłoskę „r” – w tym słowo „rasist” – na słowo „ Trump ”. Według doniesień amerykańskich mediów rzecznik Apple obiecał we wtorek, że naprawi błąd w modelu rozpoznawania mowy tak szybko, jak to możliwe. Problem dotyczy kilku słów, w przypadku których występuje pewien stopień „nakładania się fonetycznego”.
We wtorek wielu użytkowników mediów społecznościowych zamieściło filmy przedstawiające ten błąd. Tymczasem zwolennik teorii spiskowych Alex Jones oskarżył firmę o celowe „programowanie podprogowe”. Biały Dom nie skomentował jeszcze tej sprawy.
Błąd pojawia się w nieodpowiednim dla firmy momencie. Apple stara się obecnie zacieśnić relacje z administracją Donalda Trumpa. Dzień wcześniej firma ogłosiła , że w ciągu najbliższych czterech lat przeznaczy 500 miliardów dolarów na inwestycje w Stanach Zjednoczonych, co powszechnie odebrano jako próbę zyskania przychylności administracji Trumpa.
Inwestycje mają objąć budowę fabryki serwerów sztucznej inteligencji w Teksasie oraz stworzenie około 20 000 miejsc pracy w sektorze badań i rozwoju w całym kraju.
W międzyczasie, tego samego dnia, w którym ogłoszono błąd techniczny, akcjonariusze Apple zagłosowali przeciwko propozycji konserwatywnej organizacji non-profit, która chciała odwrócić politykę firmy dotyczącą różnorodności, równości i integracji (DEI). Apple jak dotąd okazało się jedną z niewielu dużych firm technologicznych, która odmówiła zniesienia wytycznych DEI w obliczu rosnącej presji konserwatystów.
Berliner-zeitung