Umowa z firmą logistyczną: Afera z maskami na koronawirusa: Spahn odrzuca wszystkie oskarżenia

Lider klubu parlamentarnego CDU/CSU Jens Spahn odrzuca oskarżenia pod jego adresem dotyczące zawyżonych cen zamówień na maski i umowy logistycznej w czasie, gdy był ministrem zdrowia. „W czasach niedostatku ważniejsze jest posiadanie niż potrzeba. To był kryzys stulecia i wyjątkowa sytuacja. Brakowało wszystkiego. Wszystkiego brakowało. Wszyscy mówili: „Zdobądź to, bez względu na koszty”. Oczywiście podjęliśmy ryzyko finansowe” — powiedział polityk CDU w podcaście „Table Today”.
Spahn odpowiada na raport Süddeutsche Zeitung , WDR i NDR , które miały dostęp do wcześniej utajnionego raportu specjalnej śledczej Margarethy Sudhof na temat drogich zakupów masek na początku pandemii koronawirusa. Według raportu Spahn rzekomo faworyzował firmę ze swojego rodzinnego regionu Westfalii w zakresie logistyki zakupu masek „bez przetargu”. Ponieważ firma nie była w stanie poradzić sobie z logistyką zakupu masek, ponad 100 dostawców zostało z maskami, które już sprzedali rządowi federalnemu – i pozywają o odszkodowanie w wysokości 2,3 miliarda euro .

Tajne śledztwo w sprawie zakupu masek w okresie pandemii koronawirusa postawiło ówczesnego ministra zdrowia w trudnej sytuacji.
Zieloni i Lewica wzywają obecną minister zdrowia Ninę Warken (CDU) do upublicznienia raportu. Christian Görke, dyrektor parlamentarny Lewicy, powiedział Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND): „Bałagan i szkody, jakie Spahn pozostawił po sobie jako minister, muszą w końcu zostać ujawnione – nawet jeśli wymagałoby to komisji śledczej. Społeczeństwo ma prawo wiedzieć, co dzieje się z ich pieniędzmi podatkowymi”. Sam Spahn powiedział w podcaście Table Media, że spodziewa się, że raport specjalnego przedstawiciela Sudhofa zostanie upubliczniony.
W wywiadzie dla „Table Today” Spahn odpowiedział, że opublikowane teraz szczegóły były „znane od trzech lub czterech lat”. Odnosząc się do zarzutu, że faworyzował firmę Fiege, która jest blisko jego okręgu wyborczego, w zakresie logistyki masek, Spahn powiedział: „Tak, oczywiście, w sytuacji awaryjnej najpierw rozmawiałem z ludźmi, których znałem, aby zapytać, kto mógłby pomóc. I tak, zrobiliśmy wszystko bez przetargu. Jak to mogło zadziałać w procesie przetargowym, który trwa trzy lub sześć miesięcy?” powiedział Spahn. „Fiege miał wówczas gotową koncepcję radzenia sobie z pandemią” powiedział polityk CDU. Według raportu, istniał znaczny opór wobec umowy zarówno w jego ministerstwie, jak i w biurze zamówień publicznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, które jest faktycznie odpowiedzialne za umowę.
W tamtym czasie rząd federalny gwarantował, że każdy, kto chciał dostarczyć rządowi federalnemu maskę FFP2, otrzymał ją w cenie 4,50 euro. Spahn jest teraz krytyczny wobec tego procesu. „Nigdy więcej nie skorzystałbym z takiego procesu; nie mogę go nikomu polecić. Wypróbowaliśmy wtedy wszystkie inne kanały. Nie wiedzieliśmy nawet, czy w ogóle otrzymamy jakieś oferty. Niektóre maski kosztowały 30 euro i chcieliśmy nie pozostawić kamienia na kamieniu”. Według Frankfurter Allgemeine Zeitung, który niedawno uzyskał dostęp do innych części raportu Sudhofa, cena była znacznie wyższa niż ta, którą zalecił specjalistyczny departament Federalnego Ministerstwa Zdrowia.
süeddeutsche