Najstarszy ocalały z Holokaustu umiera w Nowym Jorku

Amerykanka Rose Girone, według Jewish Claims Conference prawdopodobnie najstarsza ocalała z Holokaustu, zmarła. Według jej córki Rehy Bennicasa, Girone zmarła w poniedziałek w wieku 113 lat w domu opieki na Long Island ( Nowy Jork ).
Girone urodziła się 13 stycznia 1912 r. w Janowie, wówczas w Polsce. Dzieciństwo i młodość spędziła w Hamburgu, skąd w 1938 r. przeprowadziła się do ówczesnego Breslau (obecnie Wrocławia) wraz ze swoim pierwszym mężem Juliusem Mannheimem. Kiedy po pogromach listopadowych Mannheima wywieziono do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie, jego ciężarnej żonie udało się uciec z miasta. Po kilku miesiącach rodzinie udało się wykupić Mannheima.
Po narodzinach córki Mannheim i Girone zabrali dziewczynkę do Szanghaju, aby uciec przed nazistami. Podczas pobytu w Chinach Girone zaczęła zajmować się robótkami na drutach. Kiedy w 1947 roku rodzina przeniosła się do Stanów Zjednoczonych, Girone otworzyła w Nowym Jorku dwa sklepy z odzieżą dziewiarską, które kontynuowała wraz ze swoim drugim mężem, Jackiem Girone, po rozstaniu z Mannheim.
W chwili śmierci Girone była nie tylko najstarszą osobą, która przeżyła Holokaust, ale także najstarszą mieszkanką Nowego Jorku i piątą najstarszą Amerykanką, jak podaje Long Island Herald.
Frankfurter Allgemeine Zeitung