80 lat bomby atomowej | Ojcowie bomby atomowej: Studenci w Republice Weimarskiej
Tablica pamiątkowa wisi nad balkonem na pierwszym piętrze ogromnego budynku. „ Juliusz Robert Oppenheimer . Fizyk. 1926–1927” – głosi napis. Zdecydowanie za mało tekstu, mówi Martin Melchert z Inicjatywy Antynuklearnej w Getyndze. „Oppenheimer był osobą o sprzecznych poglądach. Był romantyzowany, ale aż do śmierci nigdy nie żałował bombardowań atomowych w Hiroszimie i Nagasaki”.
W 2018 roku miasto Getynga zainstalowało tablicę pamiątkową na dawnym domu Oppenheimera przy Am Geismartor 4. Starania inicjatywy antyatomowej o dodanie kilku zdań do tablicy trwały niemal tyle samo czasu. Jednak ponieważ władze miasta odrzuciły ich wniosek, inicjatywa sama podjęła działania.
Od studenta do ojca bomby atomowejOd popołudnia 6 sierpnia, w 80. rocznicę wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie , na pozostałościach muru niedaleko dawnej rezydencji Oppenheimera wisi plakat owinięty w folię. „Jako doradca Sekretarza Wojny USA, Oppenheimer był częściowo odpowiedzialny za decyzję o wyznaczeniu gęsto zaludnionych miast jako celów (dla bomb atomowych)” – czytamy między innymi. „Później Oppenheimer opowiadał się za międzynarodową kontrolą zbrojeń jądrowych, ale jednocześnie opowiadał się również za rozmieszczeniem taktycznej broni jądrowej”.
Oppenheimer (1904–1967), syn żydowskiego imigranta i przedsiębiorcy, przybył do Getyngi na studia jesienią 1926 roku. Doktorat uzyskał po zaledwie sześciu miesiącach na katedrze fizyki teoretycznej Maxa Borna.
Koledzy ze studiów i profesor uznali Oppenheimera za błyskotliwego, kulturalnego i pewnego siebie, wręcz aroganckiego, donosi Martin Melchert, badacz biografii naukowców w Getyndze. Podczas seminarium Oppenheimer przerywał nie tylko swoim kolegom, ale nawet Bornowi. Grupa studentów, na czele z późniejszą laureatką Nagrody Nobla, Marią Göppert, zagroziła więc bojkotem seminarium.
Rozprawa doktorska Oppenheimera opierała się na eseju „O kwantowej teorii widm ciągłych”. Born ocenił pracę jako „doskonałą” i napisał: „Jest to osiągnięcie naukowe wysokiej rangi, znacznie przewyższające przeciętną rozprawę doktorską”.
Jego doktorat omal nie legł w gruzach. Oppenheimer mógł zapisać się jedynie jako student gościnny z powodu niedbale napisanego CV, co uniemożliwiło mu kontynuację doktoratu. Dopiero interwencja wydziału w pruskim Ministerstwie Kultury pozwoliła mu ukończyć doktorat.
Po powrocie do USA Oppenheimer prowadził badania i wykładał między innymi na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley. Kiedy dowiedział się o udanym rozszczepieniu jądrowym Otto Hahna w 1939 roku, obliczył masę krytyczną materiału rozszczepialnego potrzebną do eksplozji tego samego dnia. W latach 1943-1945 był dyrektorem naukowym Projektu Manhattan , w ramach którego zbudowano bomby atomowe pierwotnie przeznaczone do użycia przeciwko nazistowskim Niemcom. Od maja 1945 roku brał udział w wojskowym planowaniu zrzucenia bomb na Japonię i wyborze celów.
Po II wojnie światowej Oppenheimer zasiadał w różnych radach doradczych rządu USA. Na tych stanowiskach rekomendował rozbudowę taktycznej broni jądrowej, a jednocześnie opowiadał się za międzynarodową kontrolą nad tą bronią i promował porozumienie ze Związkiem Radzieckim. Wcześniejsze kontakty z kręgami komunistycznymi doprowadziły do utraty przez niego statusu doradcy w Komisji Energii Atomowej Stanów Zjednoczonych w 1954 roku. „Pełne sprzeczności życie i praca Oppenheimera ukazują dylemat naukowca: między badaniami a praktyką, między lojalnością a sumieniem” – głosi ostatnie zdanie na tablicy pamiątkowej, która została rozbudowana przez Inicjatywę Antyatomową.
Ale Oppenheimer nie był jedynym naukowcem z Getyngi, którego badania wykorzystano później do celów wojskowych. W czasie jego pobytu miasto rozwijało się w centrum badań nad bronią.
Ciemna strona badańDom Oppenheimera i Instytut Fizyki dzieliło zaledwie kilkaset metrów. Melchert przypuszcza, że prawdopodobnie spotkał po drodze również chemików. W przeciwieństwie do fizyki i matematyki, gdzie pracowało wielu żydowskich profesorów, którzy z kolei przyciągali żydowskich i zagranicznych studentów, Instytuty Chemiczne, zlokalizowane przy Hospitalstrasse, biegnącej równolegle do Muru, już w połowie lat dwudziestych XX wieku znajdowały się w rękach radykalnej prawicy.
Począwszy od 1926 roku Gerhard Jander, który rok wcześniej wstąpił do partii nazistowskiej, i jego asystent Rudolf Mendel, również nazista i członek SA, rozpoczęli tam tajne badania nad gazami bojowymi na zlecenie Biura Uzbrojenia Armii. Adolf Thiessen (1899–1990) wstąpił do partii nazistowskiej jeszcze wcześniej, w 1922 roku. Był jedną z najbardziej barwnych postaci w międzynarodowych badaniach nad bronią jądrową i chemiczną.
W 1931 roku Thiessen został kierownikiem katedry chemii nieorganicznej w Getyndze. Dwa lata później przeniósł się do Instytutu Chemii Fizycznej Cesarza Wilhelma w Berlinie, który później rozbudował, przekształcając go w modelowy nazistowski zakład broni chemicznej. Badał penetrujące mgły gazowe i detonatory rakietowe. Ostatecznie brał udział w eksperymentach z „brudnymi bombami atomowymi”, o których niewiele wiadomo.
Krótko po zakończeniu wojny Thiessen, wraz z kilkunastoma innymi niemieckimi naukowcami zajmującymi się energią jądrową, otrzymał zaproszenie do Związku Radzieckiego. Grupie przydzielono laboratorium nad Morzem Czarnym, gdzie Thiessen pomógł w budowie zakładu wzbogacania uranu. Radziecka bomba została ukończona w 1949 roku. W 1951 roku Thiessen otrzymał za swoje zasługi Nagrodę Stalinowską, najwyższe odznaczenie cywilne w ZSRR. Pozostał w ZSRR do 1956 roku.
Po przeprowadzce do NRD został dyrektorem instytutu na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie. Od 1957 roku pełnił funkcję przewodniczącego, a później honorowego przewodniczącego Rady ds. Badań Naukowych NRD i był bezpartyjnym członkiem Rady Państwa. Thiessen przyczynił się również do rozwoju cywilnego programu nuklearnego NRD. Jego przykład pokazuje, że nawet w NRD, pomimo antyfaszystowskiego wizerunku, osoby, które odegrały ważną rolę w reżimie nazistowskim, mogły awansować na najwyższe stanowiska.
Kolebka badań nad bronią jądrowąDawne instytuty fizyki i matematyki, które tworzyły kompleks, to kolejny przystanek na trasie. Młody Oppenheimer spotkał tu kilkunastu wykładowców i kolegów ze studiów, którzy później stali się elitą międzynarodowych badań nad bronią jądrową. Jednym z punktów spotkań było legendarne interdyscyplinarne seminarium „O materii”, prowadzone wspólnie przez profesorów Jamesa Francka, Davida Hilberta i wspomnianego już Maxa Borna. Asystentami Borna byli m.in. Pascual Jordan, Edward Teller i Werner Heisenberg.
Heisenberg (1901–1976) studiował fizykę, matematykę, chemię i astronomię, habilitując się w Getyndze w 1924 roku. W 1932 roku otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki za prace nad podstawami mechaniki kwantowej. Od 1939 roku, po objęciu stanowiska profesora w Lipsku, był jednym z najważniejszych działaczy „Klubu Uranowego”, stowarzyszenia 19 niemieckich instytutów badawczych, którego pierwotnym celem było opracowanie reaktora uranowego, a następnie bomby uranowej.
To się nie powiodło. Głównymi przyczynami były brak surowców (uranu i ciężkiej wody), personelu i funduszy, a także spory między różnymi grupami badawczymi o ograniczone zasoby i właściwe koncepcje. Do dziś pozostaje kwestią sporną, czy Heisenberg i kilku innych naukowców celowo opóźnili prace rozwojowe, aby uniknąć konieczności zbudowania bomby przed końcem wojny – czy też celowo popełnili błędy konstrukcyjne w swoim reaktorze eksperymentalnym.
Drogi życiowe po 1945 rokuPo krótkim pobycie w niewoli Heisenberg awansował na stanowisko dyrektora Instytutu Fizyki Maxa Plancka w Getyndze, gdzie pracę znaleźli również inni byli pracownicy „Klubu Uranowego”. Został przewodniczącym Niemieckiej Rady ds. Badań Naukowych i lobbował na rzecz pokojowego wykorzystania energii jądrowej w Niemieckiej Komisji Atomowej, powołanej przez rząd federalny. W 1957 roku Heisenberg był współautorem „Deklaracji z Getyngi” sprzeciwiającej się zbrojeniom jądrowym Bundeswehry. W ten sposób, jak mówi Martin Melchert, zraził do siebie kanclerza Konrada Adenauera i ministra obrony Franza-Josefa Straussa.
A co robili pozostali asystenci Borna? Edward Teller (1908–2003) pozostał w Getyndze do 1933 roku, a następnie wyemigrował do USA ze względu na żydowskie pochodzenie. Pracował nad Projektem Manhattan, a po wojnie przyspieszył prace nad bombą wodorową – jednocześnie oskarżając Oppenheimera o wahanie w tej sprawie.
Pascual Jordan (1902–1980), członek partii nazistowskiej i SA od 1933 roku, od 1942 roku prowadził badania nad bombą atomową dla niemieckiej marynarki wojennej. W 1957 roku napisał kontrdokument do „Deklaracji Getyngi”. Za to CDU nagrodziła go mandatem w Bundestagu.
Matematyczny geniusz„Pełna sprzeczności historia życia i pracy Oppenheimera jest przykładem dylematu naukowca: czy skupić się na badaniach, czy zastosować je w praktyce, czy też zachować lojalność i sumienie”.
Inicjatywa antyatomowa Getynga
Oprócz fizyków, do Koła Getyngi należał również matematyk, który później wniósł decydujący wkład w rozwój bomby atomowej. „Spośród ojców bomby atomowej John von Neumann był najgenialniejszy, a jednocześnie najbardziej osobliwy” – mówi Martin Melchert. Neumann (1903–1957), syn bankiera pochodzenia żydowskiego, studiował matematykę u Davida Hilberta w latach 1926–1927. Podczas pobytu badawczego w USA w latach 1930–1933 był profesorem wizytującym fizyki mechanicznej na Uniwersytecie Princeton, stając się najmłodszym kolegą Alberta Einsteina. W 1933 roku Neumann powrócił na stałe do USA i objął stanowisko profesora w Instytucie Studiów Zaawansowanych w Princeton.
Jako członek Projektu Manhattan, umożliwił obliczenie mechanizmu detonacji bomby na Nagasaki poprzez przeprogramowanie najnowocześniejszych komputerów o wysokiej wydajności tamtych czasów. Obliczył również maksymalną siłę rażenia bomby i brał udział w wyborze celów bombardowań w Japonii. W latach 50. Neumann był uważany za najbardziej wpływowego doradcę naukowego w amerykańskiej polityce zagranicznej. Opowiadał się za całkowitym rozwojem arsenału nuklearnego w kraju i zalecał prewencyjny atak nuklearny na Związek Radziecki.
Jednocześnie Neumann jest przez wielu uważany za najwybitniejszego matematyka swoich czasów, wszechstronnego technika i wizjonera w dziedzinie cybernetyki i digitalizacji. John von Neumann zmarł na raka kości w lutym 1957 roku, prawdopodobnie w wyniku udziału w kilku testach bomb atomowych na atolu Bikini na Pacyfiku. W Getyndze mieszkał niedaleko Instytutu Matematycznego przy Walkemühlenweg 4. Od 2005 roku na fasadzie wisi tablica pamiątkowa miasta. „John von Neumann. Matematyk. 1926–1927” – głosi napis. „Zdecydowanie trzeba tam dodać napis” – podsumowuje Martin Melchert. „W przeciwnym razie tablicę trzeba by było zburzyć”.
nd-aktuell