Edmonton Oilers świętują przekonujące zwycięstwo nad Dallas Stars w półfinale play-offów NHL i wyrównują stan serii.

Edmonton Oilers, prowadzeni przez gwiazdę Leona Draisaitla, mogą nadal liczyć na tytuł w zawodowej lidze hokeja na lodzie NHL. Kanadyjska drużyna wygrała drugi mecz finału Konferencji Zachodniej z Dallas Stars 3-0 na wyjeździe. Po porażce w meczu otwarcia (3:6) wynik w serii do czterech zwycięstw wynosi 1:1.
Draisaitl po raz kolejny odegrał swoją rolę w zwycięstwie. 29-latek zagrał podanie w grze w przewadze, a następnie strzał Evana Boucharda, który z kolei został odbity do bramki przez Ryana Nugenta-Hopkinsa, co dało drużynie wczesne prowadzenie (6. minucie). Dla niemieckiej supergwiazdy był to 20. udział w 13. meczu play-off w tym sezonie.
Brett Kulak powiększył prowadzenie w drugiej połowie, kiedy wykorzystał własną zbiórkę (36.). Niecałą minutę później Connor Brown odbił strzał Nugenta-Hopkinsa do bramki, rozstrzygając mecz (37').
Skinner z trzecim czystym kontem w play-offachBramkarz Stuart Skinner był również kluczowym czynnikiem sukcesu Oilers. Bramkarz, który w przeszłości był często krytykowany, obronił 25 strzałów i po raz trzeci w play-offach nie zdobył żadnej bramki. Dallas wygrało wcześniej siedem meczów z rzędu na swoim stadionie, American Airlines Center.
Po dwóch meczach wyjazdowych Edmonton będzie teraz podejmować drużynę Stars na własnym boisku po raz drugi z rzędu. Serial będzie kontynuowany w niedzielę (godz. 21:00, CEST).
ad-hoc-news